Osobiście wolę gaz na ludzi z butelkami czy nożami. Na lżejsze przypadki mam moje umiejętności SW. Wg mnie to jedyne sensowne rozwiązanie.
...
Napisał(a)
Niestety osoba, która użyje noża nawet w samoobronie musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Osobiście nie chciałbym z jego powodu pójść na jakikolwiek czas siedzieć. Co z tego, że obniżą mi wyrok 25 do 15 lat, co to za różnica. Dla mnie nawet rok to już jest ogromny czas i spaprane życie. To wszystko przy założeniu, że ten nóż zdoła nas obronić, a co w przypadku jego odebrania przez napastnika, nieumiejętnego użycia itp.?
Osobiście wolę gaz na ludzi z butelkami czy nożami. Na lżejsze przypadki mam moje umiejętności SW. Wg mnie to jedyne sensowne rozwiązanie.
Osobiście wolę gaz na ludzi z butelkami czy nożami. Na lżejsze przypadki mam moje umiejętności SW. Wg mnie to jedyne sensowne rozwiązanie.
...
Napisał(a)
a co w przypadku jego odebrania przez napastnika, nieumiejętnego użycia itp.?
wtedy napastnik pójdzie siedzieć(jeśli go użyje) ale Ty pewnie i tak bedziesz miał to już w dupie
wtedy napastnik pójdzie siedzieć(jeśli go użyje) ale Ty pewnie i tak bedziesz miał to już w dupie
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Jest wiele wiecej skuteczniejszych srodkow do samoobrony niz ostrze.
Mógłbym prosić o rozwinięcie myśli?
Mógłbym prosić o rozwinięcie myśli?
...
Napisał(a)
[quote]Jest wiele wiecej skuteczniejszych srodkow do samoobrony niz ostrze.
Mógłbym prosić o rozwinięcie myśli?
Mógłbym prosić o rozwinięcie myśli?
Pałka teleskopowa, wiatrówka (imitacja pistoletu), noże do samoobrony (takie pazury).
...
Napisał(a)
bardzo dobrze spisuje sie gaz tzw daje nam czas do odwrotu , czesto na interwencji w sytuacjach bez wyjscia wole go uzyc w normalnych tez , bo po co mam ryzykowac i kogos uszkodzic albo gorzej pozwolic zeby on uszkodzil mnie jesli moge bezpiecznie obezwladnic goscia gazem , oczywiscie sa wyjatki od reguly i zdarza sie , ze gosc dostanie 2 , 3 chmury z butli gazowej , przeciera oczy i sie smieje bo tak jest ucpany
...
Napisał(a)
Odnośnie kwestii prawnych;
1) Nie rozumiem argumentu „ mógł 150 razy uciec” gdy się jest atakowanym nie trzeba uciekać – to ty jesteś w prawie i masz prawo odeprzec atak wszystkimi współmiernymi środkami.
2) By dane uzycie noża miesciło się w granicach obrony konie cznej trzeba udowodnić że srodek obrony był odpowiedni do ataku na dobro prawem chronione. Innymi słowy nie zachowuje aktualności pogląd iż można się bron ić tylko „tym samym levelem broni” – ręce vs ręce noż vs noż bron v s bron. Trzeba udowodnić że spowodowało się śmierć bo Twoje Zycie b yło realnie zagrożone .
Czyli: jeżeli udowodni i się że ktos ma zamiar Cię zabić i próbował to uczynić to zabić jego mieści się w pojęciu Obrona Konieczna. Jeżeli zaś atak był skierowany tylko przeciw Twojemu zdrowiu to zabicie dane j osoby może być poczytane jako przekroczeni obrony.
Art. 25. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 3. Sąd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
Zawsze też możemy liczyć na paragraf 3 art. 25 KK. Jest się wtedy skazanym za przestępstwo ale n i e idzie się do więzienia.
