lepsze polskie suple czy amerykanskie

Skladniki te same.

Technologia jezeli chodzi o nadawanie smaku bialkom czy gainerom
zdecydowanie przemawia na korzysc USA.(bo kto pil bialko polskiej firmy,ktore chocby troche dorownywalo smakiem niektorym z amerykanskich firm(BSN,Syntrax,Optimum,Champions nutrition)).

Druga kwestia to wieksze mozliwosci pod wzgledem produkcji suplementow kreatynowych czy azotowych(mniejsze restrykcje w przepisach)

Co zreszta przeklada sie na suplementy innych typow(boozery tescia,witaminowo-mineralne etc...)


Takie roznice widze.


Zmieniony przez - salix w dniu 2008-07-14 18:12:49

...nie tylko azotowych, tym niewarto byłoby sie przejmować.

substancji raczej takich, ktore są często dość podejrzane, z racji braku uzasadnień ich szkodliwości, warto także odnotować "zmienne" dzialanie lub zmieniające się jak superman w zależności od sytuacji niektore receptury na tych samych suplementach[przynajmniej z nazwy].

to także budziic musi zaniepokojenie i pewne podejrzenia...

czesto sa na stopniu rownym lecz wlasnie ten mit o suplementach z USA


Salix w sumie wyczerpales temat dosadnie


Apok cos w stylu dodania czegos do wiazania chemicznego by ominac nie dozwolone srodki?

Zmieniony przez - Siodema w dniu 2008-07-14 18:14:55

apokalipsa, ale tutaj podajesz przykłady konkretniejszych "rakiet" niż białko np. jak mniemam (spalacze, boostery, inne takie...). Jeśli chodzi o jedyny rozsądny suplement, czyli serwatkę, niestety produkty dzieli przepaść. No jest jeszcze kreta, ale tu dużo nie można wymyśleć i można się zgodzić, że produkcję "kapsułkową" Polacy już opanowali .

panowie ale wam temacik podrzuciłem na temat które lepsze:) dzieki za komentarze

Jeśli chodzi o jedyny rozsądny suplement, czyli serwatkę, niestety produkty dzieli przepaść - możesz jaśniej, jaka przepaść... i do czego wlaściwie sie odnosisz?

Siódema- tych kombinacji jest z pewnościa wiecej, zresztą "omijanie" niedozwolonego jak widać nie dzieje sie w tak wielkim zakamuflowaniu, znalazłby bowiem rzeczy, ktore sa jawnie zakazane jako dopingujące a pomimo to 'uważa" sie je za sule i wprowadza na rynek... fakt że może za jakiś -nawet krotki czas- zmienic sie nieco receptura[a nazwa nie] i jakoś to leci

salix: Druga kwestia to wieksze mozliwosci pod wzgledem produkcji suplementow kreatynowych czy azotowych(mniejsze restrykcje w przepisach)

Konkrety, konkrety.

U nas są problemy z dodawaniem efedryny i podobnych ciekawych składników do spalaczy (ze względu na obowiązujące u nas regulacje antydopingowe, przepisy unijne dot. przewozu, trzeba mieć specjalne zezwolenia itd.) W każdym razie nie widziałem jeszcze ani jednego spalacza z efką polskiej produkcji.

Na + towar z USA te wszystkie "prohormony" (czyli ładne opakowany koks: epithin/havoc, superdrol, massdrol itd.) - też u nas pod kreską i nie wiem jakim cudem sprzedawane na allegro (chyba niedopatrzenie władz ).

Dodatkowo 6-OXO i inne antyestrogeny, boostery zabawki - z których wielu u nas rodzimej produkcji nie uświadczysz.

A ogólnie jest też dobry numer z dopuszczeniem do obrotu w Polsce wątpliwego składu produktów ALRI - sam diabeł wie jak to przeszło

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-07-14 20:58:21

a jak jest z Geranamina?

jest ona legalna czy nie...

Pytam tylko z ciekawości, Czy Olimp i Trec to polskie firmy?
Z góry dzięki za info ;) :D
pzdr

..ta pierwsza napewno.

...a druga diabli wiedzą