projekcja - redukcyjne przebudzenie.

Brawo !
Pamiętam jak przyszłam na początku na siłownie i machałam różową hantelką aż się łza w oku kręci chociaż i tak dalej jestem leszczem

Nie bądź taka skromna. Widziałam Twoje ciężary i jestem pod wrażeniem!
Szczerze, to nie mogę się już doczekać interwencji Marty, bo zaczęłam dziś niby trening, ale konkretnych wytycznych do diety jeszcze nie dostałam

Wejdź do dziennika Marty, 4nn, Lejli....to się pada na twarz i bije pokłony i aż chce się zapyrdalaću mnie z tarczycowych spraw to najgorzej z nastrojem było to mi dodatkowo wpływało na psyche ale to było, teraz już i dawka leku jest ok

Widziałam, czytałam i podziwiałam ich rezultaty! Myślę i wierzę w to, że z Twoim zaparciem i motywacją wiele możesz osiągnąć
U mnie tarczyca jest od kilku lat niby wyregulowana (wyniki badań wskazują na odpowiednio dobraną dawkę euthyroxu).
Ja od kilku tygodni funkcjonuję emocjonalnie na awaryjnym zasilaniu i mam ogromną nadzieję, że wkrótce ponownie pozytywnie się doładuję i wróci energia
Lithium0 dziękuję, że do mnie zaglądasz

Nie ma za cobędziemy się wzajemnie motywować -jak jedna zacznie marudzić to druga da jej kopa w tyłek i wygoni na trening

No to leeecim

Będziemy modyfikować dietę co tydzień.

Zaczynamy tak:

- 1000kcal
- 120g białka
- 60g tłuszczu
- ŻADNYCH węglowodanów.

Źrodła białka: wszystkie mięsa (również te tłuste gatunki), podroby, wszystkie ryby, z naciskiem na te morskie i tłuste, jajka

Źródła tłuszczu: tłuszcz w mięsie, jajkach, tłustych rybach, oleje roślinne z pierwszego tłoczenia (oliwa z oliwek, olej lniany itd.), awokado oraz UWAGA: olej kokosowy 1x dziennie, 1 łyżeczka

Nabiał (sery, mleko, jogurty, kefiry itd.) zabroniony.

Nie jesz żadnych węglowodanów, czyli nie ma owoców, miodu, chleba, ryżu, kasz, makaronów itd.

Warzywa możesz jeść w nieograniczonej ilości, nie wliczasz ich do bilansu. Wyjątek to ziemniaki, kukurydza, warzywa strączkowe, tych w Twoim jadłospisie na razie nie ma.

UWAGA: Poniższe warzywa tylko i wyłącznie gotowane i w bardzo ograniczonych ilościach:
kapusta
brokuły
Rzepa
Brukiew
Kalarepa
Szpinak
Brukselka
Rzodkiewki
Kalafior

Soki warzywne samodzielnie robione w domu: jak najbardziej

W Twoim menu niech zagoszczą ogórki kiszone, najlepiej codziennie. Tylko mam tutaj na myśli takie ogórasy z beczki, surowe, a nie pasterysowane we woreczkach

Do picia: woda (minimum 2 litry dziennie), napary ziołowe (poniżej mieszanka ziołowa dla ciebie), zielona herbata


Suplementacja: omega-3 (ewentualnie tran), preparat multiwitaminowy, witamina C, magnez (preparat magnez+wit.B6), olej z wiesiołka (3g jeśli masz kapsułki lub pół łyżeczki jeśli olej w butelce), olej z ostropestu, np taki: http://zlotopolskie.pl/oleje/olej-z-ostropestu-10stopniowy/

Ewentualnie preparat poprawiający funkcje wątroby, popytaj w aptece, ja mam dobre zdanie o tym: https://sklep.sfd.pl/Olimp_Hepaplus-opis26426.html 

Mieszanka ziołowa:

Ziel rdestu ptasiego (Hb. Polygoni avic.)
Owoc dzikiej róży (Fruct. Rosae)
Owoc jarzębiny (Fruct. Sorbi)
Kora dębu (Cort. Quercus)
Liść pokrzywy (Fol. Urticae)
Liść orzecha włoskiego (Fol. Juglandis)
Korzeń kozłka (Rad. Valerianae)
Korzeń lukrecji (Rad. Glycyrrhizae)
Porost islandzki (Lichen. islandic.)

