SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ochrona w dyskotece

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4801

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 455 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 12281
JAk dla mnie 80kg przy 1.85 to śmiech na sali, ty chcesz wywlekać szmaciarzy? Po pierwsze klientów trzeba traktować z szacunkiem, a po drugie takiego szczura jak ty to wiekszosć klientów wywlecze samemu z tego baru. takich chetnych jak ty to mają na pęczki

:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 22175
nie koniecznie ochroniarz musi ważyc 130kg. Na polsat play był dokument "ochroniarz" czy jakoś tak i byli też goście 170 i 70kg wagi. Tylko, że na szacunek pracowali latami oklepując 100kg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 277 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 989
Każdy z nas zna prawdopodobnie inny rodzaj dyskotek. Jedne to zwykłe mordownie, gdzie musisz "zasłużyć" sobie na szacunek, inne to porządne lokale, gdzie interweniujesz od czasu do czasu. Więc do jednej dyskoteki możesz się nadawać, do innej nie. Po drugie, według mnie w tej pracy liczy się psychika, żeby interwencje były pewne i stanowcze, ale przy tym profesjonalne. Sam siebie zapytać, czy się do tego nadajesz, bo każdy inaczej zachowuje się w sytuacji stresowej.

http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
rm_125
nie koniecznie ochroniarz musi ważyc 130kg. Na polsat play był dokument "ochroniarz" czy jakoś tak i byli też goście 170 i 70kg wagi. Tylko, że na szacunek pracowali latami oklepując 100kg


Dokładnie tak jest, ochrona to nie tylko gabaryty, nawet w tak prymitywnej formie jak bramka w klubie liczą się kwestie psychologiczne, doświadczenie, umiejętność wpłynięcia na drugiego człowieka na samych umiejętnościach przymusu bezpośredniego kończąc.

Niemniej jednak człowiek jest tak skonstruowany, że jak widzi wielkiego byka to go nie ruszy chyba, że zupełnie nie panuje nad swoim zachowaniem. Poza tym będąc dużym i silnym, a dodatkowo potrafiąc walczyć ma się zawsze przewagę nad lżejszymi, fizyki się nie oszuka.

Reasumując nie budzący respektu swoimi gabarytami muszą zawsze coś udowadniać, nadrabiać, innymi słowy - mają pod górkę. Duży ma respekt zapewniony z góry, musi tylko uważać, żeby go nie stracić poprzez popełniane błędy. Dlatego właśnie widzi się tylu koksów na bramkach, bo właściciele nie chcą pokazywania siły, burd, udowadniania, ale prewencji.

Zmieniony przez - KrisC w dniu 2012-07-16 15:36:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
cyklon00
JAk dla mnie 80kg przy 1.85 to śmiech na sali, ty chcesz wywlekać szmaciarzy? Po pierwsze klientów trzeba traktować z szacunkiem, a po drugie takiego szczura jak ty to wiekszosć klientów wywlecze samemu z tego baru. takich chetnych jak ty to mają na pęczki


To ,że waży 80 kg przy 1,85 nie znaczy ,że nie sklepał by jakiegoś świniaka 110 kg przy 180 cm.

Dodam ,że to ,że waży 80 kg nie znaczy ,że bierze 80 na klatę 90 na przyisad i 100 w martwym gdyż są osoby o takich gabarytach bardzo silne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dzieki za wasze wypowiedzi, pojde i sproboje moze mnie nie wywleka hehe. Temat uwazam za zamkniety chyba ze ktos ma do mnie jakies pytania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
wypowiedz cyklona powlila mnie, widzac towarzystwo na dyskach jestem przekonany iz nie kazdy trenuje na silce i SW ale pewnie masz wielkie doswiadczenie i znasz sie na rzeczy, dzieki i za twoja wypowiedz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 22175


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Praca dosyć ryzykowna natomiast spróbować nie zaszkodzi. Zawsze przecież możesz zrezygnować .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Z własnego stania na bramce kiedyś wrzucę kilka moich spostrzeżeń.Pospinane koksy stojące na bramce,są pospinane psychicznie w dużej mierze,łatwo takich tekstami sprowokować do bójki i często panowie mają przerost ambicji nad umiejętnościami i za byle co walą od razu w kły.Nie trzeba być wielkim na bramce,ale trzeba umieć rozmawiać z ludźmi,pożartować z nimi(a nie z nich),pośmiać się z nimi (a nie z nich),być w miarę wyluzowanym i uśmiechniętym by wypracować u ludzi szacunek,nie waleniem w kły,a grzecznością,kulturą,a kiedy trzeba stanowczością i konsekwencją w działaniu,czyli robisz,to co mówisz głośno,że zrobisz.To ułatwia życie w tłumie.W pracy na bramce przydaje się znajomość psychologii,trochę cierpliwości,umiejętność gaszenia konfliktów zanim on się rozkręci(jeszcze większa potrzebna umiejętność wyczucia,zobaczenia,że gdzieś jest potencjalne zarzewie konfliktu,bójki),trzeba umieć trochę ponegocjować,a jak się nie da,to najlepiej największego krzykacza wyprosić w ten,czy inny spsób z lokalu.Jedno trzeba powiedzieć,trzeba być konsekwentnym.Jak się powie komuś,że jeszcze raz zaczepisz kogoś,wejdziesz ze szkłem na parkiet,albo zapalisz na parkiecie.itd. to wylecisz z lokalu,to nie można potem odpuszczać,bo inni to widzą i oceniają co robimy (szczególnie tzw.koguty,potencjalni agresorzy naładowani testosteronem i adrenaliną,oraz innymi używkami),tylko gościa wypraszamy,albo mu pomagamy najlepiej nie samemu.Na bramce musi być jak w pracy w Policji,co najmniej dwie osoby do interwencji,żeby jeden drugiemu krył "plecy".Rozmową naprawdę wiele można zdziałać.W kilku gorących sytuacjach udawało mi się zgasić pożar,schematu jednak nie ma,nie zawsze się tak udawało,bo niedowartościowane typy pod wpływem alkoholu,lub innych środków odurzających,przeważnie źle łapią i oceniają bodźce zewnętrzne,które do nich dochodzą i wtedy jest się zmuszonym do stosowania różnych środków perswazji,czyli przydaje się dobry gaz,pałka typu baton z dodatkiem własnych rąk i nóg Ja za wielkich gabarytów nie jestem,bo 176 cm wzrostu,około 86 kg wagi,niestety musiałem kiedyś dla przykładu,na początku pracy w jednym lokalu zdusić pana około 120 kg (później ciężko się go ciągnęło do wyjścia i dobrze,że kolega pomógł ),bo oceniłem,że jak zobaczy to trochę osób będących przy barze i fama pójdzie,to później będę miał święty spokój.Oczywiście byłem sprowokowany,ale dusiłem gościa nie dlatego,że poniosły mnie emocje,tylko kalkulowałem,co mi się opłaca na przyszłośćGeneralnie zawsze starałem się mówić nawet do małolatów na pan i pani i naprawdę inaczej się z ludźmi rozmawiało i przeważnie traktowali w podobnym klimacie.Żeby nie było idealnie ,kilka razy gdy byłem mocno zmęczony,dałem ponieść się złym emocjom na bramce,co spowodowało,że jakoś bez strat kilka lat potem przeżyłem,bo chyba ci potencjalni agresorzy jednak widzieli,że ja bramkarz spokojny,ale czasem szarżę ułańską zrobię


Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2012-07-16 19:58:51

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

zeznania

Następny temat

Tyson vs Holyfield 2 press conference

WHEY premium