Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zapytam tutaj, nie będę zakładał nowego tematu. Pracuję fizycznie na dwie zmiany, jeden tydzień II, następny III zmiana. I teraz pytanie w jakich godzinach najlepiej ćwiczyć w poszczególnych tygodniach. W przypadku drugiej zmiany wychodzę z domu o 11 i wracam około 20.45, kładę się spać około 23-00:00 a wstaję 6-6:30. A w przypadku trzeciej wychodzę o 17 i wracam koło 2.45. i wstaję o 9:00. Co byście mi proponowali?
Próbowałem treningu po drugiej zmianie, około 22:00 i nie był efektywny, byłem już zmęczony i chciało się spać. Inna sprawa, że jakbym ćwiczył rano ok. 7 pewnie będę zmęczony i przymulony w robocie.
Zmieniony przez - słaby w dniu 2014-04-02 09:42:46
Szacuny
0
Napisanych postów
23
Wiek
30 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
238
Jak wstajesz o 6-6.30, to koło 8 możesz spokojnie iść na siłownię, do 10 poćwiczysz, bo raczej więcej czasu nie potrzebujesz i po problemie, a jak wstajesz o 9 to masz spory zakres, więc tu chyba nie ma problemu.
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Można ćwiczyć rano na czczo. Na kolacje porządny posiłek z solidną dawką węgli i podobnie po porannym treningu. Ważne żeby zrobić rozgrzewkę dynamiczną, wyskoki dosiężne, pompki z klaśnieciem, pajacyki - jedno po drugim w ilości odpowiednio 5/5/15 i tak 3-5 rund. Pomoże to obudzić CUN. Z drugiej strony jeśli męcząca jest codzienna rutyna (szkoła, WF) to czy zmobilizujesz się do porannych treningów? Życzę powodzenia.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"