SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cała prawda o walce ulicznej!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14363

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 22175
masz typowo socjalistyczne nastawienie, wszystkich trzeba uczyć, kierować na dobra drogę.
A ja uważam że każdy ma swój rozum i robi to co jest dla niego najlepsze.
A Ty po prostu w jednym poście umieściłeś tysiąc problemów. Z których nic nie wynika, nie dałeś żadnych rad jak ich unikać.
I jak co to Ty na mnie naskoczyłeś jak szpak na czereśnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
którzy naoglądali się filmików, bądź otrzymują astronomiczne wynagrodzenia za naukę czegoś co może skończyć się cudzą śmiercią lub kalectwem.
Podaj jakis przykład kogoś kto dostaje w Polsce (bo cudzoziemcy sfd raczej nie czytują) astronomiczne kowty za naukę walki wręcz.


Nie ukrywam, że po części pragnę znaleźć ujście dla swych emocji, gdyż nie mam już siły wysłuchiwać, że ten na*ebał pięciu, a tamten wytrącił low kickiem napastnikowi nóż z ręki
Wśród mnóstwa rzeczy jakie dzieją się na świcie zdarzają się i takie.

Czy wszyscy nastolatkowie, którym hormony bulgoczą w jądrach za wszelką cenę muszą poszukiwać sytuacji, w których przyjdzie im udowodnić wielkość swojego ego i swoich umiejętności?
Muszą. Bulgoczące hormony w jądrach im każą. A Twój artykuł też wygląda na udawadnianie swojej intelektualnej/moralnej czy jakiejkolwiek innej wyższości nad innymi nastolatkami.

Myślę, że popkultura i głupie produkcje uczyniły ten kraj dżunglą, która kipi agresją.
To źle myślisz. Zdecydowana wieszkość populacji nie spotyka się z przemocą.


Mam serdecznie dosyć ulicznych szczeniaków, którzy oglądają filmy lub grają w Asasyna, a następnie wychodzą na miacho by wypróbować to co tam zobaczyli.
W życiu takiego nie spotkałem.

90% ludzi wciąż tkwi w błędnym przekonaniu, że są w stanie wytrącić napastnikowi gołymi rękami nóż z ręki, bądź nastukać całej grupie większych od siebie.
Potrafię wytrącić noż gołymi rękami i potrafię nastukać grupie ludzi.
Wszystko zależy od tego kto trzyma noż i jacy ludzie są w grupie.

Może gdyby nie podobne pomysły i chore filmiki byłoby zdecydowanie mniej takich przypadków.
Ludzie robili głupie rzeczy takżę zanim nastał internet i youtube.

Nasz uliczny fighter kreuje w swoje wyobraźni nierealne scenariusze i odtwarza przykładowy przebieg ataku jaki zaobserwował na filmiku z youtube.
Bo zazwyczaj stanowi tę ogromną więszość społeczeństwa, która nie spotyka się z przemocą i nie ma z czym porównać. Choć podobno ten kraj kipi agresją.

Może to wydawać się zabawne, ale kiedy instruktorzy dopisują sobie do rachunku kolejne 100 złotych za miesiąc pozornie skutecznych, a w istocie zupełnie bezowocnych pokazów godnych pajaca ich kursanci giną śmiercią tragiczną, albo trafiają do szpitala. Poproszę o jakieś przykłady z życia.

Mam tylko kilka pytań.
1.Dlaczego na filmikach instruktażowych atak zawsze sprowadza się do jednego uderzenia przy 30% prędkości nożem zrobionym z gumy bądź drewna?

Bo są to filmy instruktażowe, służace nauce techniki, a nie dokumentalne filmy z walk w meksykańskich więzieniach?
Bo ryzyko smierci w przypadku najdrobniejszego błędu w technice czy timingu w przypadku ataku prawdziwym nożem ze 100% prędkością jest zbyt duże?

2.Dlaczego w filmikach napastnik jest z reguły tych samych gabarytów co instruktor?
Bo więszość ludzi jest średniego wzrostu?

