Urodzona w słonecznym stanie Kalifornia Jessica Aravelo ma za sobą liczne wygrane w zawodach sylwetkowych. Cieszy się ogromną popularnością, a na Instagramie obserwuje ją aż 2,2 miliona osób. Jej droga do sukcesu nie była jednak usłana różami. Jessica miała trudne dzieciństwo i okres dorastania. Jej matka odbywała karę pozbawienia wolności w więzieniu, więc Aravelo wychowywała się tylko z ojcem. Doprowadziło to do tego, że miała ona problemy z psychiką. Zmagała się z depresją, różnymi lękami, atakami paniki i uzależnieniem od alkoholu. 

„W tym czasie pamiętam, że byłam tak oderwana od ​​życia, że ​​podcinałam sobie nadgarstki, by poczuć, że nadal żyję. Nigdy nie rozumiałem, dlaczego ludzie to robią, dopóki nie znalazłam się w tym momencie mojego życia”.

Gdy Jessika miała 17 lat, jej ojciec powiedział dość i wkroczył z pomocą.  Wprowadził ją do świata kulturystyki. Aravelo zaczęła podnosić ciężary pod kierunkiem ojca i zaczęła trenować w stylu Arnolda – 5 dni w tygodniu, uderzając w każdą grupę mięśniową. Siłownia oprócz poprawy wyglądu sylwetki ukształtowała też charakter Jessiki. Przez następne lata, dzięki swojej determinacji odniosła ogromny sukces. W wieku 26 lat była gotowa na swoje pierwsze zawody w kategorii bikini fitness.

W 2011 roku wzięła udział w mistrzostwach NPC San Francisco, a jej ciężka praca była widoczna na scenie. Zajęła pierwsze miejsce, co dodało jej wiatru w żagle. Dalej było już tylko lepiej. Wygrała kartę PRO i zrealizowała swoje marzenie o zostaniu zawodowym sportowcem Bikini. 

Jessica pokonała depresję, nadużywanie alkoholu i szereg innych problemów, aby stać się silniejszą osobą. Założyła własne marki odzieżową i suplementacyjną, które cieszą się dużą popularnością. Jest doskonałym przykładem dla wszystkich, którzy chcą powrócić na odpowiednie tory. Jak Wam się podoba?

Komentarze (2)
basmann

Piersi jak wisienki, talia marna, twarz mimo starań mocno średnia, ale 2mln fanów, czyli jest i szansa dla brzydkich, mnie to pociesza.

1
Anonim

Idę w jej ślady. Swoje wypiłem, wypaliłem, wisienki są od deki,twarz mocno średnia,talia obsługa też jest. Czarnuszka,czosnek i tokoferol zawsze przy sobie.Posiedzę i poczekam na sukces.

1