SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Marcos Rene Maidana vs Erik Morales

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5147

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 773 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9531
Kilkanaście godzin po wspaniałej batalii, jaką sprezentowali kibicom Marcos Rene Maidana (30-2, 27 KO) i Erik Morales (51-7, 35 KO), przedstawiamy statystyki ciosów z pojedynku. Liczby potwierdzają to, co widzieliśmy w ringu.

Argentyńczyk był zdecydowanie aktywniejszy, zadawał znacznie więcej ciosów, ale tylko 20% z wyprowadzonych przez niego 985 uderzeń doszło celu. Legendarny "El Terrible" był dokładniejszy, lecz nie zrobił wystarczająco dużo, by zasłużyć na zwycięstwo w walce.

Wszystkie ciosy:

Maidana - 195 z 985 - 20% trafionych
Morales - 157 z 528 - 30 % trafionych

Ciosy proste przednią ręką:

Maidana - 20 z 285 - 7%
Morales - 51 z 218 - 23%

Ciosy mocne:

Maidana - 175 z 700 - 25%
Morales - 106 z 310 - 34%


----------------------------------------------------

Po kapitalnym występie na gali w Las Vegas, Erik Morales (51-7, 35 KO) wyraził chęć stoczenia walki z innym znakomitym meksykańskim wojownikiem - Juanem Manuelem Marquezem (52-5-1, 38 KO). To właśnie "Dinamita" miał pierwotnie zmierzyć się z "El Terrible" wczoraj w MGM Grand.

Zamiast Marqueza, do ringu wyszedł piekielnie niebezpieczny Marcos Rene Maidana (30-2, 27 KO). Eksperci i kibice spodziewali się brutalnego nokautu na fizycznie mniejszym i znacznie starszym Eriku, lecz Morales raz jeszcze pokazał klasę i omal nie sprawił ogromnej niespodzianki.

Choć dwaj sędziowie wskazali na Argentyńczyka, moralnym zwycięzcą walki jest "El Terrible", który zamknął usta wszystkim krytkom i niedowiarkom. Zadziwiające, że to on będzie teraz rozdawał karty i wybierze spośród kilku ofert, jakie przygotuje dla niego grupa Golden Boy Promotions. Najbardziej prawdopodobne opcje to wielki pojedynek z Marquezem lub rewanż z "El Chino".

- Dowiemy się czego chce teraz Morales - powiedział Richard Schaefer. - Jeśli zażąda rewanżu, to dostanie rewanż. Jeżeli jednak powie, że chce walczyć z Marquezem, to będziemy rozmawiać z Marquezem.

źródło: bokser.org


Którą opcję byście wybrali?

Zmieniony przez - LaRive w dniu 2011-04-11 00:10:19

Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Ja bym wybrał rewanż z Maidaną, a Marquez niech walczy z Pacquiao.
Tak byłoby najsprawiedliwiej dla wszystkich. W tej walce Morales jest trochę poszkodowany, powinien być remis. Dlatego rewanż jest jak najbardziej wskazany. A znowu ja chciałbym zobaczyć trylogie Marqueza z Pacquiao, Meksykanin to jedyny bokser na horyzoncie który może dać dobry pojedynek z Filipińczykiem.

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 773 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9531
Marcos Rene Maidana (30-2, 27 KO), który w sobotnią noc ponownie zdobył tymczasowy tytuł WBA w kategorii junior półśredniej, uznał, że pokonany przez niego Erik Morales (51-7, 35 KO) zasłużył na rewanż.

Przed walką niemal wszyscy eksperci przewidywali szybki nokaut na legendarnym "El Terrible". 34-letni Morales po raz kolejny udowodnił jednak, że długa przerwa od boksu i zaawansowany (jak na tę kategorię wagową) wiek nie są wielką przeszkodą, gdy jest się tak doskonale wyszkolonym technicznie.

Uwielbiany meksykański wojownik przetrwał furiackie ataki argentyńskiego punchera i w środkowych rundach zyskał przewagę, która omal nie wystarczyła do sprawienia ogromnej niespodzianki. Ostatecznie Morales przegrał nieznacznie na punkty, choć część obserwatorów skłaniała się nawet ku odwrotnemu wynikowi. W pojedynku, który bez wątpienia będzie kandydował do miana "Walki Roku 2011" redakcja BOKSER.ORG wypunktowała remis.

- To była bardzo ciężka walka. Myślę, że kibice nie byli zawiedzeni - powiedział zwycięski Maidana. - Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Chylimy czoła przed Erikiem Moralesem. Jeśli zechce rewanżu, dostanie go w każdej chwili, bo swoim wspaniałym występem z pewnością na to zasłużył. Teraz chcę rozpocząć świętowanie, bo znów jestem mistrzem świata [tymczasowym - przyp. red.].

źródło: bokser.org

Ładnie się zachował Maidana.
Z tego co doczytałem to owy rewanż byłby możliwy jesienią.

Zmieniony przez - LaRive w dniu 2011-04-11 19:38:47

Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Ma ktoś może cała walkę do obejrzenia w necie?

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 773 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9531
http://www.megavideo.com/?d=JRDX4R1Y

albo

http://www.megavideo.com/?d=6UGVO8Q7 

Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Thx
SOG leci

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 773 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9531
Erik Morales (51-7, 35 KO), który zaprezentował się z bardzo dobrej strony w przegranej walce z Marocosem Maidaną, zapowiedział że to nie była jego ostatnia walka. "El Terrible" chce stoczyć jeszcze 2-3 pojedynki i planuje powrócić na ring za kilka miesięcy, najprawdopodobniej w lipcu lub w sierpniu.

Morales cały czas marzy o wywalczeniu mistrzowskiego tytułu w czwartej kategorii wagowej i cały czas chętnie by się zmierzył ze swoim słynnym rodakiem - Juanem Manuelem Marquezem (52-5-1, 38 KO).

źródło: ringpolska.pl

A jednak planuje z Marquezem

Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 1932 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9742
świetna walka się szykuje

Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie:)
Robert Górski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Marquez będzie walczył z Pacquiao, a więc Maidana zostanie na lodzie. Nie będzie miał wyboru, Morales jeszcze pozostaje w grze.

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 773 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9531
Jak donoszą filipińskie media, promujący Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO) Bob Arum przygotowuje rezerwowy scenariusz dla planowanej na listopad kolejnej walki Filipińczyka. W przypadku, gdy nie uda się zakontraktować trzeciego pojedynku z Juanem Manuelem Marquezem, Arum myśli o skonfrontowaniu "Pac Mana" z Kermitem Cintronem (32-3-1, 28 KO). Do walki miałoby dojść w Manili, stolicy Filipin.

- Nie lekceważymy Mosleya, ale musimy być już przygotowani co zrobić jesienią. Pacquiao musi szukać wyzwań, a duży fizycznie oraz mocno bijący Cintron byłby takim wyzwaniem - mówi Arum.

Warto przypomnieć, że rok temu Cintron był poważnie przymierzany do walki z Floydem Mayweatherem Jr. Portorykańczyk niedawno ponownie związał się z grupą Top Rank, która trzy lata temu rozwiązała z nim kontrakt po drugiej porażce z Antonio Margarito.

źródło: ringpolska.pl

Będzie albo i nie będzie. Sprawa otwarta

Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Za co nocnyMichu jest doradcą?!

Następny temat

EUROPEJSKA LIGA MUAYTHAI Z TURNIEJEM PIERWSZYCH WALK W KRAKOWIE:

WHEY premium