3.Dlaczego atak ma wyglądać zawsze w ten sam sposób? Bo ciężko w krótkim filmie pokazać wszelkie możliwe wariatnty ataku nożem?

4.Dlaczego pochwycona za nadgarstek osoba nie próbuje się uwolnić, nie szarpie się, nie uderza drugą ręką, nie kopie, nie wygnie nadgarstka z nożem i nie przeora przedramienia atakującego?
5.Dlaczego atakujący zawsze czeka, aż instruktor skróci dystans tak by bez najmniejszego problemu mieć wyższego(lub z przedłużoną o jakiś przedmiot ręką) napastnika w zasięgu swoich nóg i rąk?
6.Dlaczego każdy atak nożem jest pozorowany w ten sposób, że nawet gdyby instruktor się nie uchylił i nie zblokował to ostrze i tak by go nie sięgnęło?

Bo są to filmy instruktażowe pokazujące zazwyczaj jedną kokretną technikę?


7.Dlaczego wszyscy wolą wierzyć w przesłodzone wersje i szukają na siłę potwierdzenia tego, że da się zrobić coś co jest w istocie nieralne i czego lepiej nie próbować?
Jakieś wyniki badań na poparcie owych "wszystkich"?

8. Dlaczego, gdy raz na 100000000 przypadków uda się komuś obronić to nikomu nie przyjdzie do głowy, że to mogło być po prostu szczęście?
A dlaczego nie miałby to być umiejętności techniczne?


9. Dlaczego wszyscy młodzi opisują, jak postąpiliby w danej sytuacji. Jak skutecznie obiliby mordy trzem większym napastnikom i wykręcili komuś rękę, a w praktyce okazuje się, że nic z tego?
Bo marzyć wolno każdemu.

10. Dlaczego prawie wszystkim młodym "mężczyznom" zapisującym się na sztuki walki wydaje się, że po kilku miesiącach będą nokautowali tabuny wrogów jak na filmach?
Bo nie mają pojęcia jak to wygląda w rzeczywistości.

11.Dlaczego Ci tak zwani fighterzy za każdym razem kiedy widzą radiowóz, lub patrol to krzyczą psy, szmaty, pały, suki, mendy, k***y nie zdając sobie sprawy, że gdyby nie policja już dawno zostaliby wymordowani przed silniejszych samców?
Jaki jest związek słowa "fighter" z wyzywaniem policji?


Młodzież nie rozumie już żadnych realiów poza przemocą i rywalizacją, który jest lepszym cwaniakiem, a ich młodsi koledzy z upodobaniem kopiują od nich wzorce behawioralne i noszą bluzy JP nieświadomi dlaczego je noszą. Obawiają się, że utracą akceptację i uznanie ze strony "ziomali". Boją się wykluczenia z "paczki". Będą więc zamiast głupich rodziców czerpać wzorce i schematy od koleżków, których słownictwo ogranicza się do dziesięciu słów( pięć to przekleństwa).
Masz jakiś nieźle spaczony obraz młodzieży. Jak miąłem lat naście też tak na młodzież narzekano, choć ani wtedy, ani teraz nie było to prawdą.

Wracając do walki ulicznej.
Wychodzi na to, że pierwszy lepszy szary człowiek może założyć szkołę samoobrony i zarabiać krocie.
Podaj przykład kogoś kto zarabia na tym krocie w tym kraju.

Dlaczego nie? Przecież to równie skuteczne jak nauki "wykwalifikowanych" instruktorów. Menel spod sklepu może uczyć stylu pijanego mistrza( również podziała).
Coraz bardziej mam wrażenie, że wrzucasz do jednego worka trenerów kompetentnych i niekompetentnych.

Prawda jest taka, że ludzie, którzy twierdzą, że ktoś tam obronił się przed nożem i instruktorzy szkół samoobrony nigdy nie widzieli jak wygląda atak nożem.
Fascynujące. A ty widziałeś? Bo ja mam na twarzy bliznę po nożu, a drugą na dłoni. I sporą część tego co oferują szkoły samoobrony uważam za sensowną.


