Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
97980
też z tego śmiałem, skoro Hendricks ma czekać na TSa to lepiej żeby z kimś zawalczył (np. z wygranym Penn/MacDonald), ale Shields zupełnie na taką walkę nie zasługuje więc nie ma co tego rozmyślać tj wyniku, który byłby raczej oczywisty..
Szacuny
12
Napisanych postów
11497
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
45161
Hendricks vs Shields? Jestem jak najbardziej ZA Będzie lepszy gwałt niż w Ellenberger/Shields! Dobra walka na przeczekanie i dla Hendricksa dobra bo nie będzie jakoś strasznie zastany, a tak jakby chciał czekać na TSa to by sobie nie powalczył z 10 miechów nawet.
Shields to serio chyba jest antytalent stójkowy, do tego forma z walki na walkę coraz gorsza. Trenować z braćmi Diaz, Melendezem u Cesara Gracie do tego mieć często sparingi z tym bokserem Andre Wardem, wyjechać na kilka miechów do Tajlandii i dalej mieć stójkę bardziej drewnianą niż Bazelak -
Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-12-08 15:08:35
Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
97980
Shields już walczył z GSP.. Od Ellenbergera dostał KTFO a walki z Akiyamą i Edem Hermanem pozostawie bez komentarza..
Ta walka nie ma żadnego sensu pod względem na jakim poziomie są aktualnie obaj zawodnicy i stylistycznie poza tym Shields jest aktualnie zawieszony za doping..
Ja jestem od zawsze przeciwnikiem takich zagrywek żeby ktoś czekał na TSa skoro w tym czasie SPOKOJNIE może stoczyć walkę.. Hendricks powinien dostać imo zwycięzcę Penn/MacDonald, bo skoro Diaz ma walczyć w sumie może i zasługuje, ale na pewno nie tak jak Hendricks to po co ma czekać tyle czasu.. Jak ktoś jest No 1 contender to imo powinien to udowadniać do momentu aż tą walkę dostanie..
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-08 15:27:52
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Walka ze zwycięzcą Penn/MacDonald niezbyt dobry pomysł, za dużo ryzykuje, wiec chyba jednak poczeka - słuszna uwaga Steven, zapomniałem, że Shields ma przerwe za wpadke na koksie - tak sie teraz zastanawiam czytając te wypociny na twitterze, że on sam też zapomniał
Szacuny
10
Napisanych postów
1441
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25236
No proszę, przed ostatnią walką wielu uważało, że Hendricks przegra, a teraz, że mógłby znokautować Diaza i GSP ktoś napisał. IMO znokautować Diaza - niemożliwe, GSP jak najbardziej.
Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
97980
Ja byłem od początku za Hendrickem przed walką z Kampmannem, miał wszystkie argumenty aby to wygrać, ale ofc nie spodziewałem się, że będzie Fitch 2.. Hendricks może posadzić absolutnie każdego nawet Diaza tym bardziej GSP, Jeremy Jackson znokautował Diaza (i to dość brutalnie) to czemu nie miałby tego zrobić Johny Hendricks, wystarczy rzucić okiem na gify, które wrzuciłem przecież to jest RIDICULOUS!
Ja cały czas krytykuję decyzję Dany o TSie dla Diaza, bo lepiej aby dostał TSa Hendricks, który na niego zasługuje i ma obecnie największe szanse imo z GSP a Diazowi dać jakiegoś dobrego zapasiora np. Koschecka albo Rorego jeśli wygra z Pennem dziś i by się okazało czy walka GSP vs. Diaz ma sens pod względem sportowym, ale $, MMA zmienia się powoli w boks, zresztą walić to Diaz jest imo pretendentem nr 2 po Hendricksie więc tu większych zastrzeżeń nie mam, ale jakim prawem Sonnen walczy z Jonesem to już kpina..
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-08 20:29:26
Szacuny
12
Napisanych postów
11497
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
45161
Ostatnia wypowiedź Hendricksa na temat ostatnich niuansów:
"I was worried about (Anderson) Silva, GSP fighting Silva. I didn't know I had to worry about someone in my own weight class. I was pissed GSP wanted this, you know what I mean? Who cares what they say about you, who cares what they say about anything and fight the number one contender. I did everything I could to put myself into that kind of position, and then just to get it revoked from me because GSP wants something else. I'm actually fighting to get my title shot while he's (Diaz) on suspension, then all of a sudden GSP throws his name in front of mine. I'm actually more mad at GSP. I'm not mad at anybody else but GSP for calling somebody else out. I think he is trying to stay away from me. What other reason is there, you know what I'm saying? I tried to analyze it and he says it because he (Diaz) talked trash. Who cares? That's the point of our sport and people do talk trash and its all fun and games, who cares what someone says over the internet or what they say to your face. You fight to prove you are worthy. I feel like I have proved that I can go with GSP and I should go with GSP and here he is keeping me out of that."
Zgadzam się w 100%. Do tego mieliście rację, że zasługuje on na TSa jak mało kto. Ja byłem pewny, że on ma dopiero 3 wygrane z rzędu, a popatrzyłem na rekord i przecież on wygrał po pierwsze, 5 walk z rzędu - w tym 3 przez nokauty w pięknym stylu. Ostatnie 3 walki wygrane ze ścisłą czołówką dywizji. Ogólny rekord w UFC to 9-1, całkowity 14-1. Tylko jedna porażka, z Rickiem Storym przez decyzje po którym teraz pewnie przejechałby się jak czołg.