...
Napisał(a)
Witam! Wiem, że jest na tym forum mnóstwo tematów na temat więzadeł, ale ja po ich przeglądnięciu dalej jestem niezaspokojony. Przejdę od razu do głównego wątku. Trenuję siatkówkę, rok temu w wakacje często i długo trenowałem, codziennie od 2 do 4 godzin, na hali i na piasku. Przez pierwszy miesiąc było świetnie, wysoko skakałem, wszystko wychodziło, pod koniec sierpnia czułem ból w prawym kolanie, stwierdziłem, że mogłem się gdzieś po prostu uderzyć niefortunnie w kolano i po prostu to tak boli. Po pewnym czasie zaczęły się pojawiać problemy z wstawaniem, kucaniem itp., czuć było mocny ból tak jakby pod rzepką, niestety byłem tak napalony na grę, że postanowiłem zagryźć zęby i skończyć sezon, w marcu ból był już trudny do zniesienia, postanowiłem udać się do lekarza... (w porę co ?) Ortopeda zlecił USG, na badaniu USG lekarz powiedział mi, że jest stan zapalny i pokazał, że mocno uszkodzony jest ten fragment więzadła z przodu (nie wiem, jak to się fachowo nazywa), na badaniu wyglądało to mniej więcej w ten sposób, że inne więzadła były takie prawie, że białe, a ten zniszczony odcinek był mocno ciemno-szary, wpadający w czerń. Ortopeda zalecił mi rehabilitację i leki- Movalis i Ketonal żel i powiedział mi, że przez około 2 tygodnie muszę siedzieć na tyłku, tak zrobiłem, rehabilitacja trwała dwa tygodnie, miałem 3 zabiegi; laser, ultradźwięki i lampa (solux), brałem leki, zrobiłem miesięczną pauze, ból w prawym kolanie troszeczkę zmalał, ale dalej przeszkadza w codziennym życiu, nie mogę do końca wyprostować nogi, czuje luz w kolanie, czasami po prostu kolano mimowolne się zgina, po czym wraca w pierwotną pozycję, dzieję się to szybko, nie powoduje bólu, ale jest bardzo niepokojące. Proszę o pomoc, bo zmagam się z tym problemem już dłuższy czas i nie widzę rozwiązania... Piszcie, co mam robić, jakie leki brać, co jeść, czy wykonywać jakieś ćwiczenia, czy ponownie zbadać kolano, czy nie ma naderwania... Nie wiem, liczę, że pomożecie mi Swoją bogatą wiedzą :) Z góry dzięki i pozdrawiam !
1
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
z tą różnica, że ja z racji wykształcenia znam stan badań i wiem co to evidence based medicine i wiem, że tego typu "badania" można od razu wyrzucić do kosza razem z odkrywczymi tezami. Nie wymagam tego od innych, ale jak już coś się wrzuca to wypada popełnić krytykę źródła, bo inaczej to się moja z celem
...
Napisał(a)
kup opaske pod kolano (kosztuje 20zl) i wzmocnij VMO, w internecie znajdziesz bardzo duzo na ten temat. Rozciagaj przod i tyl uda. Problem bardzo czesty u siatkarzy ktorzy boja sie silowni. Jakbys robil pelne przysiady nic by CI nie bylo.
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
Opaskę już mam, ale niewiele pomaga. Teraz da się coś z tym zrobić na siłowni, czy raczej spokojnie jakieś lekkie ćwiczenia ?
...
Napisał(a)
ciezko powiedziec jaki jest stopien uszkodzenia, ale napewno okladu z lodu w bolace miejsce, masc przeciwzapalna i cwiczyc, np wchodzenie pod gorke TYLEM, pelne przysiady, przysiady ze sciskaniem pilki miedzy nogami
1
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
Dzięki, będę próbować, a co jeść, żeby przyspieszyć proces leczenia ?
1
...
Napisał(a)
ewentualnie duze dawki witaminy C, kolagen moze?
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
dieta i wszystkie te suplementy a chrząstka stawowa to pic na wodę - wszystko to się trawi w p.pok., a nawet jakby się taki kolagen wchłaniał (co jest z punktu widzenia biochemii niemożliwe, bo jest za duży) to z tego samego względu nie przeszedłby przez bardzo wybiórczą barierę krew-maź stawowa. Ludzie dają sobie przez oglądanie reklam w Tv robić z mózgu sieczkę, a firmy na paralekach się bogacą (analogia do afery z parabankami obecnie). Jedyne co może przyspieszyć regenerację to rehabilitacja i odciążanie stawu.
...
Napisał(a)
wit C dziala przeciwzapalnie i uczestniczy w procesach "naprawczych" tkanek takze powinna troche pomoc. Oczywiscie mowa o duzych dawkach (kilka g).
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
"trochę pomóc" jest tu kluczowe, efekt placebo znasz. P/zapalnie nie działa, działa jak już antyoksydacyjnie. Generalnie w Polsce, gdzie jemy tyle ziemniaków, nie ma niedoborów wit. C i nie ma powodu w jakiejkolwiek sytuacji ją brać, ale reklama robi swoją stąd te wszystkie rutinoskobiny etc., a zyski z tego preparatu idą w miliony rocznie. Badań dt. problemu wit. C jest bardzo dużo, wszystkie potwierdziły te tezy.
...
Napisał(a)
"Badania wskazują brak wpływu zażywania witaminy C na ryzyko pojawienia się przeziębienia oraz mały wpływ na czas jego trwania (skrócenie czasu o 14% dla dzieci i 8% dla dorosłych). Wyjątkiem była grupa uczestników maratonów, narciarzy i żołnierzy przebywających w bardzo niskich temperaturach lub poddanych intensywnemu wysiłkowi fizycznemu, u których zaobserwowano 50% zmniejszenie występowania przeziębienia przy zażywaniu 2 g witaminy C dziennie."
na forum bardzo duzo osob bierze vit c w duzych dawkach i sobie chwala. Cena nie jest duza a korzysci napewno wieksze niz z kolagenu czy glukozaminy.
na forum bardzo duzo osob bierze vit c w duzych dawkach i sobie chwala. Cena nie jest duza a korzysci napewno wieksze niz z kolagenu czy glukozaminy.
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
no, ale nie podajesz źródła (a badanie bez randomizacji w obecnej medycynie jest do kosza - a to na takie wyglada już na 1 rzut oka), więc trudno coś mówić. jedynym lekiem skracającym (raptem o dzień) czas trwania przeziębienie są wyciągi z jeżówki, a nie wit. C, która nie ma żadnego znaczenia (Choroby wewnętrzne 2011 red. A. Szczeklik). Moja babcia też pije swoje ziółka jak jej koleżanki i też jej na wszystko pomagają, efekt placebo rządzi. ps. wiele osób zapomina, że przedawkowywanie wit. C u wielu osób kończy się na kamicy nerkowej.
Polecane artykuły