Piknik Strong Man Złotoryja 16.06.2012

oczywiście Mistrz Polski i Mistrz Świata służb mundurowych

p. Andrzeju ja nie kwestionuje Pana osiągnięć bo ma ich pan rzeczywiście dużo i gratuluję wyników. Ale jeszcze raz powtórzę bo ciągle popełnia Pan błąd. Nie ma IGRZYSK OLIMPIJSKICH POLICJI ITP ITD
Wyciskanie trójbój itp. nie jest dyscypliną olimpijską. Po raz kolejny podaje Pan nazwę mistrzostw świata europy itp itd. Poczytać słownik języka angielskiego i "Police & Fire games" to nie są mistrzostwa świata ani europy. W wolnym tłumaczeniu to znaczy ...rozgrywki/gry policji i straży pożarnej. Proszę nie podnosić takiej imprezy do rangi mistrzowskiej. I proszę mi nie zarzucać, ze kłamię. Bo problem tkwi w tym.. ze nie może Pan zrozumieć pewnych spraw.
Wracając do tych igrzysk.. to skoro jest pan sportowcem.. to proszę się nie ośmieszać brakiem wiedzy na ich temat.. bo każde dziecko chyba wie co to jest.

no to haller powiedz mi jaki tytuł uzyskałem w Nowym Jorku wg . twojego rozumowania i powiedz mi dlaczego Ministerstwo wspiera mój wyjazd na Mistrzostwa Europy służb mundurowych? czyżby też popełniało bład

Panie Andrzejku, ministerstwo wspiera Pana wyjazd i chwała im za to. Pytanie dlaczego? bo są to międzynarodowe rozgrywki policji i straży pożarnej - jedzie Pan reprezentować polską policje więc wspierają ten wyjazd. To akurat chyba normalne i nie ma co się nad tym zastanawiać.
Tytuł hmm.. zwycięzca 8 odcinka jaka to melodia nazywa się mistrzem polski jakiej to melodii? nie:)
Laureat/Zwycięzca "World Police & Fire Games"
Jest Pan dobry w tym co robi.. pojechać na mistrzostwa świata jakiejś federacji, a jest ich teraz dużo, wygrać i wtedy będziemy mówić do pana mistrzu.

wspiera teraz wyjazd na Mistrzostwa Europy ( i taka nazwa widnieje na kwicie )a za Mistrzostwo Świata wynagrodził nagrodą i listem gratulacyjnym gdzie też dokładnie pisze jaki tytuł uzyskałaem i za co wynagradza dla twojej wiedzy takich jak ja było wiecej oczywiście którzy startowali w innych dyscyplinach ale też zostali wynagrodzeni za tytuł Mistrza Świata,,możesz na mnie mówić jak chcesz akurat to mnie najmniej interesuje, z Tobą z miłą checią pojadę na Mistrzostwa Świata 9 ODCINKA (niezłe ) kończe i życzę powodzenie w straży granicznej

Nie potrzebnie Pan się denerwuje. Chodzi tu o jakąś poprawność.
Bo jak każdy będzie podobnie postępował to sport straci na swojej wartości. Bo po co ktoś ma trenować, męczyć się itp itd i coś może uda się osiągnąć jak można się samemu mianować. Jutro ktoś zorganizuje w piwnicy olimpiadę, i na osiedlu będzie 4 nowych mistrzów olimpijskich.
Rozumie Pan o co mi chodzi?
Już nie ma sensu tego drążyć bo widzę idzie Pan w zaparte. Ci co czytali swoje wiedzą, ja wiem swoje i Pan wie swoje.
Proszę wygrać te zawody na Teneryfie! Pozdrawiam

Kocyla, podaj imię i nazwisko, bo przecież jesteś już osoba Publiczną i nie raz pisano w artykułach twoje imię i nazwisko, więc czekam. Bo jestem ciekawy co sobą reprezentujesz.

Andrzej, te artykuły o Mistrzach Polski ze złotoryji nie tyczyły sie ciebie i nie jestem przeciwnikiem. Ale faktycznie ma cos takiego coraz czesciej miejsce. Osobiście startuję juz wiele lat bo prawie 15 wiec mam swoje zdanie na pewne sprawy. Faktycznie są ludzie, którzy ciebie atakują dla samej zasady, ale prawda jest taka, że aby nazywać sie Mistrzem Polski przez kogokolwiek, trzeba pojechać na te zawody, mieć na uwadze badania antydopingowe, być dobrym technicznie i znać się tym sporcie.

IKIS- jakbys poyslal artykul to na poczatku jest nawet do niego kontakt....
Nick mowi sam za siebie a imie czesto w postach-pisza-ANDRZEJ!!
Odnosnie MP to badania antydopingowe-prosze cie!!!no nie mow mi ze jak gosc w wadze 60 kg pcha 170 to jest czysty!!!nawet jak go nie zlapia, technika jak najbardziej-jestem za - tyle tylko, ze nieraz na zawodach zwiazkowych tez trzymali za dlugo albo nie zaliczali mimo, iz powinni-zawsze cos komus sie spodoba innemu nie
Nie bronie tu nikogo bo nikogo nie znam, ale bylem 2 lata temu w Zlotoryi i wiem ile osob i jakie zainteresowanie bylo-super nagrody i naprawde spore rekordy-bez koszulek bo uwazam to za bezsensowne

Panowie, sprawa jest bardzo skomplikowana ponieważ Tytuły "Mistrzowskie"
zdobywa się na imprezach tej rangi, pod drugie szkoda ,że jest tak dużo związków/ federacji.Każdy wybiera ta która mu najbardziej odpowiada.Jedyną federacją która jest brana przez Ministerstwo sportu pod uwagę jest IPF ( jedyna federacja mająca najbardziej restrykcyjne podejście do walki z dopingiem)i przy dzisiejszym badaniu nie ma możliwości zrobienia formy na dopingu ( wykrywanie nie samej substancji zakazanej / ale jej metabolitów) najlepsi zawodnicy IPF są objęci programem i mogą być zbadani o każdej porze , dnia i miesiąca.Dlatego zawodnicy którzy dziś stratują w innych federacjach musieli odejść bo zostali złapani w IPF.Co do tematu kto jest Mistrzem a kto nie to uważam ,że to sprawa o tyle trudna ,że są takie federacje ,że średniej klasy zawodnik jest Mistrzem , są federacje bez badań i tam są wyniki kosmos.W IPF zawodnik ( ma być przygotowany do badań a jeżeli potrafi to zrobić za pomocą SAA ) to chylę czoła.
Wyciskanie sztangi jako tzw " olimpiada" jest tylko dla niepełnosprawnych / paraolimopiada innych nie ma bo w tej sytuacji medalista takiej imprezy dostaję "emeryturę" olimpijczyka sam miałem takiego zawodnika.
To samo tyczy się tytułów jeżeli zawodnik ma dany tytuł i uważa ,że jest ważny to po pierwsze pobiera roczne stypendium za medal, trener dostaje nagrodę od Ministra a klub tegoż zawodnika korzysta z pieniędzy samorządu lokalnego /Ustawa o sporcie kwalifikowanym /.
Jeżeli jednak nie spełnia w/w warunków to tytuły są raczej drugorzędne i same w sobie tylko dla własnej satysfakcji ( nikogo oczywiście nie obrażając).