UFC 127- wyniki i dyskusja po gali

ale ten sotripoulos jest dziwnie zbudowany

slaba gala bez historii,
hunt wygral w swoim stylu czyli podciagajac gacie co 10 sekund, moze jeszcze kilka dobrych walk dac
bisping riviera - slabiutko na srednim poziomie
penn-fitch pierwsza runda minimalnie na korzysc penna, druga niech bedzie remis trzecia kompletna dominacja fitcha - nie wiem czemu nie wygral pewnie dlatego by pennowi nie robic 2 czy 3 przegranych z rzedu - generalnie gala jakby jej nie bylo

Gala słaba, obejrzeć-zapomnieć i tyle.
generalnie zaskoczyło mnie tylko zwycięstwo Sivera, a właściwie jego dominacja przez całą walkę.
Jewtuszko słabiutko, odbiegał znacząco siłą, zero pomysłu na walkę, słaba, przewidywalna stójka. Nie zdziwię się jak poleci.
Jedyny miły akcent to zwycięstwo Hunta.

gala lipna, dorze ze nie wstawalem w nocy.

"Walki Irokeza nie widzialem i w sumie nie chce oceniac, ale jak ogladalem te video z treningów i jaja jakie tam robia, to sie obawialem, ze nic dobrego moze z tego nie wyjsc"

Super, że po 5minutowych vlogach nagrywanych dla kibiców potrafisz ocenić co sie dzieje na treningach. Może jak jesteś takim znawcą tematu to przyjedziesz i pokażesz wszystkim jak powinien wyglądać trening?


słaba, przewidywalna stójka

Jeszcze powiedz ze z Njokuanim tez Irokez miał słaba stójke?
W walce nie miał jak sie pokazać, gdyż nie potrafił wstać. Zapasy, kondycja, plan na walke - tego brakowało.

George to Jerzy, a nie Grzegorz oo, faktycznie
No to Jurek wtopił

Zgadzam się z Rakhu - mi sie gala również podobała, dziwne,że tak wielu jest na nie (w sensie nuuda)??
Po prostu myślę,że głównie dlatego ,że nie kibicują nikomu konkretnie. Ja np będąc za Siverem, baaardzo sie walką emocjonowałem, a o emocje przecież chodzi + wysoki poziom sportowy. Ebersole, Noke - świetnie.
Nawet pomimo że walka wieczoru trochę smętna, to też bedąc za Pennem - zupełnie sie inaczej ogląda wówczas.
Aha, jeszcze jedno: walki live - to zupełnie inne emocje niż z odtworzenia

Oglądnąłem przed chwilą walkę Jewtuszki ( znając juz niestety wynik ) . Krótki komentarz:
Iro był spięty, nieswój, nie wyczuwał dystansu, bał sie rywala, słaba obrona przed obaleniami, kondycja (o nią się obawiałem najbardziej) chyba troszkę też go zawiodła na końcu ( choć bałem sie ,że może być gorzej) - tak w oktagonie wygrać sie nie da

Miejmy nadzieję, że dostanie kiedyś szanse walki w UFC i nie wyleci po tej wtopie, bo wrażenia pozytywnego nie zrobił. Może ktoś sie wypowie, o jego trenerach od stójki, bo jeśli chodzi o grappling - to trener jest konkretny, ale z kim stójkę trenuje? bo boksersko też nie wyglądało to zachwycająco..
Powtórze się : szkoda.

Ale lipna gala

Ale jewtuszko to nic nie pokazał, kompletnie zero .. chyba za duza presja na nim ciazyla. Na bank poleci z ufc :D

Nie była taka zła ta gala.
Walka wieczoru mało emocjonująca, ale tego się można było spodziewać.
Cieszę się, że Rivera dostał w******* od Bispinga tym samym ośmieszając się.
Podobała mi się potyczka dwóch "kotletów" Konkretna rana łuku brwiowego zafundowana przez Marka Hunta
Muszę jeszcze Irokeza obejrzeć.

a mi się gala podobała może oprocz main eventu no ale czego tu si spodziewać po ficzu,eberson miał fajną strzałe na klacie :)