SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

noze do rzucania

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 27763

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2
WItam!
Te noze które tam pokazano , sa do niczego. Z racji zawodu i zamiłowania , zajmowałem sie i zajmuje rzucaniem nozami. Teraz troche gorzej mi to wychodzi bo połamałem się nieszczęśliwie,ale mam nadzieję ze się "zrehabilituję" i bedzie dobrze. Poczytałem troszeczke tego co piszecie i mam kilka uwag.
Po pierwsze, nie powinno sie na polu walki rzucac nozami daleko(9-10 m). Mija sie to kompletnie z celem. Wezcie stoper i zmierzcie ile czasu dajecie przeciwnikowi na ucieczkę od momentu wyciagnięcia noża, zamachu, do trafienia(jeszcze czas lotu).
NOzem powinno się rzucać zeby osiągnac zamierzony cel-trzeba analizowac co się opłaca. Technik rzucania jest sporo. Jedne lepsze inne gorsze ale takze zależne od sytuacji.DRuga sprawa. Nóz musi byc CIĘŻKI. Z tąd się wzięły legendy o nożu z rtecia w głowni, który zawsze się wbija. Rtęć, ołów, wlewano do rekojeści noża po to żeby przy małych (w miarę), wymiarach uderzał z odpowiednią siłą. Te płaskie z allegro sa kompletnie do niczego, chyba że do zabawy i wbijania w styropian. Są rózne sposoby treningu, ale bedzoemy w miare dobrzy, jak potrafimy wbic nóz za kozdym razem z odległości np 7 i 3 m. Chodzi o opanowanie odruchowego wypuszczania noża tak zeby wbił sie tam gdzie chcemy bez względu na odległość( nie za dużą). Nad tym sie nie zastanawia. To musi byc odruch. Moje noże są zrobione przez fachowca, są specjalnie utwardzane na krawędziach i kosztują śr od 500 zł szt. Rzucam nie tylko nozami, także franciskami. To takie toporki średniowieczne przeznaczone tylko do rzucania-maja specyficzny kształt i do np rabania drewna sie nie nadają.
Teraz mieszkam i trenuje w www.grod.pl.tl
Kto chce moze wpaść pogadać,pokaże jak trenowąc itd. Jedna zasada,trening,trening,trening. Bez tego to sobie mozna kamieniem porzycac, chociaż bez treningu , to niecelnie
Pozdrawiam
ew. kontakt jest na stronie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
ten pierwszy określony przez ciebie jako "płaski" jest lepszy niż ten z allegro. Najogólniej rzecz biorąc najłatwiej rzucac nożem, któy służy jedynie do rzucania, a nie do jakiś innych pobocznych celów. Po drugie ta sznurkowa rączka zaburza trochę aerodynamikę noża.
Rzucałem obydwoma rodzajami, ale ten pierwszy jest łatwiejszy do opanowania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
Shnosnas, łatwo opanować rzucanie takim nożem?
ten na allegro zamówiłem...moze to badziewie, ale w razie czego dam dziadkowi, jest wędkarzem i na pewno mu sie przyda.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
pitt: mi przyszło akurat łatwo, ale niektórzy w ogóle nie dają rady. Porównałbym to do umijętności w wykonywaniu niektórych sportów ekstremalnych - niektórzy uczą się wolniej, a inni szybciej. Oczywiście nie oszukujmy się - najlepsze rezultaty to miałem tak po 7 celnyc rzutów na 10 w szmatę zawieszoną na drzewie. Z tym że obojętne właściwie czy rzucasz z 5, 6 czy 7 metrów (tylko siła się zmiania, ale nie technika).