Nie należę do osób, które boją się konfrontacji, ale mam już dość zastanawiania się przed każdym wyjściem z domu czy dziś nie skończę w szpitalu, kostnicy lub na komisariacie tylko dlatego, że w dzieciakach odzywa się dusza wojownika.
Paranoję można leczyć.


Zastanawiam się, ponieważ wiem, iż...
1. Nikt nie zaatakuje mnie w pojedynkę.

Kiedyś możesz się zdziwić.

2. Pełno dzieciaków łazi z różnymi gadżetami w kieszeniach.
Długopisy, telefony, drobne itp.

3. Gdy przegrają konfrontację będą drążyć temat, bo i tak nie mają co robić( całe życie siedzenie w jednym miejscu, chlanie, ćpanie i rzucanie się do ludzi).
A potem się z tego wyrasta lub kończy na śmietniku.


6. Ja mam aspiracje i nie chcę skończyć w więzieniu, oni natomiast i tak spędzają całe życie w jednym miejscu, więc różnicy im to nie robi, a tak mają od państwa 4 koła na rękę.
NIby jakim cudem mają te 4 koła na rękę?


Dziś człowiek nie może spokojnie pójść na koncert, festyn, przejść przez miasto, wrócić do domu, zabrać dziewczyny na spacer, do kawiarni, parku.
Może i większość tak robi. W domach pozostają absolutni tchórze i paranoicy. Polska to nie jest jedno wielkie Tombstone.

Nie może, ponieważ ewolucja się odwróciła i dzieci się uwsteczniają.
Znasz znaczenie słowa ewolucja?


Słabi jednoczą się w grupy przeciw silnym,
Tak powstają państwa i prawo.



a młodzież zamiast prowadzić rywalizację intelektualną wybrała łatwiejszą drogę, dawać sobie po ryjach.
Masz bardzo wąską wizję młodzieży.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 148
"Podaj jakis przykład kogoś kto dostaje w Polsce (bo cudzoziemcy sfd raczej nie czytują) astronomiczne kowty za naukę walki wręcz. "

Gdy się pojawiam innym zaczyna robić się chłodno, czują coś nieokreślonego, jakby za chwilę znienacka miało zrobić ciemno, choć ledwie pięć minut temu wybiło południe.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 148
Przepraszam pomyłka zaraz odpiszę na całość

Gdy się pojawiam innym zaczyna robić się chłodno, czują coś nieokreślonego, jakby za chwilę znienacka miało zrobić ciemno, choć ledwie pięć minut temu wybiło południe.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Widzę, że Cynik uprzedził mnie ze skomentowaniem wszystkich absurdalnych kwestii wynikających z owych przemyśleń, które ciężko nazwać artykułem. Twierdzenia o tym, że młodzież nic nie robi tylko napada ludzi to jakaś bzdura podobnie, jak stawianie w jednej linii doświadczonego instruktora i jakiegoś menela. Poza tym pomyliło Ci się pojęcie "fighter" z pojęciami przestępca, patologia itp. Zresztą ja jakoś chodzę na imprezy, do parku i do kawiarni a żadne dzieci, czy jak to określiłeś na mnie nie napadają.

Napisz lepiej, czy coś trenujesz, skąd masz te przemyślenia, bo póki co to słowa niepoparte żadnymi argumentami, co zresztą pokazali Cynik i RM (pod których opiniami się podpisuję).

Zmieniony przez - d0l4r99 w dniu 2012-05-01 21:24:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale po co cały ten wywód? Ameryki nie odkryłeś, autorze, co najwyżej wysunąłeś kilka błędnych tez, jak ta o tym, że nikt nie zaatakuje cię w pojedynkę. Jesteś tego pewien? Nie jesteś, chyba że potrafisz przewidywać przyszłość. Sam kiedyś myślałem, że przecież kto mógłby mnie zaatakować w pojedynkę, ale taki delikwent się trafił, na szczęście nie był zbyt wymagającym przeciwnikiem (solidnie wstawiony) i nie stanowił problemu. I teraz wiem, że taka sytuacja może się przydarzyć w każdym momencie życia, dlatego lepiej sobie to uświadom, bądź gotów na takie rzeczy dla własnego bezpieczeństwa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wszystko napisane po prostu zbyt ogólnikowo, sprowadzanie fighterów do dresów, w sensie że niby fighterzy wyzywają policję. Wydaje mi się, że nie miałeś w ogóle styczności ze środowiskiem SW i walisz takimi ogólnikami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 148
"Podaj jakis przykład kogoś kto dostaje w Polsce (bo cudzoziemcy sfd raczej nie czytują) astronomiczne kowty za naukę walki wręcz. "
U mnie w mieście każda sekcja pobiera ok 70-100 zł od osoby na miesiąc, a na większość jest zapisanych kilkadziesiąt osób. Jak dla mnie to są całkiem niezłe pieniądze. Oczywiście ktoś może sądzić inaczej.

