Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2
hmm ja tez myślałem o szpagacie ale jakoś nigdy nie moglem się zmotywować lecz mam nadzieje że tera uda mi się ... dobre porady
widzę ze nawet ludzie z capoeiry są...Oni na pewno dużo wiedzą na temat szpagatów ... kiedyś tez chciałem ćwiczyć capoeire i nadal chce ale tak głupio samemu przyjść na trenig ;/a kumple nie chcą iść (lol) heh pozdro ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2
hmm ja tez myślałem o szpagacie ale jakoś nigdy nie moglem się zmotywować lecz mam nadzieje że tera uda mi się ... dobre porady
widzę ze nawet ludzie z capoeiry są...Oni na pewno dużo wiedzą na temat szpagatów ... kiedyś tez chciałem ćwiczyć capoeire i nadal chce ale tak głupio samemu przyjść na trenig ;/a kumple nie chcą iść (lol)
Szacuny
0
Napisanych postów
105
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
838
SFD napisał, że najlepiej rozciągać się "im częściej, tym lepiej". Zasmucę Cię, bo to jest bullshit. Trenuję sporty walki, szpagaty mam opanowane bez problemów i wierz mi, że tyle ile jest osób u mnie w grupie, tyle jest szkół co do rozciągania "do szpagatu". Jedni potrzebują i mogą codziennie, drudzy nie mogą.
Każdy coś w życiu ukradł - jak nie ręce to myśli wędrowały po półkach.