Wszystkich ziół po 50g.

Zioła zalewaj ½ szklanki wody, ij 3x dziennie, pół godziny przed posiłkiem. Zioła kupuj w sklepie zielarskim, paczkowane pojedyńczo.

Pij też rumianek i napar z dzikiego bzu czarnego.


.....

Jeśli chodzi o samo układanie diety, to na początku faktycznie, może to sprawiać kłopoty W tym artykule Morales przystępnie napisał, jak się do tego zabrać: https://www.sfd.pl/-t527693.html

Spróbuj tak jak sugeruje: zacznij od wpisania do dziennika źródeł białka tak, żeby dobić do tych 120g, a potem uzupełnij tłuszcz

.....

Pytania?

P.S. Zajrzyj do dziennika Gruszki; ona od bardzo dawna leczy się z niedoczynności tarczycy

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-03-24 22:16:56

Witaj Szefowo
Dziękuję za rozpisaną strategię. Za układanie diety wezmę się jutro (a właściwie dziś po zajęciach) bo po dzisiejszym wieczorze jestem totalnie wyeksploatowana emocjonalnie i za chwilę zmykam odpocząć.
Mam kilka pytań:
1. Czy mogę do diety dołączyć orzechy i nasiona (słonecznik, dynia)?
2. Czy mogę używać odrobiny mleka do kawy?
3. Czy fasolkę szparagową zaliczmy do strączkowych? Czy mogę ją spożywać?
4. Co oznacza zwrot "w bardzo ograniczonych ilościach"? Czyli 100g/dzień czy lepiej zupełnie zrezygnować? Żeby było śmieszniej to do tej pory swoją dietę opierałam właśnie na kapuście, brokułach, szpinaku i kalafiorze, więc ciut zdezorientowana jestem jakie warzywa mogę jeść, a jednocześnie nie wydać na nie fortuny. Do kiszonych ogurasów nie wiem czy będę miała dostęp w stolicy, w domu mam zapasy ale będę tam dopiero na święta, ech. Spróbuję poszukać beczkowych, a na razie będą korniszony.
5. Gdzie mogę dostać olej kokosowy? Mam go codziennie spożywać niezależnie od oleju z wiesiołka i oleju z ostropestu, czy mogę sobie wybrać który chcę? Wliczać te oleje do kaloryczności i bilansu BTW?
6. Czy jeśli zażywam preparat witaminowy, w którym jest zawarte 100% dzienna dawka witamin i minerałów, to czy mam dodatkowo jeszcze brać witC i magnez+B6? Nie będzie tego za dużo?
7. Czy mogę czerwoną herbatę? Będę musiała się trochę nabiegać, by znaleźć te wszystkie zioła, o których istnieniu nawet nie widziałam
8. Pytanie z serii głupich: czy zioła powinny być sypane czy w saszetkach? po ile gram (łyżeczek/saszetek) mam brać tych ziół? Mam wrzucić wszystkie i je zalewać jednorazowo przed każdym spożyciem i do wyrzucenia po wypiciu czy mogę zalewać je kilkakrotnie?

To chyba tyle pytań (przepraszam za dociekliwość ale zanim wybiorę się na zakupy, to wolę wiedzieć co i jak, żeby gafy nie popełniła)
Pozdrawiam i dobranoc

Powiem Ci trochę żeby częściowo zaspokoić Twoją ciekawość bo wiem jak ona potrafi zżerać: też tyle pytań zadaję oleje wliczasz do bilansu i pijesz i kokosowy i z wiesiołka i z ostropestu, kokosowy ma ochronny wpływ na tarczycę. Dostaniesz je bez problemu w sklepie ze zdrową żywnością, szukaj kokosowego extra virgin a po zióLka do apteki, warzywa wymienione przez Martuccę mają szkodliwy wpływ na tarczycę i dlatego musisz ich unikaćniestety nie podpowiem Ci jak zaoszczędzić na zieleninie bo sama tego nie potrafięjestem jak królik. Powiedziałam co wiedziałam reszta dla mądrzejszych o de mnie

Zmieniony przez - lithium0 w dniu 2011-03-25 07:03:18

No to odpowiadamy

1. Czy mogę do diety dołączyć orzechy i nasiona (słonecznik, dynia)?

Orzechy tak, słonecznik i dynia raczej ogranicz (nie zawierają takiego tłuszczu, jaki jest Ci potrzebny)

