wyliczyłem sobie dzisiaj moje zapotrzebowanie kcal z nadwyżką i wyszło mi ok.4000kcal :)
-580g węgla
-160 białka
-111g tłuszczu
Chciałbym żeby ktoś z doświadczeniem spojrzał na to i powiedział mi czy mam chociaż dobrze wyliczone podstawy? Tłuszcz wziął się z tego ponieważ założyłem że 25% zapotrzebowania będzie on stanowił.Za chwilkę biorę się za ułożenia jedzenia w odpowiedni godziny....Możecie mi doradzić godziny posiłków? Trening chciałbym robić koło 19 zawsze.