Szacuny
5
Napisanych postów
637
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15877
witam
cztalem sporo tematów na ten temat tutaj na forum, wiele z nich staram sie wykorzystać do uzytku wlasnego lecz nikt nie mial opisanego dość zblizonego przypadku do mnie
otóż watek brzmi kolano skoczka, prawdopodobnie przeicążylem kolano gdyz trenuje 4 razy w tygodniu koszykowke, do tego silownia-trening tylko nóg i 2 razy tygodniowo po treningach okolo godzinne sesje wsadów do kosza w celu lapania techniki itd.
po jakims czasie przez okolo 4-5 dni lekko bolało kolano tuż pod rzepką az zaprzestalem treningow bo czulem ze bol narasta, choc wcale nie uniemożliwiał mi ruchow w stawie, skakania biegania- poprostu czulem ze cos jakby przeszkadza, sporo maści, lekow przeciwzapalnych i lodu, żadnej opuchlizny nie miałem przez ten czas, ból zszedł, wczoraj na treningu na pcozatku lekko bolało ale po rozgrzaniu calkowicie bol przestał wystepować. mam opaskę z rurką pod rzepkę, ale nie jestem do konca pewien gdyz musze dosc mocno ją zalozyc zeby sie niezsuwala podczas ruchu stad nie wiem czy tak powinna byc zalozona mocno. w kazdym badz razie aktualnie biore minesulin, arthoblock forte[glukozamina, kolagen te sprawy], maść naproxem emo no i lód.
moje pytanie sprowadza sie do tego-jako że nadchodzi okres swiat a to znaczy odpoczynek, co moglbym robic w celu wzmocnienia mięśni gdyz o tym czytalem ze to wazna sprawa, ewentualnie w co sie zaopatrzyc profilaktycznie w przypadku gdyby ból się pojawił ponownie [ w chwili obecnej wystepuje gdy dotknę dolną część rzepki w obszarze może 1 cm ale lekko wyczuwalny ten ból, czasem nie boli nawet wcale.
nogi mam dość silne, miesien czworogłowy katuje na siłowni oraz skacząć, generalnie nogi zbudowane mam dość dobrze jeśli by nie powiedzieć nawet lepiej, ale gdzies musi tkwic mankament skoro taki bol sie pojawił, wstepne moje rozpoznanie to zwyczajnie przeciazenie, moze pojawial sie jakis stan zapalny ktory lekami i okladami pokonalem badz jestem w trakcie skoro lekko boli.
nie mam zadnych problemow z ruchem w stawie, prostowaniem,zadnej opuchlizny ani nic podobnego.
zatem czy to poprostu przeciążenie? co dokladnie robic aby zapobiec takowemu urazowi w przyszlosci?
Szacuny
5
Napisanych postów
637
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15877
rozciagajac i wzmacniajac miesnie sa momenty ze praktycznie wogole nie czuje bólu i ból ktory wczesniej wyczuwam dotykajac wierzcholek rzepki calkowicie znika, po jakims czasie wraca znowu. nie wiem czym to jest podyktowane. niby zrozumiale byloby ze po rozgrzaniu i rozciagnieciu ból znika, ale sprawia to że troche glupieje. w kazdym badz razie zdaje sie ze wzmacnianie szczegolnie VMO sprawia że ból znika chwilowo czyli sugerowaloby to że zmierzam w dobrym kierunku ?