2. Czy mogę używać odrobiny mleka do kawy?

Tak, ale niech to będzie odrobinka, a nie pół kubełka

3. Czy fasolkę szparagową zaliczmy do strączkowych? Czy mogę ją spożywać?

Ajć... Małe sprostowanie się należy Fasolka szparagowa jest rośliną strączkową, ale mówiąc strączkowe mamy na myśli nasiona tych roślin (dobre źródło węglowodanów i również białka roślinnego, spora kaloryczność). Zielona czy żółta fasolka szparagowa się tutaj nie wlicza (popatrz na kcal i BWT), traktuj ją jako "normalne" warzywo

4. Co oznacza zwrot "w bardzo ograniczonych ilościach"? Czyli 100g/dzień czy lepiej zupełnie zrezygnować?

Jedz max. 2x/tydz. i nie więcej niż 100g.

Jedz marchewkę, pietruszkę, buraczki, seler (z tego możesz sobie nawet frytki zrobić ), wspomnianą fasolkę szparagową, ogórki kiszone. Dobrze zrobią Ci też kiełki, np. fasoli albo lucerny (sojowe zabronione) i rzeżucha. Uruchom domową produkcję


6. Czy jeśli zażywam preparat witaminowy, w którym jest zawarte 100% dzienna dawka witamin i minerałów, to czy mam dodatkowo jeszcze brać witC i magnez+B6? Nie będzie tego za dużo?

Nie, bierz te preparaty niezależnie od multiwitaminy. Magnez najlepeij przed snem


7. Czy mogę czerwoną herbatę? Będę musiała się trochę nabiegać, by znaleźć te wszystkie zioła, o których istnieniu nawet nie widziałam

Możesz, ale nie przesadzaj z nią. Pamiętaj, żeby wypijać codziennie 2 płynów (ziółka, woda, sok warzywny; kawa i herbaty się do tej puli nie wliczają)
Nie masz nigdzie w pobliżu sklepu zielarskiego? Popatrz tutaj: http://www.kozlek.pl/component/option,com_virtuemart/page,shop.browse/category_id,132/Itemid,85/TreeId,24/


8. Pytanie z serii głupich: czy zioła powinny być sypane czy w saszetkach? po ile gram (łyżeczek/saszetek) mam brać tych ziół? Mam wrzucić wszystkie i je zalewać jednorazowo przed każdym spożyciem i do wyrzucenia po wypiciu czy mogę zalewać je kilkakrotnie?

Zioła sypkie (zazwyczaj pakowane są po 50g). Bierzesz wszystkie, które podałam, mieszasz w jakimś pojemniku. Z tej mieszanki bierzesz za każdym razem 1 łyżkę, zalewasz wrzątkiem, parzysz ok. 10 min. Za każdym razem robisz świeży napar

O olejach Ania już odpowiedziała Jeśli masz pytania, to pytaj bez obaw, postaram się odpowiedzieć

projekcja
życzę powodzenia i mam nadzieję, że wyjdziesz na prostą :) tez przechodziłam przez ED, a moje życie to prawdziwy leksykon diet. ale wiesz.. najważniejsze to się podnieść i naprawić to, co samemu się skopało :) dasz radę? jacha, że tak!

Aj, odnosnie tego:
Po zapoznaniu się z artykułami a sfd, 2 tygodnie temu zwiększyłam kaloryczność mojej diety (ok. 1300) włączyłam większą ilość białka zwierzęcego i tłuszczy (orzechy i słonecznik). Niestety zauważyłam, że tyję, nie mam energii i nie ukrywam, że boję się kolejnego wzrostu ilości spożywanych kalorii

hmm.. może nie będzie tak źle, jak sądzisz. ja tyłam na samym początku powolnego wychodzenia właśnie z poniżej tysiąca - po dojściu do 1300-1400 wskoczyłam od razu na zerowe zapotrzebowanie i jak do teraz nie widzę, bym się rozrastała (odpukać, tfu tfu). może to tylko chwilowe no i czuję się bosko, dawno tyle nie jadłam regularnie!

Martucca
Jeśli masz pytania, to pytaj bez obaw, postaram się odpowiedzieć
ja mam, jeśli można :) dlaczego ma nie przesadzać z tą czerwoną herbatą?