hiperlordoza lędźwiowa prosze o pomoc.

Mam to samo. Byl ktos z tym problemem u jakiegos lekarza w Szczecinie lub Gorzowie Wlkp i moze polecic?

Czy poleci ktoś rehabilitanta w Krakowie? Stosującego wedle potrzeby co w temacie? Dzięki za pomoc.

Bylem u Arkadiusza Pasiecznego w Szczecinie (Humanos) - wizyta 60zl. Super facet. Stwierdzil ze nie mam duzej lordozy i lepiej nie korygowac za mocno bo moze byc efekt odwrotny do zamierzonego. Bylem tylko raz - pokazal mi pare cwiczen. W sumie powinienem byc 4 razy ale zrezygnowalem

Witam.
Mam "trochę" gorszy problem. Chodzę z nim już po lekarzach od roku a mam dopiero 21 lat. I od roku nie mogę normalnie funkcjonować, ani siedzieć ani stac dłużej. Cały czas czuję ból w lędźwiach i okolicach kości krzyzowej. Jest w okolicy specjalista z certyfikatem Cyriax (mgr Ryszard Pasoń w Nowym Sączu). Czy warto się do niego wybrać z moim problemem?

Opis MR i zdjęcie




Zmieniony przez - jacek12212 w dniu 2013-03-10 18:46:49

opis

Podajcie jak możecie nr do tego fizjoterapeuty z Bielska Białej.. Mam także problem z lordozą lędźwiową lub hiperlordozą..

dawid232910

Podajcie jak możecie nr do tego fizjoterapeuty z Bielska Białej.. Mam także problem z lordozą lędźwiową lub hiperlordozą..

Witam,
zobacz sobie na ich stronie http://www.rehabilitacja-bielsko.pl/ tam masz nr tel, adres, mapka dojazdu itd.
wiem, ze pozno odpowiadam ale sam sie borykam z tą wadą i dopiero ostatnio sie zająłem sprawą.

jak narazie byłem na jednej wizycie w Bielsku. bardzo polecam tego rehabilitanta. super podejscie do pacjenta.
widac, ze sie zna i wie co robic. podchodzi do kazdego indywidualnie i na pewno nie po raz pierwszy
ma styczność z hiperlordozą lędźwiową :)

zamierzam kontynuować spotkania rehabilitacyjne w Bielsku poniewaz mam na to teraz czas. aczkolwiek ja pojde do pracy to bedzie problem troche poniewaz jestem z Krakowa, wiec jesli ktos ma jakis kontakt, jakies informacje na temat dobrego rehabilitanta z Krakowa to bardzo prosze o napisanie tu lub na PW.

tak jak wspomnialem, jestem dopiero po jednej wizycie. mam zespół hiperlordozy tak jak to rehabilitant okreslił.
mam słabe niektore miesnie poprzec co miesnie przy kręgosłupie w odcinku lędzwiowym są spięte.
czekają mnie jeszcze 3-4 wizyty na ktorych juz będe mial rozne masaże i nakłucia aby pobudzic miesnie.
postaram sie zdawac wam relacje z przebiegu terapii.. o ile wgl jeszcze ktos tu zagląda. byc moze temat juz umarł.

Przeglądałem właśnie temat i bałem się, że dyskusja się urwie ale na szczeście dalej to ciągniesz.

Sam mam hiperlordoze co widać gołym okiem i chcę ją wreszcie wyleczyć bo od miesiąca prócz wyglądu z brzuchem wypiętym zacząłem odczuwać bół podczas siedzenia (kiedyś się pojawiał podczas dłuższego chodzenia, skakania, biegania i dodatkowo w kolanach a tutaj też kłania się przodopochylenie miednicy) Przez to wszystko mam problemy z biodrami (chyba przez brak sportu praktycznie w dzieciństwie i siedzenie przed konsolą "po turecku". U mnie rozciąganie nóg "w bok" nie wchodzi praktycznie w grę bo strasznie coś kłuje i boli (choć to nie ścięgna) jakby stawy i najprawdopodobniej torebka stawowa słabo rozciągnięta w tamtą stronę ale za to dobrze jeśli chodzi o rotacje do wewnątrz (przez tureckie siedzenie) Do tego czuję napięcie z boku nogi od miednicy aż z łydką włącznie. Wszystko to mi powiedział fizjoterapeuta choć wtedy byłem u niego z samymi biodrami i robiłem w domu ćw. rozciągające ale to praca bez końca bo jak wiadomo kręgosłup i miednica dyktują tutaj warunki bioder, kolan itd.

Mam dość słuchania publicznych lekarzy gdzie słyszałem taką wypowiedź "dużo ćwicz, uprawiaj sporty a SAMO się zrobi" dlatego też chyba wybiorę się do Bielska choć mieszkam w Łodzi i kawałek mam a pociągi niestety długo jadą bo 5-7h.

Czekam na Twoje dalsze relacje.

