Szacuny
0
Napisanych postów
50
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
912
heh ja mam jakas paranoje przed saltem w tyl od czasu kiedy to moj kumpel probowal to zrobic z oparcia fotela wysokosci ok. 75 cm. Tak sie fajnie glebnal ze sie przez chwile wogole nie ruszal (upadl centralnie na glowe), od tego momentu ja juz nawet nie mysle o tym:), no moze kiedys pod okiem jakiegos dobrego instruktora...
Szacuny
0
Napisanych postów
282
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15166
najwazniejsze zeby sie nie bac, ja sie specjalnie nie rozciagałem..porozciagaj kregosłup, mostek ze stania najpierw przy scianie(schodzisz rekami w dół po scianie, puzniej ze stania odrazu na podloze, janwazniejsze przelamac strach, po rundaku latwiej jest(gwiazda z cwiercobrotem w tył) i pocwicz samo wybicie po rundaku w góre..z rękoma w gorze..zeby ręce pociagnęly Ciebie do gory
Szacuny
11124
Napisanych postów
51316
Wiek
30 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
57816
Gram w siatke mam 173 wyskok mam ok 45-50 cm z miejsca mostek do tylku robie bez problemu ale salto ani rusz nie wiem co i jak wybicie wychylenie do tylu itp.
Szacuny
1
Napisanych postów
456
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15386
wychylenie do tylu to najwiekszy blad bo niweluje w zasadzie wyskok. wybijasz sie do gory, rece ida do gory a potem naciagasz kolana na klatke (grupujesz sie). ten ruch obraca sie.
Szacuny
0
Napisanych postów
779
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
13223
najlepiej przynajmiej dla mnie jest tak jak robi sie to u mnie w klubie,stoja kolo ciebie dwie osoby z boku i trzymaja cie za spodnie a ty robisz salto, po kliku razach az ten strach minie robisz sam.