Co robić?

Siema , zawsze miałem budowę typowego ektomorfa, mogłem jeść wszytsko i nic tłuszczem mnie zalewało, kupiłem dzisaj attackera od jutro chce zwiekszyć mase z 66 do 70kg ponownie, juz na wakacjach miałem taką wage ale spadła, jako że nigdy nie miałem problemów z płaskim brzuchem nie orientowałem sie w tym temacie a ćwicze już 6lat, mój rekord to 110 leżac, od dłuższego czasu siedząc robia mi sie wały na brzuchu, oczywiście nie w takim stopniu że nie widać mi miesni brzucha wcale ale juz zaczynam się martwic, mógłbym zacząc się odchydzac ale boje sie że pójdzie mi z bica i pozotałyc mięsni, czy ćwicząc na siłowni inne partie mięsni, tez spalam tłuszcz z brzucha ??? i czy na samych brzuszkach codziennie doprowadze swój brzuch do ektomorficznej budowy, ???? pomózcnie bo nie wiem co robić

Nie, robiąc brzuszki i masując nie spalisz swojego brzucha....

a czy cwiczać inne partie spalm tłuszcz z brzucha też?

i czy jak zacznę sie odchudzać to mi najpierw będzie szedł ten tłuszcz z brzucha czy z całego ciała po równo ?

Tłuszcz z brzucha, zwłaszcza z dolnych partii schodzi dopiero na samym końcu. Tłuszcz spalasz wtedy, gdy dostarczasz organizmowi mniej kalorii niż spalasz. Jak będziesz jadł 2500 kcal, a twoje zapotrzebowanie to 2700kcal to będziesz tracił. Zwykła matematyka. Są od tego pewne odstępstwa, ale raczej nie będą Cię dotyczyć.
To oznacza, że gdy ćwiczysz inne partie mięśni to też tracisz tłuszcz z brzucha.
To oznacza też, że ćwicząc brzuch nie będziesz specjalnie tracił z niego tłuszczu, bo ćwiczenia na brzuch, zwłaszcza brzuszki czy A6W spalają mało kalorii.

w takim razie dobije tej masy do 70kg, bo jeszcze az tak żle nie jest bo po napięciu kaloryfer widać ,ale tak normalnie to jest z 1cm warstwy, a potem sie wezmę za spalanie najwyżej jak będzie tragicznie

OK, spoko