Uderzyć kobietę

Shao Kahn....przyjaciół na imprezach house i kibiców żużlu,meczy piłkarskich i bokserskich...i takie tam........VIP-ów jeszcze nie...hiihiihi...a cio jesteś chętny?

pozdro(wybacz,że nie odpiszę,ale nie będzie mnie kilka dni na sfd)

Dee

Dajcie spoqj, ostatnio moj kolega szedl wieczorem do bankomatu i jakas typiara go kosa w plecy poczestowala, myslicie ze w tym wypadku przytrzymanie raczek styka ? ;/ i don't think so...

"Only dead man have seen the end of war"

to sa przypadki extremalne...


https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUB[img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Ja w woju mialem szkolenie kravy z kobieta (dobra instruktorka) jedyna kobieta ktorej chcialbym doj****ac

Legio Patria Nostra

Dee ,może i bym był chętny ,zwłaszcza że na VIPa mam zadatki
No i nie wiedziałem ,że kibole na meczach muszą być ochraniani ,i to przez kobietę! Co to się porobiło na ty świecie
Jak Ci się w tym fachu żyje? Znam sporo ochroniazry i bramkarzy, ale to faceci i do tego duże, brutalne potwory Ciekawym ,jak sobie z tym radzi kobieta...ale to chyba nie do końca temat dyskusji w tym topicu, więc chyba kiedyś zagadam do Ciebie na gg, jeśli nie masz nic przeciwko...

A wracając do tematu - no ,jak kobita ma w ręku kosę, to już się sytuacja naprawdę zmienia DIAMETRALNIE - liczy się broń ,a nie kto ją trzyma ,i do broni nalezy swe działania dostosować. A jak koleś tą kosą dostał w plecy ,to przed tym naprawdę nie sposób się nijak obronić, czy atakuje facet ,babka czy dzieciak

Jeśli jakaś ****a bedzie chciała mi zrobić krzywde, to ja odpłace jej tym samym,oczywiscie najpierw dostanie ostrzezenie,ale w takie cos jak wykrecanie rączek bym sie nie bawił,w gruncie rzeczy baby nie trzeba piepsznąc w pysk zeby ją uspokoic, mysle ze dobry lowkick załatwi sprawe hyhy

"Ludzie przeciwko ludziom to wszystko dziala jakby na zlosc,sami sobie zyciu burzą przez glupote i zazdrość,ktos już mówil o tym dawno jakby sumienia głos,wiesz co?-To ludzie ludziom zgotowali ten los..."

Jest takie satre jezdzieckie powiedzonko "Z koniem jest jak z kobieta, jak nie przypie***lisz, to nie zrozumie"
Moim zdaniem nie nalezy rozgraniczac plci, bo nie wazne kto kogo napie*****, tylko czemu i za co!!!
Kolesi bijacych kobiety w stylu bo zupa byla za slona, powinno sie wykastrowac!!! Ale sam znam przypadek: rodzice mojej ex.
Stara napieprzala starego kapciem po ryju, przy corkach, przy gosciach, sam kilka razy widzialem jak oberwal, a on nic, ja bym taka szmate udusil.
Rozumiecie to bylo poprostu ewidentne gnojenie!!
Znaczy, jak widze kolesia bijacego panne, to mnie skreca, ale tak samo jak laska bije kolesia wiedzac ze ten nie zareaguje!! Panny sie ostatnio rozbestwily, tak wiec uwazam, ze jak masz po****na panne to zrob co masz zrobic, i powiedz jej bye bye, zanim dojdzie do jakiejs ch***ej sytuacji.

Litosc to grzech - nawet dla samego siebie!!!

Tia... Dylemat wynikły ze zderzenia równouprawnienia z tradycją rycerską.
Założenie, że mężczyzna jako taki winien być gentlemanem wobec kobiety utrzymuje się w znacznej mierze, natomiast zapomina się o tym, że nasi rycerscy przodkowie mogli być wobec dam uprzejmi, a jednocześnie całkowitą normą było np. chłostanie ich w domowym zaciszu od starożytności po cały XIX wiek i część XX, gdyż to mężczyzna dominował. Aktualnie stajemy przed problemem : z jednej strony równouprawnienie, a z drugiej oczekiwanie od mężczyzn rycerskiej postawy. Takie starcie musi z czasem prowadzić do zmiany obyczajów, tymczasem będziemy się borykać z trudnościami, których rozwiązanie nie jest proste.
Mimo to tradycje z różnych względów długo będą silne, chociażby z prozaicznego spostrzeżenia, że bicie słabszych jest postrzegane jako niehonorowe. Sam odczuwam obrzydzenie do "kobiecych bokserów" co nie przeszkadza zupełnie innej klasyfikacji sado-masochizmu (wiązanie, klapsy i inne smakowitości ) bo jedno z drugim nie ma nic wspólnego.

Pozdrawiam
Darth Gochan
Kuba rozpruwacz działu doping
Cichy i dyskretny seryjny zabójca działu MMA

Racja, racja, zgadzam sie z tymi klapsami i innymi smakowitosciami w 100% he he he!
Baby chcialy rownouprawnienia, to co sie pultaja, jak miejsca nie ustapisz, w drzwiach ni przepuscisz, w reke nie pocalujesz!? Za dobrze by chialy miec! Tak samo jak cie walnie, to niech sie liczy, ze mozesz oddac!
PANOWIE, NAUKOWCY ALARMUJA ZE MESKI CHROMOSOM STAJE SIE CORAZ MNIEJSZY I SLABSZY, NASZ KONIEC SIE ZBLIZA, PRZEZYJMY TE KILKADZIESIAT TYSIACLECI Z GODNOSCIA, I NIE DAJMY SOBA POMIATAC!

Co innego, jesli panna, jest dama, i nie struga kozaka, wtedy wszelkie wzgledy nalezy jej okazac, z nalezytym szacunkiem :)
Pozdrawiam


Litosc to grzech - nawet dla samego siebie!!!

Shao Khan...nie mam nie przeciwko temu......zapraszam

pozdrawiam

Dee