Rekonstrukcja ACL metodą LARS

Jeśli chodzi o kolano syna, nie powinien pod żadnym pozorem wg mnie dalej trenować. W wyniku zerwania więzadła można uszkodzić pozostałe struktury i w większej skali niż jeżeli ma to miejsce przy naturalnym ACL :/ Jak wcześniej napisałaś i tak nie trenowałby na maksymalnych obrotach. Rezonans jest znacznie lepszym sposobem diagnozy kolana, aparatem USG musi posługiwać się bardzo dobry specjalista, żeby zauważyć nawet uszkodzenie łąkotki, co i tak nie jest 100 %. Wracając do artroskopii, miałem taki sam przypadek:/ Lekarz naciągnął mnie na artroskopie. Jeśli już to trzeba się umawiać na nią + w razie potrzeby na rekonstrukcje, żeby sportowiec nie tracił na darmo kolejnych miesięcy i zdrowia. Jeśli chodzi o czucie głębokie więzadła, w nim są receptory, które odbierając odpowiedni sygnał zmusza do napięcia go, lub innych struktur. Komjac666, jestem już od dłuższego czasu po tej samej reko., niestety muszę teraz zszyć więzadło w st. skokowym. Pozdrawiam

ze w naturalnym wiezadle sa receptory czucia glebokiego to wiadomka,zastanawiam sie tylko jak to wyglada w tym sztucznym wiezadle przy rekonstrukcji metoda LARS.tez miales wszczepiony sztuczny ACL i obszyty wloknem wlasnym?

narazie tylko biega, nie wiem jak to będzie. Od 15 lat gra w piłkę-:(
Nie wyobrażam sobie teraz tak po prostu przestac grać. Ale z drugiej strony ,szkoda zdrowia.Hmm, nie wie, mmoże zrobić kolejną rekonstrukcję nim się samo zerwie.

Vayo też miałem Neo robione.. Jeśli są pieniądze, to jak najszybciej Neo, w tym czasie niech również poćwiczy mięśnie stabilizujące całą sylwetkę. Prześlę link jak to powinno wyglądać mniej więcej na maila

moglbys w takim razie opisac ten zabieg,bo to dosyc nowa metoda;)-czy strzępki zerwanego wiezadla sa oplatane wokol wlokna sztucznego czy tez chirurg pobiera jakies sciegna od pacjenta,tak jak w metodzie tradycyjnej?jak wyglada potem powrot do funkcjonowania,rehabilitacja no i ogolne wrazenia?

Jeśli masz jeszcze strzępki zerwanego bądź naderwanego, przewierca Ci się przez stare czy coś w tym stylu. Jeśli masz usunięte, musi pobrać jak przy tradycyjnej. W ten sam dzień chodziłem o własnych siłach, bez ortez czy kul. Rehabilitacja trwa od 2 do 3 miesięcy, ale ta pierwsza granica dla "wybrańców".

dzieki za info,a gdzie robiles i jaki to koszt jesli to nie tajemnica?

http://www.medicalnet.pl/Med-Polonia--rekonstrukcja-stawu-Neoligaments,wiadomosc,11,styczen,2011.aspx :)

Maja-> Nie zgadzam się z przedmówcami, że syn nie powinien grać w piłkę, LARS jest naderwany a nie zerwany. Skoro kolano jest stabilniejsze niż zdrowe to nie widzę problemu. LARS jest o wiele wytrzymalszy niż naturalny ACL, więc nawet jak 30% włókien jest naderwane to będzie wytrzymalsze niż pobrany przeszczep. Z tego, co rozumiem to przy okazji badania łąkotki odkryto to naderwanie. Ale przecież nie wiecie, kiedy to się naderwało, równie dobrze mogło się naderwać miesiąc po zabiegu i syn z tym gra cały czas. Najważniejsza jest stabilność kolana, czym innym jest problem psychiczny, o którym wspomniałaś co faktycznie może być problematyczny.

Vajo-> Ja miałem robione Neoligaments w tym samym miejscu co SteveSan. Długo się przygotowywałem zanim się zdecydowałem na Neoligaments. To co mnie przekonała w porównaniu z LARSem jest inna idea tego implantu. LARS jest można powiedzieć protezą ACLa ma zapewnić stabilizację swoją wytrzymałością, ale niekoniecznie przerastać naturalną tkanką, zresztą widziałem kilka zdjęć z atroskopu z kolana pacjenta z LARSem rok po zabiegu i implant jest tylko lekko obrośnięty luźną tkanką łączną.

Idea tego Neo jest taka że ma zapewnić stabilność i rehabilitację syntetyka ale po jakimś czasie całkowicie obrosnąć tkanką. Ponieważ ja miałem rewizję czyli puste kolano miałem pobrany przeszczep który został włożony w implant. Jeżeli ktoś ma naderwany ACL lub jest w dużej mierze zachowany, implant jest mocowany tak że przechodzi przez lub tuż pod pozostałościami ACLa tak aby mógł przerosnąć przez implant. Ja wroćiłem do amatorskiej gry w piłkę po 3 miesiącach.

Komjac666- dokładnie tak jak piszesz. Nie wiemy kiedy więzadło zostało naderwane.Zaczyna biegać, próbuje wrócić do gry. Zobaczymy jak kolano będzie się zachowywać. Synowi też robił zabieg ten sam lekarz-:) i wlaśnie wspominał że, przeszedł na inną metodę. Syn chcę się w najbliższym czasie umówić na wizyte i porozmawiać jeszcze z lekarzem.