"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
...
Napisał(a)
Dziwne by było gdyby miał identycznie zdanie na ten temat jak ja.... Mayorga jest znakomitym showmanem i w tym jest absolutnym mistrzem. Ring wszystko zweryfikuję.
...
Napisał(a)
ale wyobraź sobie, jaki by szum wywołał, mówiąc- Cotto to szmata, ale i tak mnie zniszczy. Nie wierzę,że dotrwam do trzeciej rundy
Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie:)
Robert Górski
...
Napisał(a)
To nie podobne dla niego, raczej bym pomyślał ze od***ało mu do końca już
NAWET STEWARD SIĘ WŚCIEKŁ...
Chyba nie ma na świecie drugiego boksera, który potrafiłby wzbudzać u innych taką niechęć jak Ricardo Mayorga (29-7-1, 23 KO). W jego brudne zagrywki dał się wciągnąć wcześniej Oscar De La Hoya, Felix Trinidad, ostatnio Miguel Cotto (35-2, 28 KO), a teraz nawet sławny trener tego ostatniego, Emanuel Steward. Jemu też się oberwało od Mayorgi podczas wcześniejszych wywiadów "El Matadora", dlatego legendarny szkoleniowiec odpowiedział kontrowersyjnemu pięściarzowi ostrymi słowami podczas wczorajszej konferencji prasowej promującej jego potyczkę z Cotto. Mayorga naturalnie - jak to ma w swoim zwyczaju, krzyczał podczas niej głośno, rozbierał się i napinał bicepsy, co stało się już niejako tradycją przed jego walkami.
- Nie obchodzi mnie jak ciężko trenowałeś. Zostaniesz ukarany i szybko znokautowany. Możesz ściągać koszulkę, rozbierać się i bić po piersiach, ale i tak nie zbliżasz się nawet trochę poziomem do Miguela. Po wszystkim zostaniesz odwieziony do szpitala, a jedyną flagę jaką będzie trzymał Don King będzie biała flaga. Lewy hak na wątrobę to będzie cios, po którym zostaniesz znokautowany - powiedział poddenerwowany wyraźnie Steward.
Przypomnijmy, iż bezpośrednią relację z tej gali przeprowadzi w nocy z soboty na niedzielę Polsat Sport Extra. Początek transmisji już od godziny 2:00.
bokser.org
NAWET STEWARD SIĘ WŚCIEKŁ...
Chyba nie ma na świecie drugiego boksera, który potrafiłby wzbudzać u innych taką niechęć jak Ricardo Mayorga (29-7-1, 23 KO). W jego brudne zagrywki dał się wciągnąć wcześniej Oscar De La Hoya, Felix Trinidad, ostatnio Miguel Cotto (35-2, 28 KO), a teraz nawet sławny trener tego ostatniego, Emanuel Steward. Jemu też się oberwało od Mayorgi podczas wcześniejszych wywiadów "El Matadora", dlatego legendarny szkoleniowiec odpowiedział kontrowersyjnemu pięściarzowi ostrymi słowami podczas wczorajszej konferencji prasowej promującej jego potyczkę z Cotto. Mayorga naturalnie - jak to ma w swoim zwyczaju, krzyczał podczas niej głośno, rozbierał się i napinał bicepsy, co stało się już niejako tradycją przed jego walkami.
- Nie obchodzi mnie jak ciężko trenowałeś. Zostaniesz ukarany i szybko znokautowany. Możesz ściągać koszulkę, rozbierać się i bić po piersiach, ale i tak nie zbliżasz się nawet trochę poziomem do Miguela. Po wszystkim zostaniesz odwieziony do szpitala, a jedyną flagę jaką będzie trzymał Don King będzie biała flaga. Lewy hak na wątrobę to będzie cios, po którym zostaniesz znokautowany - powiedział poddenerwowany wyraźnie Steward.
Przypomnijmy, iż bezpośrednią relację z tej gali przeprowadzi w nocy z soboty na niedzielę Polsat Sport Extra. Początek transmisji już od godziny 2:00.
bokser.org
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
...
Napisał(a)
haha:) robi się gorąco, szkoda,że nie mam PS Extra:(ale na drugi dzień rano pewnie będzie powtórka w PS.
Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie:)
Robert Górski
...
Napisał(a)
No,też nie daję za dużych szans Mayordze.
Oczywiście można liczyć,że Mayorga wygra od jakiegoś cepa,ale Cotto,walczył z najlepszymi-Margarito,Pacquaio...I przegrywał zasłużenie,nie jakimś pojedyńczym cepem,już nie chcę mi się pisać co mógł mieć w rękawicach Antonio...
