Właśnie w tym mam problem, że jak wywalę jedną szafkę to razem z biurkiem i drugą szafką (bo połaczony zestaw). Piwnicy brak, garaż o tej porze odpada. Ale dogadałem się i jak w razie nie zmieści się u mnie w pokoju, to będę mógł przenosić ławkę lub stojaki do pokoju rodziców.
Dzięki za pomoc chłopaki :D