Pozdrawiam
...
Napisał(a)
aaaa i jeszcze jedno odnosnie rekrutacji do WSOSP... na badaniach lekarskich obowiazkowym zestawem byla dobra butelka + kwiaty dla kazdego lekarza... no i do tego plecy albo gruby portfel.... tak to juz jest w tym slabym kraju ze bez znajomosci(najnizej general) czy bez duzej kwoty na koncie nic sie nie zalatwi... chyba ze sie przygotowuje z rok albo dwa na egzaminy... o takich przypadkach tez slyszalem... koles sie nie dostal ale sie zawzial i przez caly rok codziennie tylko matma+ang+wf i dostal sie jako jeden z lepszych (nawet nie najlepszy....)
...
Napisał(a)
ja np mam ojca w wojsku.. i chcialbym isc do takiej szkoly... ale rezygnuje...bo wiem jak jest.. zreszta sam moj ojciec tez wie jak jest... plecy.. albo kasa... i pomimo ze moj ojciec jest pulkownikiem to jednak nie ma takich ukladow zeby tam cos zdzialac.. nie zrozumcie.. ze licze tylko na niego.. ale wiem ze nawet jesli ja zdam... to bez jego wsparcia nic nie wskoram.. dlatego pasuje z tego typu szkolami... moze sprobuje na studium bo widze ze zainteresowanie tam jest duzo mniejsze... ale pewnie sie to zmieni na przestrzeni tych 5 lat i nawet tam... trzeba bedzie kombinowac zey sie dostac......
...
Napisał(a)
No to super :)
Do tej pory szukałem dziewczyny, która ma ojca generała albo pułkownika, teraz muszę się nastawić tylko na generała :)
60 miejsc i niech przyjdzie 600 osób (w 2000r ponoć było 1200) to 10 osób na 1 miejsce. Spoko. A jeszcze jak już są porozdzielane to będzie ciekawie.
Do tej pory szukałem dziewczyny, która ma ojca generała albo pułkownika, teraz muszę się nastawić tylko na generała :)
60 miejsc i niech przyjdzie 600 osób (w 2000r ponoć było 1200) to 10 osób na 1 miejsce. Spoko. A jeszcze jak już są porozdzielane to będzie ciekawie.
"Śmierć jednej osoby to tragedia, miliona osób to tylko statystyka" J.Stalin
...
Napisał(a)
nie mam nikogo z rodziny w wojsku a mimo to udało się. jaki sens mówić ze się nie uda jak się nawet nie próbuje. jedyna słuszna odpowiedź-bo wiem jak jest. jak bedzie się wiecej gadać niż robić to rzeczywiście można dać sobie spokój.no tak lepiej być profilaktycznym i nie iść na egzamin bo mozna go oblać.
...
Napisał(a)
jeszcze jedno : z frekwencją na studium wso nie było tak źle, ludzie czekali az mon podejmie decyzje co do kierunków na które można startować, ja tez bym zaczekała, po co sie potem przed komisją tłumaczyc ze z przymusu wybrałes ten wydział bo twojego wymarzonego tam nie było??
...
Napisał(a)
"nie mam nikogo z rodziny w wojsku a mimo to udało się. jaki sens mówić ze się nie uda jak się nawet nie próbuje. jedyna słuszna odpowiedź-bo wiem jak jest. jak bedzie się wiecej gadać niż robić to rzeczywiście można dać sobie spokój.no tak lepiej być profilaktycznym i nie iść na egzamin bo mozna go oblać. "
sluchaj nie napisalem ze musi sie nie udac... bo udaje sie... ale tylko najlepszym... bo slabi nie maja szans z tymi ktorzy maja "wsparcie" a druga rzecz... nie mozna porownywac studium do normalnego trybu ksztalcenia oficerow... gdyz zainteresowanie studium jest duzo mniejsze...
sluchaj nie napisalem ze musi sie nie udac... bo udaje sie... ale tylko najlepszym... bo slabi nie maja szans z tymi ktorzy maja "wsparcie" a druga rzecz... nie mozna porownywac studium do normalnego trybu ksztalcenia oficerow... gdyz zainteresowanie studium jest duzo mniejsze...
...
Napisał(a)
po co iść jak jest się słabym? jak ci na czymś zależy to rób wszystko zeby to zdobyc. czy myślisz ze ja nie musiałam dobrze naginać wcześniej? dużo mnie to kosztowało ale się opłaciło. zeby coś mieć musisz coś z siebie dać nic nie ma za darmo.
...
Napisał(a)
Ale mieszają z tymi przyjęciami do WSO. Byłem dziś na WKU po skierowanie na badania lekarsie i psychologicznei dowiedziałem się, że papiery sie składa we Wrocku a nie na WKU jak jest napisane na stronie WSO.
WSO na stronie zamieszcza info, żeby składać dokumenty we właściwym WKU od miejsca zamieszkania, a sie okazuje, że WKU ma tylko wysyłać na badania i papierów nie przyjmuje. Paranoja.
Jednak się okazało, że zaświadczenie o niekaralności nie ma określonego czasu ważności.
WSO na stronie zamieszcza info, żeby składać dokumenty we właściwym WKU od miejsca zamieszkania, a sie okazuje, że WKU ma tylko wysyłać na badania i papierów nie przyjmuje. Paranoja.
Jednak się okazało, że zaświadczenie o niekaralności nie ma określonego czasu ważności.
"Śmierć jednej osoby to tragedia, miliona osób to tylko statystyka" J.Stalin
Poprzedni temat
Trening KK w Krakowie 28-11
Następny temat
Jak to pogodzić z kobietą
Polecane artykuły