Szacuny
1
Napisanych postów
57
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4941
1. Ostry zardzewiały nóż
2. Zimna woda z rzeki
3. Piana własna
A tak na poważnie to mmusisz golić głowę pod różnymi kątami, w wielu płaszczyznach, lewę ręką nieustannie kontrolując opór pozostałych włosów. Trochę to trwa, a efekt jest ulotny ale warto. Do golenia coś z seri gillette; mach 3 lub fusion i najlepiej jakiś gel z gillette series.
Szacuny
7
Napisanych postów
308
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7227
Z samym goleniem nie jest tak źle, mnie to nie sprawia większego problemu. Golę chyba standardowo, najpierw maszynką do strzyżenia przycinam jak najwięcej, no a potem maszynka do golenia, pod włos oczywiście na żelu do golenia [uznaję wyższość żeli nad piankami]. Maszynkę prowadzę raczej luźno przy skórze żeby się nie zaciąć.
Pytanie.
Po goleniu twarzy przemywam ją lodowatą wodą by pozamykać pory, na czachę lodowata woda raczej nie będzie dobrym pomysłem co?
PS.
Widzę opinie o łysinie są podzielone na forum, ja chociaż golę na 0 bardzo rzadko, spotykam się z dużym entuzjazmem ze strony otoczenia
Szacuny
9
Napisanych postów
148
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1669
JA golę głowę od już długi czas z mojego doświadczenia wynika ze nie ma to jak ogoli depilatorem tylko nie tą końcówką do wyrywania włosów tylko do skracania ;)) całkowite 0 włoska i dłuższy czas nie rosną ;))
Szacuny
25
Napisanych postów
1276
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14359
widze wiekszosc na kompleksy dotyczace uczesania, osobiscie gole sie na 3mm (bez koncowki) tylko dlatego, ze zycie jest o wiele bardziej proste, na dodatek idzie lato, wiec nie ma problemu z poceniem sie na czaszce.
wygoda na pierwszym miejscu, a jak ktos zyje stereotypem 'lysy wiec iq 30' to niech sie meczy we wlosach na zel w 30 stopniowym upale.
mialem kiedys dlugie (do ramion), srednie (gdzie 3-4 cm) i nigdy bym nie wrocil do tych dlugosci.