GSP vs. Diaz !?

ja zdania nie zmienie: walka Diaza z GSP będzie miała tylko sens jak wygra z czołowym zapaśnikiem np. Koscheckiem albo Fitchem, ale Fitch teraz zajęty.. Imo walka GSP vs. Diaz przypominała by ostatnią walkę Bensona z Nejtem..

Co innego gdyby nie został zawieszony a on przecież rok nie walczył i na dodatek przegrał z Conditem fakt po równej walce, ale podobno Dana się waha co do tego pomysłu i może Hendricks dostanie TSa a Diaz z kimś zawalczy, to by była zaj**ista wiadomość!

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-12 00:26:08

Diaz vs Kos i GSP vs Johny byloby OK

zgadzam sie

No ok odnośnie Hendricksa to z zapasiorami to on sobie średnio radzi, Pierce, Kos, decyzje i to split. Narazie dał 2 ładne KO, na Kampmanie który lubi przyjąć i na Fitchu na którym to był lucky punch.

Strecho

Diaz vs Kos i GSP vs Johny byloby OK

takie zestawienie tez mi sie podoba. Chcialbym zobaczyc Diaza z Kosem. Kos ostatnio nie uzywa zbyt czesto zapasow wiec moglaby byc dobra wojna w stojce, ktora oczywiscie wygralby Diaz

nieee o to chodzi Chodzi o to żeby użył zapasów, bo ja np. mam w dupie wojne w stójce Diaz vs. Kos ja chcę zobaczyć jak Diaz poradziłby sobie z zapasami Kosa , czy dawałby się obalać za każdym razem i czy byłby w stanie coś wyciągnąć z dołu, bo jeśli nie to jego walka z GSP nie ma najmniejszego sensu i o ile z Hughesem walczył w stójce o tyle imo z Diazem dążyłby do obaleń ewentualnie klinczu i to byłoby największe sprawdzenie dla Diaza...

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-12 16:53:59

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-12 16:54:13

OBELX

No ok odnośnie Hendricksa to z zapasiorami to on sobie średnio radzi, Pierce, Kos, decyzje i to split. Narazie dał 2 ładne KO, na Kampmanie który lubi przyjąć i na Fitchu na którym to był lucky punch.

Co nie zmienia faktu, że obecnie w tej dywizji zasługuje na walkę o pas i to jak nikt inny... Mnie to nie obchodzi w sumie czy split czy nie ważne, że czysty rekord

Taki Hardy dostał walkę o pas nie pokonując nikogo, NIKOGO z Top 10 - TS z happy meala, a Hendricks miałby go nie dostać?!

Silva vs GSP nie będzie na 100% i to nigdy, więc to jedyna opcja. Diaz vs Koscheck/Macdonald/Ellenberger o kolejnego TSa i gitara

Diaz vs. Koscheck ma największy sens, marketingowo (będzie trash talk) i tj wyżej pisałem, MacDonald nie, bo jeśli wygra z Diazem co jest bardzo prawdopodobne to musiałby TSa dostać a jeśli GSP wygrałbym z Hendricksem co jest też bardzo prawdopodobne to by musieli razem walczyć a tego w szczególności Rory nie chce.. MacDonald z Conditem będzie miał teraz prawdopodobnie rewanż..
Ellenbergera znokautował w czerwcu Kampmann i dał ch**ową walkę z Hieronem, werdykt nawet mógł iść dla Hierona i dużych kontrowersji by nie było.. 1 słowem nie zasługuje na TE..

Steven0

nieee o to chodzi Chodzi o to żeby użył zapasów, bo ja np. mam w dupie wojne w stójce Diaz vs. Kos ja chcę zobaczyć jak Diaz poradziłby sobie z zapasami Kosa , czy dawałby się obalać za każdym razem i czy byłby w stanie coś wyciągnąć z dołu, bo jeśli nie to jego walka z GSP nie ma najmniejszego sensu i o ile z Hughesem walczył w stójce o tyle imo z Diazem dążyłby do obaleń ewentualnie klinczu i to byłoby największe sprawdzenie dla Diaza...

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-12 16:53:59

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-12 16:54:13

Jak Kos uzyje zapasow to wiadomo, ze Diaz bedzie obalany caly czas... Co prawda liczylbym wtedy na jakiegos suba Ale wolalbym, zeby walczyli w stojce. Po 1-2 rundzie jak Kos juz by prawie nic nie widzial sprowadzilby walke do parteru, a tam zostal poddany Co do trash talku to bylby nieziemski xD

Diazy mają problemy z zapaśnikami co Koscheck by do bólu wykorzystywał w tej walce.. Kibicowałbym Diazowi, ale jeśli on nie byłby w stanie poddać Kosa z pleców i dawać się obalać jak dziecko a to jest strasznie prawdopodobne to ja mam w dupie jego walkę z GSP..