...
Napisał(a)
Z ciosem mi się tez tak wydaje, aczkolwiek... Vito ma bardzo mocne te krótkie plomby, które wyglądaja jak pyknięcia.
Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!
...
Napisał(a)
Bardziej chodzi mi o to...
https://www.sfd.pl/[ART]_SIŁA_CIOSU,TO_NIE_SIŁA_FIZYCZNA.-t620898.html
Siła ciosu,to nie siła fizyczna...
Tam wyzej jest wyjaśnione w linku o co chodzi...Ciezko to stwierdzić...Musieliby sie spotkać w ringu...
Ale jest taka zasada...Nie można być na dwóch weselach jednocześnie...
Styl walki Foremana bardziej polegał na wykorzystaniu siły fizycznej,bo Vito walczy na dystans,wiec jak moze byc silny w póldystansie jak tak nie walczy ? Co do Valueva,nie wiem...
Przykłąd boksera bardzo silnego fizycznie nie posiadajacego mega uderzenia to Holyfield...
Chodzi bardziej o wykorzystanie siły fizycznej w walce i tego,ze Foreman zawsze szedł do przodu i w walce to wykorzystywał...
Co do pojedynczego ciosu ,to dla mnie jednak Shavers...
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=320&cat=boxer
Muhammad Ali, Joe Bugner, Larry Holmes, Randall "Tex" Cobb, Ron Lyle i Ken Norton uznali go za najmocniej bijącego,a paru walczyło z Foremanem i Tysonem...
Mial sporo porażek,bo był średnim bokserem,ale sam cios nieziemski...Nie miał też takiej siły fizycznej jak Foreman w półdystansie i dlatego miał mniej morderczy styl,ale samo uderzenie nieziemskie...
Foreman połączył natomiast dwie siły dlatego był mordercą...Siłę fizyczną i silę ciosu...Obie na mega poziomie...Generalnie to rzadko spotykane...Siłacze nie uderzaja zwykle najmocniej,uderzaja mocno,ale nie najmocniej...
A George nie dość ,ze był najsilniejszy fizycznie,to był numerem # 2 w sile ciosu...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:31:38
...
Napisał(a)
Inny niezly siekacz to Baer...Mial np. silny cios,ale nie był jakos mega silny fizycznie...Zabijal na ringu ciosami...
MAX BAER
Walczył z Carnerą,Carnera mega bokser,nie dajcie sie zwieść tą walką,to już końcowe rundy...
Dla mnie Carnera był o wiele lepszy nizdzisiejszy Valuev...Zasięg...216 cm
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=12086&cat=boxer
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:44:31
MAX BAER
Walczył z Carnerą,Carnera mega bokser,nie dajcie sie zwieść tą walką,to już końcowe rundy...
Dla mnie Carnera był o wiele lepszy nizdzisiejszy Valuev...Zasięg...216 cm
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=12086&cat=boxer
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:44:31
...
Napisał(a)
Primo Carnera był silny,pobił sześciu ludzi w bójce ulicznej,występowal w cyrku,mega siłacz...Mega czacha,wysoki ,dla mnie to lepszy Valuev,lepiej boksował,lepszy cios,ale Max go zmiótł w 11 rundzie....Dla mnie ten bokser,to była o wiele lepsza,silniejszza wersja Valueva...Tachał mega żelastwa,a na sparringach bez treningu nokautował ludzi...
Prawie warunki Valueva...Ale niższy...
Nie bez przyczyny tak wysoko...
http://boxrec.com/ratings.php?country=&sex=m&division=Heavyweight&status=E&SUBMIT=Go
Natomiast Max Baer...
Pomijając Stanleya Ketchela,to Max Baer to był pierwszy bokser o tak silnych rękach i walczył podobnie do Foremana był SLUGGEREM cepakiem,bazował tylko na mocy...Znaczy sie mniej niz Foreman,bo boksowal,ale przede wszystkim moc...Wyobraźmy sobie,ze Carnera,to o wiele lepsza wersja Valueva, z tak samo zmutowana czachą,a Baer ma taki cios,ze ten pada jak mucha...
Pierwowzór Foremana...Max wcale nie bez szans...Tu styl robi walke SLUGGER vs SLUGGER jak Foreman vs Lyle
A np. Joe Louis lepiej nokautował,ale niekoniecznie miał silniejszy cios...Był po prostu bardzie efektywny,lepiej trafiał,lepszy bokser,ale niekoniecznie mega cios,ale mial b. dobry cios...Pokonal Baera,ale dlatego,ze cios,to nie wszystko...
Ali znokautował Foremana skillami,po wymęczeniu,a goscie o lepszym ciosie niz Ali,nie mogli Foremana dotknąć...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:49:36
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:51:19
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:53:56
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:55:50
Prawie warunki Valueva...Ale niższy...
Nie bez przyczyny tak wysoko...
http://boxrec.com/ratings.php?country=&sex=m&division=Heavyweight&status=E&SUBMIT=Go
Natomiast Max Baer...
Pomijając Stanleya Ketchela,to Max Baer to był pierwszy bokser o tak silnych rękach i walczył podobnie do Foremana był SLUGGEREM cepakiem,bazował tylko na mocy...Znaczy sie mniej niz Foreman,bo boksowal,ale przede wszystkim moc...Wyobraźmy sobie,ze Carnera,to o wiele lepsza wersja Valueva, z tak samo zmutowana czachą,a Baer ma taki cios,ze ten pada jak mucha...
Pierwowzór Foremana...Max wcale nie bez szans...Tu styl robi walke SLUGGER vs SLUGGER jak Foreman vs Lyle
A np. Joe Louis lepiej nokautował,ale niekoniecznie miał silniejszy cios...Był po prostu bardzie efektywny,lepiej trafiał,lepszy bokser,ale niekoniecznie mega cios,ale mial b. dobry cios...Pokonal Baera,ale dlatego,ze cios,to nie wszystko...
Ali znokautował Foremana skillami,po wymęczeniu,a goscie o lepszym ciosie niz Ali,nie mogli Foremana dotknąć...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:49:36
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:51:19
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:53:56
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-09-28 17:55:50
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Cezi jak czytam te głupoty to mnie ciarki przechodzą :) Ale argumentacja nie do zbicia :) A co do tego tam paskudnego monstrum i tego Maxa który to monstrum pomiata po ringu, powiedz mi czy ty widzisz to jak ten Max'iu tak zamiata ring Valuewem ?
A co do tej całej listy to porażka - standardowo robiona przez Amerykanów :) Czekam ,aż Lennox i Kliczkowie zmienią obywatelstwo [ co nie nastąpi ] na Amerykańskie to tam w parę punktów się załapią :) A tak to lipa ..
A co do tej całej listy to porażka - standardowo robiona przez Amerykanów :) Czekam ,aż Lennox i Kliczkowie zmienią obywatelstwo [ co nie nastąpi ] na Amerykańskie to tam w parę punktów się załapią :) A tak to lipa ..
Polecane artykuły