"Wśród mnóstwa rzeczy jakie dzieją się na świcie zdarzają się i takie."
Tak. Nie neguję, że się zdarzają, ale to nie musi zmieniać faktu, że nie mam siły o tym słuchać.

"Muszą. Bulgoczące hormony w jądrach im każą. A Twój artykuł też wygląda na udawadnianie swojej intelektualnej/moralnej czy jakiejkolwiek innej wyższości nad innymi nastolatkami. "
Wygląda? Czyją wyższość chcę udowodnić sygnując się anonimowym nickiem bez podania danych?Przed kim? Kto mnie zna? Gdybym chciał coś udowodnić wpisałbym w rubryczki osiągnięcia. Czy nie brzmi to trochę hmm...nonsensownie, że użytkownik chce zyskać dobre imię dla swego nicka?

"To źle myślisz. Zdecydowana wieszkość populacji nie spotyka się z przemocą"
To znaczy, że jej nie ma? Może masz na myśli tych, którzy nigdzie nie chodzą się zabawić. Ja natomiast widziałem w jakimś programie, nie pamiętam jakim, że statystycznie KAŻDY CONAJMNIEJ RAZ w życiu spotyka się z agresją i nawet jeśli były to fałszywe dane to nie zmienia faktu, że ma miejsce na codzień.


"W życiu takiego nie spotkałem. "
I to dowodzi, że takowi nie istnieją?

"Potrafię wytrącić noż gołymi rękami i potrafię nastukać grupie ludzi.
Wszystko zależy od tego kto trzyma noż i jacy ludzie są w grupie. "
Wątpię. Jeśli pokazałbyś to wtedy byłbym skłonny uwierzyć. Nie widziałem czegoś takiego i choć nie wątpię, że się zdarza ja uważam to za fart- Ty zaś za umiejętności. Mówisz o nastukaniu grupy o 10 lat młodszych od Ciebie, gdy Ty bijesz ich po kolei, a reszta się patrzy czy o kilku agresywnych napastnikach atakujących jednocześnie. Pytam z czystej ciekawości.


"Ludzie robili głupie rzeczy takżę zanim nastał internet i youtube. "
To nie wyklucza tego, że było tego mniej. Zresztą jak zaznaczyłem-MOŻE byłoby tego mniej.

"Bo zazwyczaj stanowi tę ogromną więszość społeczeństwa, która nie spotyka się z przemocą i nie ma z czym porównać. Choć podobno ten kraj kipi agresją."
Osoby z mojego otoczenia kreują to nadal mimo, że mają za sobą starcia, w których zupełnie nic się nie sprawdziło.

"Może to wydawać się zabawne, ale kiedy instruktorzy dopisują sobie do rachunku kolejne 100 złotych za miesiąc pozornie skutecznych, a w istocie zupełnie bezowocnych pokazów godnych pajaca ich kursanci giną śmiercią tragiczną, albo trafiają do szpitala."
Znam jedną osobę, która długo trenowała, ale w starciu z nożem przegrała wygarnęła cięcie i uciekła. Może mało, ale przykład jak chciałeś jest. Pewnie znajdzie się więcej. Znam natomiast dodatkowo mnóstwo osób, które trenują, a potem zwyczajnie dostają od zwykłego dresa po twarzy.

