Ludzie, ja jestem, sory byłem do tej pory święcie przekonany, że to jest guma do nabierania, a nie łamana ampa.
Nie miałem nigdy amp balkana czy innych, a nawet powiem i więcej, aktualnie jestem tutaj w celach edukacyjnych, by uniknąć właśnie takich "fail'i" jaki odwaliłem i tak
i w życiu styczności
z SAA jeszcze nie miałem, więc wyluzujcie i wybaczcie błąd.. i nie nabijać się już xd
Skąd ja miałem to wiedzieć, że to jakiś tam nadruk, w ogóle na hooy on tam jest.. jakaś niebieska kropka.. przekonany byłem, że tam jest guma jak w niektórych lekach we flakonach z gumą do nabierania u góry.
Jak widać teoria, a praktyka to faktycznie mega przepaść
BTW... Jak ktoś się pomyli, to zaraz leci wiara z dobrymi radami albo wyłachać, a do udzielania pomocnych odpowiedzi na dany temat, to się tak szybko nie palicie ( bez urazy ;]
)
Zmieniony przez - mmateuszz w dniu 2012-04-17 15:55:42