Mayorga dostawał srogie baty od De La Hoyi i paru innych...Z Mosleyem ładnie zawalczył,z drugiej strony przecież Cotto Mosleya pokonał...Noi ta przerwa.
Gdyby,to był PRIME Mayorga,to bym się zastanawiał nad wynikiem walki.Mayorga ma w tym szanse,że często się zdarza,że Cotto naprawdę lubi sie bić i w ataku zapomina o obronie i można go trafić cepem.Ale Cotto i na wstecznym potrafi walczyć jakby co...Ale lucky punch wbrew pozorom zdarza się niezwykle rzadko w boksie...
Cotto wygra przed czasem po 3 rundzie...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-03-10 14:15:57
Oczywiście można liczyć,że Mayorga wygra od jakiegoś cepa,ale Cotto,walczył z najlepszymi-Margarito,Pacquaio...I przegrywał zasłużenie,nie jakimś pojedyńczym cepem,już nie chcę mi się pisać co mógł mieć w rękawicach Antonio...
Mayorga dostawał srogie baty od De La Hoyi i paru innych...Z Mosleyem ładnie zawalczył,z drugiej strony przecież Cotto Mosleya pokonał...Noi ta przerwa.
Gdyby,to był PRIME Mayorga,to bym się zastanawiał nad wynikiem walki.Mayorga ma w tym szanse,że często się zdarza,że Cotto naprawdę lubi sie bić i w ataku zapomina o obronie i można go trafić cepem.Ale Cotto i na wstecznym potrafi walczyć jakby co...Ale lucky punch wbrew pozorom zdarza się niezwykle rzadko w boksie...
Cotto wygra przed czasem po 3 rundzie...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-03-10 14:15:57
...
Napisał(a)
Mayorga: Cotto to mój złoty bilet do walki z Pacquiao!
Na dwa dni przed pojedynkiem Ricardo Mayorga spotkał się podczas finałowej konferencji prasowej z Miguelem Cotto. Pięściarze nie byli podczas jej trwania zbyt przyjaźnie nastawieni, a Mayorga w swoim stylu postanowił zrobić podczas konferencji wielkie show. Pięściarz zapowiedział, że wygra z Cotto, a zwycięstwo ma być przepustką do walki z Manny Pacquiao.
“Muszę zdobyć ten złoty bilet. To jest mój bilet, mój złoty bilet do walki z Manny Pacquiao. Jeżeli nie znokautuję Cotto w trzeciej czy czwartej rundzie nie będę zasługiwał NA walkę z Pacquiao. Jeśli pokonam go w końcowych rundach lub na punkty to zdaję sobie sprawę, że nie będę mógł walczyć z Pacquiao. Manny znokautował go w 9 czy 10 rundzie. Właśnie dlatego ja muszę wygrać w 4. Dzięki temu ludzie zobaczą, ze jestem lepszy od Cotto. Mam zamiar dowieźć, że zasługuję na walkę z Pacquiao." - powiedział Mayorga.
Podczas konferencji doszło do niecodziennej sytuacji. Podczas pozowania do zdjęć Cotto nie chciał podejść do Mayorgii, co zdenerwowało pięściarza. Gdy ten wołał go, aby ten do niego podszedł i spojrzał mu w oczy Cotto powiedział 'Zrób sobie zdjęcie ze swoją matką'. Jak tylko Cotto odwrócił się od Mayorgi ten nazwał go 'homoseksualistą'.
”Mogę zakończyć karierę w każdym momencie, ale nie mam zamiaru tego robić teraz. Ja jestem gotowy na ten pojedynek. On i jego promotor wiedzą, że to ja jestem zdecydowanym faworytem. To nie jest jakaś gra. Prawdziwa gra zacznie się w sobotę wieczorem.” - powiedział Cotto.
boxingnews.pl
Miguel go olał
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
...
Napisał(a)
Jesteś homoseksualistą
Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie:)
Robert Górski
...
Napisał(a)
Ricardo nie miał szans nakręcić atmosfery... Miguel totalnie miał na niego wy***ane, całkowita olewka... Ostateczny typ to Cotto przed czasem 9-10 runda.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
...
Napisał(a)
Mayorga będzie cichutko po walce.
Cotto wygra po 3 rundzie przed czasem.
Cotto wygra po 3 rundzie przed czasem.
...
Napisał(a)
dobra to może akurat tej walki nie spalicie tak jak walki Wolaka i nadacie jakieś linki ?
Caly Czas zastanawiam sie z czego jest panierka przemka
Spamers Squad A Jak
Poprzedni temat
Samoobrona - duszenie paskiem
Następny temat
Światowy Dzień Tai Chi i Chi Kung 2011
Polecane artykuły