Oczywiście straszenie nożem jest przestępstwem. Ale jako przestępstwo może być w pewnych warunkach wyłączone kontratypem obrony koniecznej. W moim Mniemaniu zachowanie gościa na filmie było legalne. Miał prawo uważać że jego zdrowie ( a może nawet życie jest zagrożone - zwłaszcza że jeśli napastnicy krzyczeliby „ zabiję Cię!!” co powodowałoby w połączeniu z ich ilością i agresywnym zachowaniem realną możliwość przyjęcia próby ataku na zycie ofiary. )
Natom iast sam gość nie przekroczył granic – odstrasz zył tylko napastników a potem się wycofał – powołani biegli mogliby orzec że spokojnie mógłby dźgnąć faceta który się przewrócił, ale tego nie zrobił. Po zajściu zaś się oddalił.
Tyle jeśli komus pomogłem to OK.
Zmieniony przez - Rumian w dniu 2011-08-31 18:50:39
Zmieniony przez - Rumian w dniu 2011-08-31 18:51:25
1) Nie rozumiem argumentu „ mógł 150 razy uciec” gdy się jest atakowanym nie trzeba uciekać – to ty jesteś w prawie i masz prawo odeprzec atak wszystkimi współmiernymi środkami.
2) By dane uzycie noża miesciło się w granicach obrony konie cznej trzeba udowodnić że srodek obrony był odpowiedni do ataku na dobro prawem chronione. Innymi słowy nie zachowuje aktualności pogląd iż można się bron ić tylko „tym samym levelem broni” – ręce vs ręce noż vs noż bron v s bron. Trzeba udowodnić że spowodowało się śmierć bo Twoje Zycie b yło realnie zagrożone .
Czyli: jeżeli udowodni i się że ktos ma zamiar Cię zabić i próbował to uczynić to zabić jego mieści się w pojęciu Obrona Konieczna. Jeżeli zaś atak był skierowany tylko przeciw Twojemu zdrowiu to zabicie dane j osoby może być poczytane jako przekroczeni obrony.
Art. 25. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 3. Sąd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
Zawsze też możemy liczyć na paragraf 3 art. 25 KK. Jest się wtedy skazanym za przestępstwo ale n i e idzie się do więzienia.
Oczywiście straszenie nożem jest przestępstwem. Ale jako przestępstwo może być w pewnych warunkach wyłączone kontratypem obrony koniecznej. W moim Mniemaniu zachowanie gościa na filmie było legalne. Miał prawo uważać że jego zdrowie ( a może nawet życie jest zagrożone - zwłaszcza że jeśli napastnicy krzyczeliby „ zabiję Cię!!” co powodowałoby w połączeniu z ich ilością i agresywnym zachowaniem realną możliwość przyjęcia próby ataku na zycie ofiary. )
Natom iast sam gość nie przekroczył granic – odstrasz zył tylko napastników a potem się wycofał – powołani biegli mogliby orzec że spokojnie mógłby dźgnąć faceta który się przewrócił, ale tego nie zrobił. Po zajściu zaś się oddalił.
Tyle jeśli komus pomogłem to OK.
Zmieniony przez - Rumian w dniu 2011-08-31 18:50:39
Zmieniony przez - Rumian w dniu 2011-08-31 18:51:25
"Nie ma przeznaczenia. To nie możni i nie bogowie ustalają porządek tego świata. Pamiętaj, przeznaczenie nie istnieje"
...
Napisał(a)
Nie rozumiem argumentu " mógł 150 razy uciec"
zrozumiesz gdy znajdziesz się w sytuacji gdzie korzystając ze swoich praw do obrony wszelkimi możliwymi środkami, bedziesz ciągany po sądach by musieć udowodnić(a właściwie Twój adwokat będzie musiał umieć Cię wybronić) że nie przekroczyłeś granic obrony koniecznej.
Masz na tyle czasu,chęci i pieniędzy?
Sytuacja ta nie wymagała obrony za wszelką cenę,nie było tam rogu z którego nie można było uciec,nie było ciemnej bramy z której nie było wyjscia, nie było dziewczyny,żony czy córki z którą uciec nie dalibyśmy rady i której trzeba by bronić, żeby musieć korzystać z radykalnych(choć teoretycznie zgodnych z prawem) środków do obrony zdrowia lub życia.
Szybciej,bezpieczniej i korzystniej(w kwestii zaoszczędzenia później czasu,pieniędzy i nerwów) jest oddalić się z miejsca jeśli mamy ku temu możliwość.
