Mariusz Pudzianowski i armwrestling?

Pozwolę sobie zaprezentować Wam artykuł, który pojawił się na ARMPOWER .

http://www.armpower.net/news,2003,pl

Ciekaw jestem co o tym myślicie. Ja uważam, że gdyby Mariusz zdecydował się na zmianę MMA na Armwrestling, to jest w stanie osiągnąć dużo większe wyniki i dostać się do światowej czołówki w niedługim czasie.

Igor ma 20 czerwca rozmawiać z Mariuszem jeśli się uda. Zobaczymy co dalej. To byłby na prawdę bardzo ciekawy zastrzyk dla popularyzacji armwrestlingu w Polsce i na pewno szansa dla Mariusza na odbudowanie swojego wizerunku.

chyba nie wiesz co mówisz, to jest też dyscyplina którą trenuje się latami... a widziałeś co zrobił z pudzianem ten dziadziuś u majewskiego ? I wcale nie było tak że pudzian mu się poddał ! aż mu się kooorwa głupio zrobiło

demien..

zgadzam sie z początkiem Twojej wypowiedzi. Ale z końcem już nie. Przecież to było aktorstwo

pudziana to chyba ja bym połozył.hehhe

Widzę chłopaki, że niewiele wiecie o walorach genetycznych. Ponadto nigdzie nie użyłem sformuowania że wejdzie i wygra. I nie tłumacz mi chłopaku czym jest armwrestling, bo to jest zbędne. 2 lata mocnych treningów typowych pod armwrestling + sparingi. Dajmy na to, że Igor Mazurenko zostałby trenerem. 2 lata i Mariusz liczy się w światowej czołówce. On wiele z budowy kośćca, ścięgien, stawów i przedewszystkim mięśni rąk, które ma mocno rozwinięte daje mu przewagę nad tymi "trenujacymi latami" potrzebna jest technika, wyrobienie sobie pozycji, refleksu i nadgarstka pod arm. Do tego ochodzi jeszcze kilka kosmetycznych tematów i mamy drugiego Cyplenkova w Polsce. Gdzie Cyplenkov nie był światowej klasy strongmanem i do tego przyswajanie nauki przy stole szło mu mozolnie. Ja jestem bardziej optymistycznie nastawiony niż do MMA.

Zmieniony przez - Alhoon_ w dniu 2011-06-11 00:57:32

Pudzian tak jak w mma to i w zadnym innym sporcie już nic nie osiagnie( jest już za stary:P) on nigdy juz nie zdobędzie techniki( jak i do mma i do arm)...

miał swoją konkurencje w której był dobry i tyle...

a jednak sporo zrzucił kg i z tym poszła niestety siła sam to przyznawał w wywiadach ze nawet połowe nie podniesie juz tego co kiedys w szczytowej formie...

teraz to pozostaje mu sie chwytać wszystkiego co sie nawinie...

To Twoje zdanie. Szkoda, że najważniejszych osób w polskim armwrestlingu jest odmienne.

Pozdro.

co do dziadziusia no nie powiedziałbym czy aktorstwo, może i tak

wg mnie to zostanie po tej informacji echo...w strongmenach inne przygotowanie w mma też inne a w arm znów inne ileż dyscyplin mozna trenować z sukcesem w czasie paru lat dajcie spokój był mistrzem w strongmenach itam miał siedziec..

teraz co rzuci mma po ilu 3 latach??? treningu to po co sie za to brał???...

lubiałem go i szanowałem jak był w strongmenach to była jego dyscyplina teraz to chwyta sie tego gdzie mozna zarobić

no właśnie takich mamy speców w kraju i tak się na świecie w armwrestlingu liczymy. Widziałem parę treningów pudziana na żywo i to z okresu jak ważył 145 kg i powiem tak - w stosunku do reszty to siłe rąk miał marną. Na pokazie z Janem Łuką jako strongman nie podciągnął się z dowieszonym cięzarem 75 albo 78 kg a przypomne ze Alexy Voevoda ważąc podobnie podciągał sie parenascie razy na jednym ręku Cyplenkov ??? - Buahahahahahahaha dobre. Pudzian to mistrz strongman i to ketegorii light. W kategorii brutal strenght czyli arnold classic dostawał w dupe i skonczta się podniecać pudziem

ar90 cała prawda...