Kursy samoobrony

Osobiście uważam ze "uczenie" się samoobrony przez filmiki czy na takich spotkaniach gdzie generalnie ludzie nie mają do końca pojęcia co robią jest bez sensu. Rozsądnie jest zapisać się gdzieś do kogoś z doświadczeniem. W Szkole Sztuk Walk Wojciecha Adamusika w Łodzi są kursy samoobrony. Mistrz ma ogromną wiedzę i jeszcze większe doświadczenie => SERDECZNIE polecam ;)

Oto strona z przydatnymi informacjami :)
http://jkd.neostrada.pl/ 

Temat coś ucichł, a więc reaktywujemy.





Tak na dobry początek. Wyższa szkoła abstrakcji.





Niektórzy zamiast na sali wola prezentować się przy herbatce.





Nie chcesz śmierdzieć potem po treningu? Kup kurs samoobrony na DVD!





0:24





Jedno pytanie... Czy leci z nami pilot?

I na koniec po raz kolejny przykład dobrze zorganizowanego kursu samoobrony dla kobiet - "Bądź bezpieczna". Goście odwalają naprawdę dobrą robotę.

Czy odwalają dobrą robotę z powodu nauki strzelania?

Generalnie z tego co pokazują na wielu filmikach, wygląda to przyzwoicie...

Temat lekko spadł, więc czas na kolejny filmik.





0:42/43 - jakie cięcie
0:54 - laski kopią lowkicki stopami, nie skręcają się do nich w ogóle na stopie podporowej, a instruktor krzyczy: mocniej, dobrze, o tak, jeszcze!
2:28 - mało realne

Może gdyby kurs trwał trzy lata, a nie trzy miesiące, to by coś z tego było?

Czas mija a kolejne kursy się odbywają. Pytanie tylko, czy coś się poprawia...

Jak widzę jak laski i babeczki sobie śmichy chichy robią podczas treningu,a później myślą,że po kilu treningach się obronią,to tylko im współczuć.Na pierwszym filmiku,to nie wiem,czy panowie uczą prostej samoobrony,czy raczej kanciastych technik rodem z karate.Drugi filmik,to lekcja gimnastyki z elementami przewracanek,a techniki zejść z linii ataku,w ogóle są bez sensu nuczane na zerowym poziomie zaawansowania pań,co po ich technice widać.Na trzecim filmiku chyba najbardziej z sensem, moim zdaniem pan powinien uczyć szokerów i ucieczek z gardy,a nie technik MMA typu gilotyna,bo słaba kobieta nie ma szans zdusić wku.rwio.nego faceta.

obejrzałem tylko pierwszy filmik ale to aż woła o pomstę do nieba.
Żeby jeszcze policja się pod coś takiego podpinała...

jakieś śmiechy,poprawianie włosów o czymś co miało być unikiem, lekkie łapanie za ramię? Co to w ogóle ma być?

Moje ostatnio dwa "ulubione filmiki". Swoją droga niedługo chyba trzeba pomyśleć o jakimś grubszym podsumowaniu całego tematu, bo ciekawe wnioski można wyciągnąć po obejrzeniu tego wszystkiego.









("super" techniki kopnięć od 1:55)

Niektóre "kursy samoobrony" jak widzę,to wołają o pomstę do nieba...