Fani Phila Heatha od dłuższego czasu mają nadzieję na jego powrót na scenę. Patrząc na jego filmy z treningów, które wrzuca od czasu do czasu nie ma wątpliwości, dlaczego wierzą, że nadal może zdobyć kolejny tytuł Mr. Olympia. Niestety mamy złą wiadomość dla wszystkich sympatyków Phila. Zdradził on, że jego szansa na powrót jest raczej niewielka.

W latach 2011-2017 był niepokonany, ale jego dobrą passę przerwał w 2018 roku nieżyjący już Shawn Rhoden. Po porażce postanowił zrobić przerwę i wystartował w 2020 roku, zajmując trzecie miejsce. Od tego czasu nie pojawił się na scenie. Nieoficjalnie przeszedł na sportową emeryturęnadal utrzymuje świetną sylwetkę godną mistrza. W niedawnym wywiadzie Heath ujawnił kilka sekretów swojego sukcesu i jego ewentualnego powrotu.

„Wszystko zawdzięczam ciężkiej pracy, dyscyplinie i temu wszystkiemu, ale zrozumiałem, że mogę to zrobić lepiej. Jestem jak oldschoolowe gry zręcznościowe. Idziesz do salonu gier i jesteś dziesiątym kolesiem. Nie chcesz być numerem jeden i tak na to patrzę. Jeśli zdecyduję się ponownie zagrać w tę grę to po prostu rzucić sobie wyzwanie, jak duży mogę wyjść na scenę”.

Mimo pozostawania w doskonałej formie Phil Heath nie widzi swojego powrotu na scenę. W końcu był ostatni na podium, co było dla niego osobistą porażką. Patrząc na przyszły skład na Olympii i zmieniające się trendy, sytuacja raczej by się powtórzyła. Wiadomo jednak, że fani ciągle będą mieć nadzieję, że pewnego dnia Phil spróbuje zdobyć ten upragniony ósmy tytuł Mr. Olympia.

https://youtu.be/lkpm9-gUDQw

Komentarze (0)