Służba w Policji czy wojsko

Witam
Mieszkam w Warszawie i zastanawiam się od jakiegoś czasu nad wstąpieniem do policji lub wojska.
Czy ktoś z was pracuje w tych służbach i ma porównanie gdzie lepiej i ciekawiej oraz gdzie jest mniejszy beton?
Czy w ogóle warto mając w miarę dobrą pracę iść do tego typu służb?

wpisz zarobki w policji, zarobki w wojsku to wsyztsko mówi ustawa, tam nie ma tak a temu damy 5000 bo mi w tyłek włazi a tamtemu 3500, oczywiscie sa widełki, np 3000-4000 i na tym samym stanowisku można mieć 3000 jak i 3700

jesli chcesz np wcześniejszą emeryturę to tak, co do betonu zależy gdzie trafisz.

Kokosów w wojsku nie zarobisz, chyba że masz dobre plecy i bedziesz awansował.

A coś więcej ?

W wojsku z tego co wiem mają 4000 netto po 26 roku życia a w policji mają dodatek stołeczny.
Tylko z tego co słyszę jest masa wolnych wakatów ,ponieważ ludzie nie chcą do policji więc może jest szansa rozwoju.


Zmieniony przez - TomekWwa w dniu 2021-09-01 22:27:38

Co znaczy mając w miarę dobrą pracę? Czego oczekujesz pracując w mundurze względem swej obecnej pracy?

Zarobki w necie możesz podejrzeć, przynajmniej podstawowe pensje.

Oczekuję stabilnego zatrudnienia oraz tego aby praca nie była nudna i sztampowa.
Lubię strzelać oraz trenuję bjj i boks od kilku lat.
Obecnie pracuję w korpo i gdy myślę o tym ,iż do 67 będę tak pracował to jest słabo.
A w policji lub w wojsku z tego co wiem zajmują się różnymi rzeczami lecz każdy mi to odradza ze względu na 25 lat do emerytury oraz ciężko się podobnież przebić bez znajomości.
Praca w korporacji męczy mnie z tymi ludźmi ale z awansami nie ma problemu i z rozwojem wiadomo do pewnego poziomu.


Zmieniony przez - TomekWwa w dniu 2021-09-01 23:36:48

TomekWwa

Oczekuję stabilnego zatrudnienia oraz tego aby praca nie była nudna i sztampowa.
Lubię strzelać oraz trenuję bjj i boks od kilku lat.
Obecnie pracuję w korpo i gdy myślę o tym ,iż do 67 będę tak pracował to jest słabo.
A w policji lub w wojsku z tego co wiem zajmują się różnymi rzeczami lecz każdy mi to odradza ze względu na 25 lat do emerytury oraz ciężko się podobnież przebić bez znajomości.
Praca w korporacji męczy mnie z tymi ludźmi ale z awansami nie ma problemu i z rozwojem wiadomo do pewnego poziomu.



Zmieniony przez - TomekWwa w dniu 2021-09-01 23:36:48

Praca w wojsku jest spokojniejsza. Nie stykasz się z patologią, tak jak to bywa w przypadku pracy policjanta. Jest też niewątpliwie bardziej szanowna przez większość społeczeństwa, niż praca policjanta, choć ja osobiście bardziej szanuję policjantów, bo ich praca jest na co dzień bardziej wymierna, niż praca wojaka.

Trzeba sobie jednak zdać sprawę, że mundurówka, to dość specyficzne środowisko, które z biegiem lat zmienia człowieka (rzadko na lepsze).

Co masz na myśli ,iż zmienia człowieka?

TomekWwa

Co masz na myśli ,iż zmienia człowieka?

Po prostu, spędzenie wielu lat w takim środowisku ma duży wpływ na ludzką psychikę.

O ile żołnierz (który nie był nigdy na misji bojowej) będzie raczej wsiąkał wyłącznie patologię swojego środowiska (temat na długą rozmowę), o tyle u policjanta dochodzą jeszcze sytuacje (interwencje, wypadki, widoki) z którymi idzie się później przez całe życie.

Mundurówka, to temat rzeka. To jest cholernie ciężka praca, której nie kończy się o 16.

W wojsku może i faktycznie jest mniejszy styl z patologią, no chyba że zatrudnisz się w żandarmerii.
Nie wiem na ile się to zmieniło i czy w ogóle bo nie śledziłem tematu ostatnio ale wojsko zatrudniało na kontrakty, a to daje policji lekka przewagę jeśli bierzesz pod uwagę stabilność.
Co do "zniszczenia psychicznego", wszystko zależy od tego do jakiegoś wydziału trafisz. Sęk w tym ze idziesz tam gdzie będzie wakat, niekoniecznie tam gdzie byś chciał

Fakt natomiast że w korpo pracujesz od do, robisz to co masz w umowie, w mundurówce niekoniecznie


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2021-09-02 20:53:29

Najbardziej myślę nad policją lecz z tego co słyszę każdy zaczyna od opi lub wrd a potem po kilku latach lub dłużej może gdzieś przejść na co nie ma za bardzo wpływu i nawet wykształcenie i doświadczenie zawodowe np. jako doradca podatkowy nie ułatwia pójścia tam gdzie by chciał.
Dużo słyszałem oraz czytałem odnośnie niebezpieczeństwa tej pracy oraz dużego stresu więc się zastanawiam czy zmieniać korpo na tak wymagającą służbę lecz na pewno ciekawszą.


Zmieniony przez - TomekWwa w dniu 2021-09-02 20:58:53