Poza tym zauważyłem że trafienie do ruchomego celu, to całkowita loteria i pozwole sobie stwierdzić, że filmowe sztuczki w stylu "rzucanie w plecy uciekjącego i nóż się mu wbija" mozna włozyć między bajki. :)

Rzucanie nożem w kwestii samoobrony jest oczywiście całkowicie bez sensu, bo wiadomo, że zawsze odruchowo wycelujesz w ludzki korpus (czyli najszerszy punkt) i albo zamordujesz, albo powalisz Nóż w ciało wchodzi jak w masło. Tak samo polecałbym uważać, jak ćwiczysz rzucanie, aby nikt nie pojawił się na linii rzutu, bo o morderstwo nietrudno w takim przypadku. Generalnie nóż rzucony pewnie, silnie i celnie to broń śmiercionośna i w ogóle bezsensowna - zycie to nie film i nie wojna

Sory, że się rozpisałem, ale ten powielony temat zmusił mnie do refleksji!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
Ależ dla mnie możesz sie rozpisywać do woli

że filmowe sztuczki w stylu "rzucanie w plecy uciekjącego i nóż się mu wbija" mozna włozyć między bajki. :)
eeee, to nie kupuje...

chodzi mi tylko o zabawę, jak lotkami do tarczy, w życiu mam nadzieje nie bede musiał w nikogo rzucać. Od dzieciństwa jakoś mnie ciagnie do strzelania z łuku, wiatrówki, procy, rzucania nożem...nie wiem skąd tak mam...tylko ze zawsze te noże były źle wyważone i z odległości większej niż kilkka kroków nie chciały mi sie wbijać w drzewo, a ten na allegro nie jest drogi, wiec kupie. Jak powiedizłem-w razie czego dziadek się ucieszy.
Pamietam ojciec kolegi robil w garażu takie gwiazdy ninja(gość jest dziwny) on to wycinał z grubej stali, bardzo cieżkie, większe niz dłoń..kiedys kumpel mu wykradł. Bylismy gówniarzami, cholernie niebezpieczna rzecz-wbija się zawsze, ze swoją wagą ma wielki impet. Powaznie pokaleczyc lub zabic tym człowieka to naprawde nie problem.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
"cholernie niebezpieczna rzecz-wbija się zawsze"

hehehehehehehe... to mnie rozwaliło! Faktycznie noże nie są potrzebne, jak ma się takie gwiazdy większe od dłoni!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
nie widziałeś tego diabelstwa

Nie było możliwości, zeby sie nie wbiło.
Rzucałem tym w ściane z suporexu na budowie i wbijało się na ok. 4 cm.
No, chyba ze rzucisz jak jakiś kaleka
ale generalnie nie ma możliwości, żeby silnie rzucona pięcioramienna gwiazda o wyostrzonych krawędziach nie wbiła się w podatny materiał.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
a jak sie zuca to przy zucie trzymac cala dlon czy palcami a czy jeszcze ostrzem??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
trzymaj za klinge o ile jest to nóż do rzucania - w przypadku zwykłych noży trzymać należy za ostrze. Do rzucania absorbujesz nadgarstek, a nie palce czy całą rękę - trzeba mieć tzw. "wyczucie" w tej kwestii. Bywa tak, że rzucając niejako samymi palcami będziesz trafiał znacznie częściej, ale z bardzo małą siłą, natomiast rzucając "z ręki" nie będziesz trafiał. Należy wyrobić sobie styl pośredni. I ćwiczyć całymi godzinami...

Aha, i niestety bywa to tak, że jak się już perfekcyjnie nauczysz rzucać swoim nożem, to jak weźmiesz jakiś inny...to może już nie być tak pięknie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 967 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9601


Mi się tym dobrze rzuca (tzn. uczy rzucać :
http://www.glock.com/knives.htm
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
mit20: to nie jest najlepszy sprzet do nauki rzucania niestety...
Ale jeśli ci się dobrze rzuca i odnosisz sukcesy w liczbie trafień to ok.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ochraniacz na szczeke-problem

Następny temat

Czym najlepiej zaskoczyc przeciwnika w stojce ??? ( Judo i BJJ )

WHEY premium