"Bo są to filmy instruktażowe, służace nauce techniki, a nie dokumentalne filmy z walk w meksykańskich więzieniach?
Bo ryzyko smierci w przypadku najdrobniejszego błędu w technice czy timingu w przypadku ataku prawdziwym nożem ze 100% prędkością jest zbyt duże? " I to dowodzi skuteczności tego. W jakim zatem stopniu oddaje to rzeczywistość?

"2.Dlaczego w filmikach napastnik jest z reguły tych samych gabarytów co instruktor?" Bo większość ludzi jest średniego wzrostu"
To szkoda, bo ja zawsze chciałem zobaczyć, jak instruktor 168 wzrostu i 70 kg wagi nokautuje dresa 2 metry wzrostu i 125 kg wagi. Nie obrazisz się?

"3.Dlaczego atak ma wyglądać zawsze w ten sam sposób?"Bo ciężko w jednym krótkim filmiku pokazać więcej technik"
Ahaaaaa.... Dobra. Załóżmy zatem, że nastąpi ten jeden czyli zwykłe pchnięcie w brzuch. W razie czego kursant coś wymyśli na poczekaniu.

"Bo są to filmy instruktażowe pokazujące zazwyczaj jedną kokretną technikę?"
Której nikt normalny nie zastosuje. Czy może znasz kogoś kto po przechwyceniu jego ręki uzbrojonej w nóż już nic nie robi i czeka co będzie dalej?

Jakieś wyniki badań na poparcie owych "wszystkich"?
Tak- miałem na myśli większość. Wyniki badań? Zerknij na komentarze pod pierwszym lepszym takim filmikiem. Większość z nich brzmi. Super, Świetne, skuteczne, przydatne.

"A dlaczego nie miałby to być umiejętności techniczne?"
Bo jak ktoś nie jest upośledzony i ma nóż, którym atakuje agresywnie, a nie stoi i się patrzy to techniki są nieskuteczne i kończą się śmiercią. Będę dalej tak uważał dopóki nie pokażesz mi jak bronisz się przed nożem- ja nigdy tego nie widziałem. Jednak jak bronisz się przy pełnej prędkości przed kimś ogarniętym i umiarkowanie sprawnym.

"Bo marzyć wolno każdemu. "
Masz rację- marzyć- bardzo dobre słowo i sam go użyłeś, więc nie muszę nic dopowiadać.

"Bo nie mają pojęcia jak to wygląda w rzeczywistości."
Więc co w tym złego, że ludzie piszą takie rzeczy jak ja. Chyba w takim wypadku powinno być ich więcej?

"Jaki jest związek słowa "fighter" z wyzywaniem policji?"
Nigdzie nie napisałem, że ma jakikolwiek związek. Co nie zmienia faktu, że taki fighter wyzywać ją może.

"Masz jakiś nieźle spaczony obraz młodzieży. Jak miąłem lat naście też tak na młodzież narzekano, choć ani wtedy, ani teraz nie było to prawdą."
To kwestia perspektywy. Dla mnie jest to prawdą i mam prawo tak sądzić.

"Podaj przykład kogoś kto zarabia na tym krocie w tym kraju."
To co opisałem powyżej dla mnie jest to niezła suma i jest czas żeby dorabiać więcej w normalnej pracy.

"Coraz bardziej mam wrażenie, że wrzucasz do jednego worka trenerów kompetentnych i niekompetentnych."
Wrażenie to świetne określenie bo nigdzie nie napisałem, że wszyscy są niekompetentni, a zatem nie posłużyłem się generalizacją.

"Fascynujące. A ty widziałeś? Bo ja mam na twarzy bliznę po nożu, a drugą na dłoni. I sporą część tego co oferują szkoły samoobrony uważam za sensowną."
A ja mam statek kosmiczny w garażu. Nawiasem mówiąc jak już mówiłem. Ja chętnie zobaczę jak się bronisz przed tym nożem.

"Paranoję można leczyć."
Zwykła sztuczka erystyczna- atak ad personam, bezpodstawne obrażanie i ubliżanie rozmówcy, cecha ludzi, którzy dyskutować nie potrafią.

