Szacuny
1768
Napisanych postów
4335
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1261544
ja nie jestem na j/nj tylko cały dzień nie miałem czasu. Normalnie to tą makrelę jem w dzień a i miecho i ryż bym rozbił na 2 posiłki. Ale wróciłem do domu o 21, zjadłem ryż z mięchem, wpisałem w dziennik i brakowało. Wiec wcisnąłem jeszcze rybę i chleb, ktrórego nawet nie kroiłem na kromki, żeby mniej wyglądało :P
w sumie było ponad 1,5kg bo jeszcze warzywka których do bilansu nie liczę.
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2012-06-13 22:51:23
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
673
ruski czołg
jeszcze rybę i chleb, ktrórego nawet nie kroiłem na kromki, żeby mniej wyglądało :P
taaa ^^ no ale z drugiej strony, cały czas czytałem ze na noc tylko twaróg bo długo trawiony, a tak nażreć się na noc nie jest dobrze przecież ?
znam jednego co tylko tak jadał śniadanie o 7 rano i obiado podwieczorko kolacja o 21-22 i szedł spać... zmienił nawyki jadł normalnie i teraz już też waży normalnie, jadł to samo tylko rozbite na posiłki.
Zmieniony przez - ByczQ w dniu 2012-06-13 22:56:08
Szacuny
1768
Napisanych postów
4335
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1261544
no ja też się staram rozbijać ale są ludzie na J/NJ i działa więc zależy co i ile jesz a nie kiedy. Wątpię żeby ten jeden raz cokolwiek zepsuł. Zresztą i tak mam teraz 2 tygodnie lekko naciąganej diety bo nie mam gazu a w piekarniku to trzeba mieć czas, żeby wszystko przygotować
Szacuny
4
Napisanych postów
1547
Wiek
38 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
17334
ByczQ zapytaj Damiana czy Karpia - da się tak, nie ma różnicy czy zjesz to w postaci 5,10, 15 posiłków czy 1 jak zjesz tyle samo na raz. Różnica taka (odczuwalna osobiście) że po żarciu brzuch wypchany ok 3h, za to w popołudniu ok 17-18 robię się autentycznie głodny i te 2-3h ciało może odpocząć od trawienia co chyba też jest ważne by nie mieliło cały czas.
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
673
piekarnik dla kogoś komu liczy się każda minuta nie jest za dobrą opcją ;/ jakoś dasz rade ;> na 2 tyg to może sobie taki mały palnik gazowy kup w tesco (widziałem takie za 30zł nawet były podwójne) i butle do tego :>
Artur może coś takiego i działa, tylko trzeba mieć ku temu spore możliwości (np pojemność żołądka). jak popołudniem pracujesz "na głodzie" to nie męczysz się szybciej? kiedyś tez prawie nic nie jadłem i zmęczenie przychodziło mi 5x szybciej.
no nic na dziś wystarczy, trzeba się wyspać. branoc ; )
Szacuny
4
Napisanych postów
1547
Wiek
38 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
17334
Na głodzie? Przecież śniadanie jem- starcza mniej więcej do 16 akurat, a roboty nie mam fizycznej więc nie pracuję wolniej. Co do możliwości jak czytałeś mój temat to wiesz że jadłem kiedyś dużżżżooooo więcej.
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
673
dziś pierwszy raz użyłem słodzika, i czułem się jak magik ! rozdrobniłem 10tabletek i tak patrzę myślę "jak taki proszek może osłodzić 1/4 kg sera" po chwili wymieszałem z twarogiem co sie okazało aż za słodkie ^ ^ czary ;d ale dobre czary :)
Zmieniony przez - ByczQ w dniu 2012-06-14 19:10:54