Picie wody...

Witam ostatnio mam taki dylemat a więc czy picie wody z kranu (mieszkam na wsi mamy dobrą w pitna wodę) jest zdrowe bo słyszałem że z picia nieprzegotowanej wody można nabawić się kamieni na nerkach czy to prawda? jeżeli tak czy przegotowanie jej uchroni mnie od tego precedensu???;)

Te wszystkie ostrzeżenia dotyczą głównie ludzi z miast. Woda w miejskich wodociągach (mimo, że jest badana) potrafi być naprawdę niezdrowa. Pokazałbym Ci grzałkę z mojego czajnika elektrycznego, to wiedziałbyś, o co chodzi :) A co do Twojej wody - to tak, jak ktoś napisał: nalej, odczekaj kilkanaście minut i sprawdź, czy coś się wytrąci.

Przygotowanie tak :). MAm tak samo jak Ty , tyle że u mnie woda jest strasznie KAMIENNA , tzn. Wszędzie osiada się kamień ;/ . Tyle dobrze ,że moi rodzice zamontowali specjalną pompę w garażu , dzięki czemu woda w całym domu jest zdatna do picia :). Sprawdź jaką masz wodę!. NALEJ CAŁĄ SZKLANKĘ WODY I POCZEKAJ 15-20 min ,kamien opadnie i sam ocenisz ,czy jest go dużo czy mało :). Zawsze nerki można przeczyścić za pomocem Piwka :).

Przez 20 lat piłem wodę z głębinówki i jeszcze żyję, na upały nie było nic lepszego niż woda z kilku metrów pod ziemią :)

jak to mówią czym mniej wiesz tym lepiej śpisz;) usłyszałem , wszedłem w internet a tu tyle opinii na ten temat że już nie wiedziałem co myśleć ale, wodę sprawdzę a jak coś to będę sobie gotował ;) a piwkiem przepłukuje i,zdarza się zdarza, ale co do tego że pomaga na nerki tez się naczytałem różnych opinii wiec może lepiej wyłącze te stronki ;)

To już chyba zamiast gotowanej wolałbym marketowe źródlanki po 1.40 za 5l. Wodę w kranie czy to wodociągową czy głębinową masz regularnie badaną pod kątem przydatności.

Aa no fakt ;D. Głębinówka (studnia.) Super spawa!. Mam też na ogródku i coś pięknego , fakt ,że 15 m pod ziemią ale taka warstwa piasku super przefiltrowuje :).

może masz i racje, bo chociaż z rana przegotować sobie 5 litrów wody na cały dzień to nie problem ale 1.4-2 zł za 5l to też nie majątek a różnica może być taka że ta przegotowana pozbawiona jest minerałów jeżeli jakieś w ogóle miała ;) a tamta z supermarketu zawsze może mieć jakis minerał w składzie ;)

Zazwyczaj ilość minerałów jest podobna, bo te tanie źródlane są z tych samych odwiertów, tyłka to nie urywa ale pić spokojnie można.

Jeśli masz studnię , albo bardzo czystą wodę na wsi , to pij śmiało :D! Opłaca się bardziej niż tą ze sklepu.

Osobiście uważam że woda którą kupujemy po 1-2 zł itd to nic innego jak woda która przechodzi filtracje nic więcej. Czasami mam wrażenie że ta filtracja to nic innego jak bujda. Nie widze problemu w piciu wody kranowej wręcz korzyści dla portfela.

Przegotowanie raczej wskazane

Zależy jaką ma . Bo jeśli głębinówkę , (z dużą ilością piachu) to nie musi , sam tak mam . Woda EXTRA!. Piasek mega przefiltrowuje . Zależy od tego gdzie mieszkasz , jak wygląda ta woda , tyle odemnie :). Smacznego!.