"Kiedyś możesz się zdziwić. "
Jak to? Myślałem, że tu z reguły jest spokojnie.

"Długopisy, telefony, drobne itp. "
Ja widziałem też kastety, kosy i pałki teleskopowe, ale kto wie.

"A potem się z tego wyrasta lub kończy na śmietniku."
Albo dostaje od tatusia stanowisko wiceprezesa firmy i 15 kafli miesięcznie na łapę.

"NIby jakim cudem mają te 4 koła na rękę? " Nie wiem, ale taka jest właśnie kwota przeznaczona na jednego więźnia od państwa jestem pewien, że od 3 do 4 tysięcy miesięcznie.

"Może i większość tak robi. W domach pozostają absolutni tchórze i paranoicy. Polska to nie jest jedno wielkie Tombstone."
Więc od dzisiaj definicja tchórzostwa to to, że ktoś woli nie iść do mordowni i mieć chwilę spokoju w domowym zaciszu? Odwagi natomiast to pójść i dostać wpie*ol dla sportu.

"Znasz znaczenie słowa ewolucja?"
Tak

"Tak powstają państwa i prawo."
I co z tego?

"Masz bardzo wąską wizję młodzieży. "
Moja prywatna sprawa

Gdy się pojawiam innym zaczyna robić się chłodno, czują coś nieokreślonego, jakby za chwilę znienacka miało zrobić ciemno, choć ledwie pięć minut temu wybiło południe.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 22175
to może napisz na forum dla 15 latków może ich to pokrzepi.
Odpisałeś tak że nie wiadomo o co chodzi, po kopiowałeś wypowiedzi cynik75 i myślisz że kto teraz to zrozumie?

Ale najciekawsze wypowiedzi bo widze że sie ciula znasz:
"NIby jakim cudem mają te 4 koła na rękę? " Nie wiem, ale taka jest właśnie kwota przeznaczona na jednego więźnia od państwa jestem pewien, że od 3 do 4 tysięcy miesięcznie.
na wieśnia wydaje sie ok 2-2,5 tyś zł odicjalne dane a nie nie k***a"pewnie" -badzmy konkretnymi ludzmi

U mnie w mieście każda sekcja pobiera ok 70-100 zł od osoby na miesiąc, a na większość jest zapisanych kilkadziesiąt osób. Jak dla mnie to są całkiem niezłe pieniądze. Oczywiście ktoś może sądzić inaczej. A wiesz co to sa koszty wynajmu sali?A jeśli widzisz w tym biznes to tez załóż szkołę, wiedzę masz

I jeszcze co do noża.
Jesli ktoś atakuje Cie nożem to pierwsza myśl jaką powinien Ci dać mózg to "RAZ DWA TRZY Sp*****LAMY" a jeśli nie ma innego wyjścia trzeba sie bronić. Nie wierze, że ludzie ćwiczący techniki z nożem od razu ida walczyć...

A co do reszty już sam sie pogubiłeś i próbujesz sie bronić i szczerze Ci to nie wyszło.
Masz kompleksy tylko to nie miejśce żeby sie usprawiedliwiać

Zmieniony przez - rm_125 w dniu 2012-05-01 22:52:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 148
Nie zamierzam z Tobą w ogóle dyskutować wybierasz sobie jakieś 2 fragmenty- może 5 % całej wypowiedzi i odnosisz się do nich przeplatając to z wycieczkami osobistymi odnieś się do całości i to obal. Wtedy porozmawiamy. Wygodniej jest napisać, że nie można się doczytać drukowanych liter. Oświecę Cię jego wypowiedzi w cudzysłowiu, a moje bez. Tak wiem co to są koszty wynajmu sali i wiem, że w tym przypadku. Przynajmniej u nas są żadne. A 2-2,5 koła za nic to rzeczywiście w ch*j mało.

Gdy się pojawiam innym zaczyna robić się chłodno, czują coś nieokreślonego, jakby za chwilę znienacka miało zrobić ciemno, choć ledwie pięć minut temu wybiło południe.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wing Chun Kung Fu w Gliwicach ?

Następny temat

Wiązanie pasa

WHEY premium