Bez rozgrzewki, zaczęlismy robić brzuszki, pompki, podciągnięcia, podnosić hantle itd.
Po wykonaniu wszystkich ćwiczeń, nie mogłem wyprostować rąk.
We wtorek to samo .
Dziś w nocy, obudził mnie straszny ból w prawej ręce.
Po kilku minutach udało mi się rozprostować ręke, lecz później było mi ją cięzko zgiąć .
Gdy mam zgiętą rękę, ciężko jest mi ją wyprostowac (przeszkadza mi w tym ból w łokciu (str. wew.) - tak samo jest równiez na odwrót .
Nawet nie mogę napiąć bicepsa :(
Czy wiecie co zrobić ? Posmarować jakąś maścią? Udać się do lekarza z tym ? Proszę o pomoc :(