Szacuny
14
Napisanych postów
1152
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7348
Hej gdy grasz w kosza i tak czesto trenujesz + Silownia to calkiem normalne ze masz bol pod kolanem. Tez tak trenowalem przed kontuzja :) jak nie czesciej. Mysle ze 2 tygodniowa przerwa by ci bardzo pomogla na kolanko. Pamietam ze gdy skakalem z dwoch to uszlo ale jak skoczyc z jednej nogi ( lewej ) to tak kuje pod kolanem i jak sie tam dotyka to tez bolalo. Mozliwe ze za malo wagi przywiozujesz do rozgrzewki i rozciagania i potem rozciagania po treningu/meczu oczywiscie obowiazkowo. Opaska pod kolano ktora pomaga trzymac rzepke w jednym miejscu przydala by sie w tej sytuacji jakas bardzo dobra, z moich doswiadczen Opisuje oczywiscie sytuacje bo probowalem prawie wszystko na to kolano.. od pol roku niegram bo mam zerwany acl w prawym kolanie zaraz operacja a Lewa noga ktora tak mnie bolala caly czas poprostu przestala bolec :] wiec w tej sytuacji pomogl czas. Czasami zbiera sie plyn pod kolanem co imituje uczucie bolu. Idz do lekarza niech cie skieruje do porzadnego Fizjo, on ci ,, wymaca " O co chodzi i poda diagnoze :)
Nigdy nie bede idealny ale nie powiedziane ze nie sprobuje :)
Szacuny
5
Napisanych postów
637
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15877
brzmi jakbyś miał podobnie do mnie, jutro mam ostatni mecz w sezonie i pozniej przerwa do stycznia, więc to moga byc te 2 tygodnie, bo po tygodniu juz prawie nie czulem bólu. co do skakania to same wsady ktorych w godzine nazbiera się pewnie koło 100 skoków jak nie więcej to tylko z 2 nog, silownia tez pod katem 2 nog, treningi i mecze to wiadomo- róznie. martwi mnie to, wczoraj troche probowalem porozciagac VMO i miesnie czworo oraz dwuglowe i dzisiaj rano czuje ze jest wiekszy dyskomfort niz wczoraj przed cwiczeniami
Szacuny
5
Napisanych postów
637
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15877
u lekarza rodzinnego byłem, zapisala mi minesulin, jesli sie nie poprawi wowczas skieruje mnie do specjalisty. diagnoza zatem stwierdzona wlasciwie przeze mnie, na pdostawie czytania setek przypadkow opisywanych w internecie wywnioskowalem ze tak to wyglada, najtrafniejsze jest przeciazenie bo nic mi nie strzelilo nagle ani nic, nic nie spuchlo, poprostu kuło coraz bardziej. w ciagu dnia po serii lekow masci kolano potrafi prawie wcale nei bolec, za chwile delikatnie boli i tak w kolo, od wczoraj rozpoczalem wzmacniac VMO, miesnie czworoglowe i dwuglowe i w trakcie cwiczen kolano nie boli wcale
Szacuny
138
Napisanych postów
4979
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35920
Jeśli chodzi o diagnozy wystawiane przez ludzi na podstawie wiedzy z internetu często bywa mylne, internista też często nie błyszczy w różnych przypadkach właśnie najczęściej kończy się lekiem / maścią przeciwbólową, radzę skonsultować sprawę u specjalisty, najlepiej w miarę możliwości prywatnie.
Szacuny
5
Napisanych postów
637
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15877
mysle ze na dniach tak też zrobie,aczkolwiek borykalem sie z wieloma urazami- skręcenia kostki szczegolnie i zawsze wszystko dobrze leczone samo ustępowało i po dobrej rehabilitacji wracałem do pełni sił, stąd też pomimo wsytepowania bolu czuje ze moglbym to sam wyleczyc,choc z kolanem pierwszy raz mam problem
Szacuny
5
Napisanych postów
637
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15877
a może inne pytanie- czy Tape'y mogą byc pomocne w tym przypadku i skuteczniejsze od np maści? bo jeśli tak to moze lepiej otape'ować kolano plastrem i moze przyniesie to wiekszy efekt niż lód i maści
Szacuny
138
Napisanych postów
4979
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35920
Z kolanami nie ma żartów, samemu leczyć to możes ew. katar Ja jestem zwolenników tape'ów, fizjoterapueta może założyć Ci o charakterze wzmacniającym, albo na stłuczenia, które to mają skrócić czas wchłaniania się np. siniaka.
Szacuny
5
Napisanych postów
637
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15877
póki co bede mial opaske podrzepkową z rurką, ale tejpy na uwadze tez bede mial.
co do leczenia samemu- poprostu w moim miescie nie ma dobrych ortopedów- najblizej Poznań a to kawałek drogi i do tego duże koszty, wiem ze zaraz powiesz ze nie ma co oszczedzac na kolanach, ale wydaje mi sie ze moj przypadek nie wymaga leczenia klinicznego badz specjalistycznego, zaczalem wzmacniac miesnie odciazajac staw kolanowy i mam nadzieje ze to pomoze. nie bardzo wierze w lekarzy, a ci najlepsi cenia sie strasznie.