Zmieniony przez - jarzyn881 w dniu 2014-09-13 21:17:10

jarzyn881, ja tez odczuwam bóle w odcinku lędzwiowym ale nie podczas siedzenia, tylko jak np. dlugo ide (jakies chodzenie dluższe po centrum handlowym, zakupy itp itd). albo nie raz wstaje rano i mnie boli juz kręgoslup wlasnie w tym odcinku.

jestem po dwóch wizytach. w ten czwartek kolejna :)
opiszę moze jak to wyglądało mniej/wiecej do tej pory:

- 1 WIZYTA:
przyjechałem, rehabilitant kazał mi opisac swoj problem, zadawał rozne pytania np. ile mam lat, co robie/czym sie zajmuje, jaka jest moja aktywnosc fizyczna, czy odczuwam bóle, od jak dawna mam tą wade kręgosłupa itp.
pozniej popatrzył na zdjęcie RTG, stwierdził, ze nie mam bardzo wygiętego kręgosłupa, jest tylko troszke bardziej wygiety niz powinien.
następnie kazał mi sie rozebrac (zostalem w skarpetach i majtach), sprawdzil jak to wygląda, pozniej sie polozylem i sprawdzil moje miesnie poprzez rozne ulozenia ciala i nóg, jeszcze ponaciskał w okolicach brzucha i pytał czy odczuwam ból, odpowiedzialem, ze tak.
moj problem określił jako zespół hiperlordozy. czyli jak sie domyslam chodzi o to, ze mam słabe, skrócone niektore miesnie poprzez co
moja miednica sie pochyla do przodu. mam skrocony miesniej prosty uda, biodrowo-lędźwiowy oraz musze popracowac nad mięśniem poprzecznym brzucha.
umówilismy się na kolejną wizytę i pojechałem z powrotem do KRK.

- 2 WIZYTA:
troszke sie spoznilem wiec trzeba bylo na szybko od razu sie brac do roboty, przyszedlem, rozebralem sie, zaczelismy cwiczyc.
najpierw uciskał brzuch w tym miejscu co na 1 wizycie, uciskał przez około 3-4 min (az ten bol oslabnie znacznie lub calkowicie zniknie) po jednej stronie a pozniej po drugiej. pozniej byly rozne cwiczenia rozciągające na miesien czworogłowy uda (głownie na miesien prosty)
pozniej na biodrowo-lędzwiowy. nastepnie mi zrobil masaz kregoslupa (bolesny, serio bolało..)
po tym pokazal mi cwiczenia do domu, ktore mam robic codzennie. (są one bardzo podobne do tych co wykonywałem z rehabilitantem albo nawet niektore są takie same, cwiczen nie opisuje, po prostu nagram sie na kamere i tu wrzuce, ew. podrzuce linki na YouTube, na 99% są tam podobne cwiczenia.)
pozniej sie ubrałem, ustawilismy sie na kolejną wizyte i pojechałem do domu ; )

Witam.

Sporo osób trafia do naszego gabinetu, dzwoni i wysyła maile w sprawie hiperlorodzy lędźwiowej.
Spróbuję w takim razie wytłumaczyć trochę o co chodzi - może komuś w przyszłości to pomoże.

Czym jest hiperlorodza lędźwiowa?
Prosto mówiąc - kręgosłup ma większe odgięcie do tyłu w odcinku lędźwiowym.
Przyczyną takiej sytuacji może być nierównowaga mięśniowa lub typ budowy anatomicznej.
W ogólnym skrócie przy nierównowadze mięśniowej, skrócone są mięśnie zginające staw biodrowy (m. prosty uda, m. biodrowo-lędźwiowy), m. naprężacz powięzi szerokiej oraz mięśnie w odcinku lędźwiowym (grupa prostowników). Dodatkowo osłabiona jest dolna część brzucha.
Taka sytuacja może być nabyta. Może się ciągnąć od dzieciństwa.
Mówimy wtedy o zespole hiperlordozy lędźwiowej - bo jest to najczęściej odwracalna sytuacja - poprzez fizjoterapię i zestaw ćwiczeń domowych.

Inną sytuacją jest natomiast typ budowy anatomicznej. I nie chodzi tutaj o kostnienie, wiek itd tylko typ miednicy (można określić to na podstawie zdjęcia rtg - wykonanego w pozycji STOJĄCEJ - przy funkcjonalym obciążeniu/ustawieniu ciała). Miednica może być typu:
- pośredniego (lekkie wygięcie do tyłu w odcinku lędźwiowym),
- przeciążeniowego (pogłębiona naturalnie lordoza)
- wysokiego (spłaszczona lordoza).

Taką ocenę może wykonać fizjoterapeuta - lekarz raczej nie, może nie wielu bo oni zajmują się od sprawami strukturalnymi a my czynnościowymi.

Jeśli osoba ma typ miednicy przeciążeniowej to będzie mieć pogłębioną lordozę bo ma taki typ budowy. Walka z tym nie przyniesie spodziewanych efektów (czasami chwilowe z powodu pracy z mięśniami) a może się pojawić nawet problem w postaci bólu. Tak samo jak w przypadku typu miednicy wysokiej - pogłębianie lordozy - to są działania wbrew anatomii tej osoby i organizm nie lubi takich poczynań - najczęściej manifestuje to bólem.

Reasumując.
Jeśli nie wiecie czy macie hiperlordoze lędźwiową czy nie najlepiej jest zrobić zdjęcie RTG przednio-tylne (A-P) i boczne kręgosłupa lędźwiowego i udać się do fizjoterapeuty na wizytę - zrobi z Wami wywiad, przeprowadzi badanie i określi czy tak macie naturalnie czy doszło do nierównowagi mięśniowej i można z tym pracować.

Co do metod fizjoterapeutycznych to w określeniu typu miednicy na pewno pomaga Terapia Manualna Holistyczna (Andrzeja Rakowskiego) oraz praca na tkankach miękkich, powięzi. Fizjoterapeuci z takimi kursami powinni Wam pomóc.

Powodzenia!





Zmieniony przez - Kuba_Fizjo w dniu 2015-08-04 22:01:43

Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2016-01-01 16:19:41