Niestety przysłowia mówia prawdę.
Dzisiaj przypomniało mi się jedno: "I Herkules wielka dupa gdy chłopaków cała kupa"
A przypomniało mi się ponieważ wczoraj mój kumpel dostał niezły łomot. Poszedł sobie pod parasole(takie gdzie piwo sprzedają) z dziewczyną. Tam wdał się w dyskusję z jesdym typem co po chodniku samochoddem jeżdził. Gość się zawinął i 10 min póżniej przyszedł z 4 kolegami którzy wyciągneli mojego kumla z ogródka. Zaczął sie lać z jednym i dostał strzał w tył głowy od drugiego a póżniej wzieli go na buty.
Gość ma 190 cm 95 kilo wagi i trenuje od 10 lat kickbox i karate i w ogóle nieżle się leje.
A niestety nic to nie dało.
Z tego powodu naszły mnie refleksje, bo czlowiek wkłada dużo wysiłku w treningi trenuje 4-5 razy w tygodniu, poświęca się i na końcu dostaje łomot i nic nie może zrobić.
Niestey chociaż niewiem jak dobry bym był wiem, są sytuacje w których nic to mi nie da.
Pozdrawiam
Dzisiaj przypomniało mi się jedno: "I Herkules wielka dupa gdy chłopaków cała kupa"
A przypomniało mi się ponieważ wczoraj mój kumpel dostał niezły łomot. Poszedł sobie pod parasole(takie gdzie piwo sprzedają) z dziewczyną. Tam wdał się w dyskusję z jesdym typem co po chodniku samochoddem jeżdził. Gość się zawinął i 10 min póżniej przyszedł z 4 kolegami którzy wyciągneli mojego kumla z ogródka. Zaczął sie lać z jednym i dostał strzał w tył głowy od drugiego a póżniej wzieli go na buty.
Gość ma 190 cm 95 kilo wagi i trenuje od 10 lat kickbox i karate i w ogóle nieżle się leje.
A niestety nic to nie dało.
Z tego powodu naszły mnie refleksje, bo czlowiek wkłada dużo wysiłku w treningi trenuje 4-5 razy w tygodniu, poświęca się i na końcu dostaje łomot i nic nie może zrobić.
Niestey chociaż niewiem jak dobry bym był wiem, są sytuacje w których nic to mi nie da.
Pozdrawiam