Zaburzenia Odżywiania

Właśnie waga przeszkadza mi w tym co robie.Uprawiam kolarstwo,a tam wiadomo im mniej ważysz tym lepiej.W sumie gdy miałem okresy jako tako normalnego jedzenia to mieśnie rosły,ale i waga w szybkim tempie.więc w tym jest problem.

wklej zdjęcie i skończymy tą dyskusje o nie wiem czym. Wybacz ale problem jest w Twojej głowie . Tym bradziej do kolarstwa potrzebne CI są silne noigo

Zdjęcia nie mam czym zrobić;)Nogi mam akurat silne,reszte niezbyt.W sumie tą dyskusje możemy zakończyć,bo jak sam sobie nie pomoge to nikt tego za mnie zrobi.
Dzięki za wszystko i Pozdrawiam.

sobie nie pomoge to nikt tego za mnie zrobi.
otóż to

Postaram się zdawać cotygodniowe relacje jak mi idzie.Jeśli oczywiście można;)Mysle,że takie wygadanie się przed obcymi osobami może mi wreszcie pomóc:D

możesz ale w tym temacie nie zakładaj osobnych

Eh 5 dzień walki i już kryzys.Nie mam do siebie siły.Staramwpychać w siebie min.1700kcal,co wydaje się mało w porównaniu do innych,a i tak czuje wyrzuty sumienia.Po kżdynn posiłku czuje się jak szma..Nie wiem czy to moje schizy,ale co zjem to czuje jakbym tył w oczach.Obym nprawde nie utył.Sprawdze dokładnie w poniedziałek na wadze.Czuję się załośnie pisząc do was,ale może macie jakieś sposoby na przełąmanie się?Szukam już naprawde wszystkich desek ratunku,ale coraz bardziej się pogrążam...

przeczytaj post o spwolnieniu metabolizmu i zrob zdjecie proswze wyslij je

Zrobiłbym,ale naprawdę nie mam czym.W simię mogę tylko opisać jak wyglądam bardzo silne nogi,zapadnięta klatka,29cm w bicepsie,80 cm w pasie(z czego 10cm to sam tłuszcz).Krótko mówiąc obraz nędzy i rozpaczy.

Wyrzuć wage i lustra z domu