Szacuny
11150
Napisanych postów
51595
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam,
moze ktos sie zna albo mial juz doczynienia z takim czyms.
Na policji zeznałem inaczej a w sadzie prawie wszystko odwrotnie, jak sie zapytala czy mam dobra pamiec i mi przeczytala wczesniejsze zeznania
powiedziałem ze bylem wystraszony po dolku i chcialem isc juz do domu bo policjanci nie dali mi dojsc do slowa i swoje teorie wymyslali.
Nigdy nie bylem karany za nic, czy moga wsadzic czy dadza tylko gora jakies zawiasy?
Szacuny
17719
Napisanych postów
132231
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1461020
Ten dział jest dla niezarejestrowanych użytkowników, przenoszę do combatu tam chłopaki pewnie bardziej zorientowani. Można było też poszukać na googlach na forum prawnym cytat z jednego z for QUOTE Art. 233. § 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Oczywiście będzie to kara z warunkowym zawieszeniem - ale jednak liczona przez okres próby do rejestru karnego. Poza tym w razie każdego kolejnego wezwania do sądu w charakterze świadka będzie Pan musiał podawać sądowi tą mało przyjemną kwestie, że był Pan karany za składanie fałszywych zeznań.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
2361
Napisanych postów
30617
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270800
ale złożył przeciw Tobie ktos wniosek o popełnieniu przestępstwa? Przecież zeby Cię skazac najpierw prokurator musiałby wystąpić z takim wnioskiem do sądu...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
11150
Napisanych postów
51595
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Sytuacja miala miejsce zawsze mowia że za flszywe zeznania ble ble ble grozi odpowiedzialnosc karna zeznalem inaczej niż na policji przytakiwalem już nawet na nieprawde byle by już isc z tamtad jeszcze po dolku a oni tylko straszyli i bili. Zeznalem w sadzie inaczej co poszlo też na kozysc oskarzonego, dodam że o zadne zabujstwo ani pobicie to nie jest tylko o kradziesz zeczy do 600zl a rzecz jeszcze zostala odzyskana, raczej mnie za takie cos nie wsadza? Gora pouczenia lub zawiasy? Dodam znowu że nigdy nie bylem karany
Szacuny
11150
Napisanych postów
51595
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dodam jeszcze tyle że jak mowilem na policji jak było to oni mowili że on się przyznal i straszyli wyrokiem za źle zeznania to już nie wiedzialem co mowic chcialem isc i przytakiwalem im tak samo mocno licza się zeznania na policji jak w sadzie?
Szacuny
11150
Napisanych postów
51595
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
narazie jest spoko nie wiem czy sedzizna cos zrobi z ta sprawa jak zrobi chodzi mi tylko czy moga mnie zamknac czy nie za pierwszy wybryk jeszcze sprawa az taka powazna nie byla tylko o rzecz ktora jeszcze odzzyskali