UFC on FUEL 4 live

to mówicie warto było ogladac zywca? Kurde nie myslałem, ze munoz to przeyebie

Weidman prze kozak !!!!!!po raz kolejny słabość zasad w UFC Weidman by go skończył kolanami w 1 rundzie ale Munoz sobie siadł...
Imo Munoz zbijał się z Lombarda po tej walce wiem ,że zostałby zgwałcony...obalony jak dziecko...
Wdł mnie następnego TS'a powinien dostać Lombard oczywiście jeśli zmasakruje boestcha w innym wypadku Weidman chociaż zobaczyłbym go ze Stannem lub Bispingiem

TO co weidman tak sie rozwinął ? Z maia jakos nie błyszczal za bardzo niedawno a teraz rozkłada top3 sredniogo? Moze faktycznie cos z niego bedzie

weidman to był replacment 7 dni przed walką .
Co ciekawe to Weidman już 3 razy wchodził jako zastępstwo do walk w UFC czyli pełny czas na przygotowanie miał tylko na Lawlora i Munoza.

Munoz wejście na kozaku, a tu taki gwałt . Chyba nie tak to sobie wyobrażał. Fajnie, że Alex Caceres wygrał. Ostatnio te 2 ujemne punkty ładnie go skrzywdziły.

Zmieniony przez - ziumol w dniu 2012-07-12 12:35:48

A więc z Weidmana coś będzie, jak już nie jest.
Po raz kolejny udowodniono w MMA (bo na ringach muay thai już dawno wieeeele razy), że łokcie są do nokautowania. Ten był wyprowadzony po małym łuku, bez dużego skrętu tułowia i włożenia masy ciała, a i tak wystarczył.
Spodziewałem się czegoś więcej po Munozie.

Nie wiem czy to Weidman był dziś taki genialny i zaj**iście przygotowany czy Munoz walczył tak ch**owo. 2xobalenie zaj**istego zapaśnika za 1 nogę WTF? Gwałt jak ch** co nie zmienia faktu, że Weidman zasłużył na walkę ze Spiderem, ale jeszcze poczekajmy na Lombarda. Ten łokieć to było coś! Najsprawiedliwiej było by Weidman vs. Lombard/Boetsch o TS jednak Spider musiałby czekać no bo Bisping jest po porażce. Te Huna vs. Beltran zaj**ista walka może Joey jeszcze powalczy.

Boetsch nie dostanie TS'a nawet jak wygra imo, dlatego że on może wygrać realistycznie patrząc tylko tak jak z Okamim - w sensie najpierw wyglądając jak czeladnik przy majstrze, a potem zasadzić jakiegoś dobrego strzała.

Swoją drogą wszystko zależy od tego co będzie z Andersonem, bo ostatnio różne kontuzje go nękają, więc równie dobrze może znowu przesiedzieć większość roku.


A te zapasy Munoza to przykład, że nie zawsze dobry wrestling się przenosi do mma tak samo. Nie wiem, może to kwestia stylu jaki miał w zapasach - słyszałem, że walczył tak pasywnie, raczej polegając na dobrych scramblach niż sprowadzeniach itd.


Zmieniony przez - lord raV w dniu 2012-07-12 13:38:50

On był ground wrestlerem też można pooglądać na Jutiub.

Wyjaśnia też, czemu z Maią sobie nieźle radził na glebie, a taki Sonnen choćby....

Ale jak ludzie w stójce zmieniają dystans, uderzają, to całkiem nie wie co robić

http://www.bloodyelbow.com/2012/7/12/3154333/ufc-on-fuel-judo-chop-chris-weidman-mark-munoz-Elbow#storyjump 

te-huna ma yebany kowadełko w łapie