WŁASNY BIZNES Z OLIMPEM

Witam,

Miałem spotkanie z osobą z OLIMP odpowiedzialną za ten projekt, temat jest tajemnicą handlową i jestem zobowiązany do jej zachowania, ale powiem jedno
- To nie tylko PRODUKTY OLIMP,
- Warunki bardzo atrakcyjne zarówno pod względem kasy jak i perspektyw rozwoju no i podstawowa sprawa
- NA TĄ CHWILĘ NIKT INNY NA RYNKU NIE MOŻE CZEGOŚ TAKIEGO ZAOFEROWAĆ
GRUBA SPRAWA, ale wyłącznie dla poważnych graczy (JA WCHODZĘ)!
NAPISZĘ KIEDY I GDZIE RUSZAM, CHOĆ WIEM ŻE KOLEJNI JUŻ W PRZYSZŁY WEEKEND

Sorry ale jak czytam, ze bycie dla kogos sprzedawca w sklepie z suplami jest jego zyciowym marzeniem to------>

Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2009-01-25 20:08:17

i kazdy komu bedzie dobrze takie cos prosperowalo bedzie stał za lada do konca zycia zamiast zatrudnic pracownika i rozkrecac kolejne biznesy ? nie no spoko myslisz

No nie wiem jak wy sobie to wyobrażacie, moja opcja jest taka:

to mój punkt (prowadzę biznes, zatrudniam siebie i jeszcze jedną osobę, kupuję towar i dostaję za***iste warunki handlowe, ale z resztą, wy wolicie na babci garnuszku)
Jedno jest pewne, w życiu każdego faceta/kobiety, powinien przyjść taki dzień, że ma możliwość wyboru, czy do końca życia pracuje dla Kogoś, czy dla i na siebie! ! !

Pozdrawiam Wasze Babcie, bo ich święto było nie dawno!

TomQ-MAG

Nie wiem co robisz "na co dzień", ale myślę że jeśli już coś robisz, to jest to o wiele cięższa praca niż stanie za ladą i rozwijanie się w tym co lubisz!
Choć pewnie popatrzyłeś na siebie i stwierdziłeś ze nie dałbyś rady, bo ani się na suplach nie znasz, ani na sprzedaży, a biznesie to tylko słyszałeś...
Lepiej rano wstać, pojechać na 7 do fabryki i po od***..iu 8 godzi przyjechać MPK do domu, gdzie mama da jeść, wypierze i wyprasuje....

Śpij dobrze, Zostało Ci jakieś 450 minut snu, bo jutro poniedziałek i orka do 15tej....

lol TomQ-MAG, chyba nadepnąłeś mu na pięte...
joyride dlaczego oceniasz ludzi ich nie znając?

ha i tu jestes w bledzie bo ja np nie pracuje i nie jestem na garnuszku mamy trenuje robie co chce i jest mi dobrze .

jayride zapewne sam pracuje w fabryce i to go boli ze musze tak charowac ale zadna praca nie chanbi wazne ze jest .

joyride nie przejmuj się dzieciakami które nie muszą się jeszcze o nic martwić.
Powodzenia w biznesie i daj znać jak idzie