Moja przygoda z kreatyna - zero efektow

jestem kolejnym ktoremu kretyna(olimp) nic nie dala a w dodatku uprzedzilem sie do olimpa

artur

cze:)ja natomiast bralem kreatyne sci teca-jedni mowia ze jest b. dobra a inni znowu ze do bani-no coz nabralem tylko 2 kg masy ale za to sila poszla o 15 kg na laweczce-wszystko jest pojeciem wzglednym:)siewka:0

Tylko, że nie wszyscy wiedzia jak brac kreatyne. Nie mozna do tego pic kawy REDBULI i innych z kofeiną. Poza tym, skoro brałeś kreatynę zaraz po treningu to nic nie jadłeś zaraz po treningu - głupota. No chyba, że jadłeś, to w takim razie kreatyna się trawiła to i tak głupota, no nie?!
A i pifko jest moczopedne i czysci nerki, duza ilosc witaminy c to samo.. Trzeba uważac, ja nawet omijam cole i pepsi z daleka na cyklu kreatyny i efekty mam.

:)

Pozdrówka!

Arcio

Przeciez napisalem ze bralem tak jak to powinno byc. Nie pilem kawy, red-buli, coli i innych, a po treningu kreatyne bralem razem z aminokwasami. Ok 20-30 po treningu pilem gainera i jadlem troche wafli ryzowych (nie za duzo bo to godz 22.00) Poza tym diete uzupelnialem w magnez, wit b kompleks oraz lecytyne.

Corvax, a co mówił Słodkiewicz na jej temat, bo nie zostałem do końca? HEHEHE swoją drogą to Słodkiewcz kiedyś "w reklamie" dzięki HMB zrobił 10 kg chyba mieśni w 2 tygodnie ))

Mówił że stosował XXX(nie pamiętam ile to było ale kilka razy przekraczało to co podają na opakowaniu) i nie miał ŻADNYCH efektów.

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

W kreatynie ważna jest czystość - jeśli zawiera
minimalną ilość kreatyniny, to forsa w błoto.
Sprawdziłem Megabol, rzekomo najczystszy, i rzeczywiście
działa.
Poza tym, po treningu bierz kreatynę wyłącznie z glutaminą
i transportem - glukozą lub sokiem winogronowym. Inne
aminki upośledzają wchłanianie kreatyny.

heheh-na reklamach kazda kreatyna jest najczystsza:)np :olimp-najczystsza na swiecie'sci tec-idealna czystosc medykamentu-taaaaaa:)podobno i tak wszystkie one sa takie same a rozne opinie to tylko propaganda:)

Są tylko 3 firmy na świecie które produkują kreatynę.

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

To albo tą reklamą sobie odbudowałem plecy
po wakacjach, albo dobrze dobrałem 'dodatki'.