Zwlaszcza ze de facto nie wiesz na jakiego sędziego trafisz,nie wiesz czy nie będzie w chvjowym humorze(sędzia to też tylko człowiek),nie wiesz czy Twój adwokat nie będzie myślał już tylko o zakończeniu ciężkiego dnia, nie wiesz po prostu czy bedziesz w stanie udowodnić Twoje racje.
Opłaca ci się tak ryzykować w sytuacji kiedy mogłeś uciec?
No chyba ze ktoś nie umie honoru schowac do kieszeni,wtedy niech się włóczy po sądach.
zrozumiesz gdy znajdziesz się w sytuacji gdzie korzystając ze swoich praw do obrony wszelkimi możliwymi środkami, bedziesz ciągany po sądach by musieć udowodnić(a właściwie Twój adwokat będzie musiał umieć Cię wybronić) że nie przekroczyłeś granic obrony koniecznej.
Masz na tyle czasu,chęci i pieniędzy?
Sytuacja ta nie wymagała obrony za wszelką cenę,nie było tam rogu z którego nie można było uciec,nie było ciemnej bramy z której nie było wyjscia, nie było dziewczyny,żony czy córki z którą uciec nie dalibyśmy rady i której trzeba by bronić, żeby musieć korzystać z radykalnych(choć teoretycznie zgodnych z prawem) środków do obrony zdrowia lub życia.
Szybciej,bezpieczniej i korzystniej(w kwestii zaoszczędzenia później czasu,pieniędzy i nerwów) jest oddalić się z miejsca jeśli mamy ku temu możliwość.
Zwlaszcza ze de facto nie wiesz na jakiego sędziego trafisz,nie wiesz czy nie będzie w chvjowym humorze(sędzia to też tylko człowiek),nie wiesz czy Twój adwokat nie będzie myślał już tylko o zakończeniu ciężkiego dnia, nie wiesz po prostu czy bedziesz w stanie udowodnić Twoje racje.
Opłaca ci się tak ryzykować w sytuacji kiedy mogłeś uciec?
No chyba ze ktoś nie umie honoru schowac do kieszeni,wtedy niech się włóczy po sądach.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Pisałem to z pozycji prawnika. Dlatego zaznaczyłem, że wyjaśniam kwestię prawną nie to co się opłaca, co jest "Szybciej,bezpieczniej i korzystniej" tylko jak to wygląda w świetle prawa Karnego, według mojej skromnej ( nie specjalizuję się w nim ) wiedzy.
Do każdego należy decyzja co zrobi, a to było już z tego co widziałem wałkowane 1000 razy. Mój post wynikał z chęci sprostowania niekiedy zacofanych i nieaktualnych wykładni tych przepisów.
Zmieniony przez - Rumian w dniu 2011-08-31 19:44:49
Do każdego należy decyzja co zrobi, a to było już z tego co widziałem wałkowane 1000 razy. Mój post wynikał z chęci sprostowania niekiedy zacofanych i nieaktualnych wykładni tych przepisów.
Zmieniony przez - Rumian w dniu 2011-08-31 19:44:49
"Nie ma przeznaczenia. To nie możni i nie bogowie ustalają porządek tego świata. Pamiętaj, przeznaczenie nie istnieje"
...
Napisał(a)
no dobra ale ani razu nie napisałem że gościu nie miał podstaw prawnych się bronić tym nozem, a przytoczyłeś część mej wypowiedzi i od niej rozpocząleś swą wypowiedź jakbym coś takiego napisał.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
W takim razie przepraszam, odebrałem to jako: mógł uciec więc użycie noża jest bez prawne bo miał inne wyjście, niegodzące w zdrowie innych. jeszcze raz przeczytałem twoją wypowiedź i rzeczywiście odnosiła się do technicznej strony rozwiązania takiego rodzaju zajścia
Zmieniony przez - Rumian w dniu 2011-08-31 20:02:44
Zmieniony przez - Rumian w dniu 2011-08-31 20:02:44
"Nie ma przeznaczenia. To nie możni i nie bogowie ustalają porządek tego świata. Pamiętaj, przeznaczenie nie istnieje"
Poprzedni temat
Strach i Testosteron
Następny temat
Mateusz Masternak vs Ola Afolabi ?!
Polecane artykuły