Rzuty, slamy, sprowadzenia do parteru w BJJ pytanie

to głupie.zakazać czegoś bo dobrze wychodzi??

No właśnie, lepiej się uczyć jak się przed takim czymś obronić, a nie zakazywać. Z tego co wiem było to już omawiane (obrona przed tym).

no nie wiem czy to takie skuteczne, w MMA jakoś jest to dozwolone i nie przypominam sobie by ktoś ostatnio takiej techniki do obalenia używał

w judo nazywa sie to kami basami czy jakos tak bylo przez dlugi czas dozwolone, jednak wysoka kontuzjogennosc tej techniki doprowadzila do jej wykluczenia. po prostu zakladajac nieodpowiednio nozyce, mozna spowodowac powstanie dzwigni na staw kolanowy. w skrocie, technika ta wykonana(blednie) z pelna sila i szybkoscia w walce robila duzy bajzel z nogami przeciwnika

a cos w ten desen wykonal w pride fc na andersonie silvie jeden japoniec...spider odklepal zanim dobrze na ziemi wyladowal

pzdr

Z mojej wiedzy wynika, że to sprowadzenie jest niezwykle kontuzjogenne.
Często noga podcinająca atakującego (z tyłu) zostaje pod kolanami atakowanego (zamiast podcinać na wysokości stóp). W efekcie atakowany pada na własne kolana a potem na plecy z dodatkowo umieszczoną nogą atakujacego pod własnymi kolanami (co równa się poważnej kontuzji stawów kolanowych).
Nie wiem czy mój opis obrazuje dobrze proces powstawania kontuzji, ale zakaz wykonywania tego sprowadzenia ma sens i nie radzę tego ćwiczyć z szacunku do kolegów i samych siebie.

tyler faktycznie, chociaż samo obalenie nie było celem w samym sobie tylko zrobienie "latajacej skrętówki" choć moge sie mylić, w każdym razie oprócz tej walki takiej akcji nie kojarze






ale macie racje jak sie anatomicznie na to przyjrzeć to można sie przy tym kontuzji nabawić.

A tak wogóle to skoro ten scissor takedown to praktycznie jest sam w sobie 'latającą skrętówką' a jak heel hook jest zabroniony to te obalenie naturalna kolejnością rzeczy też

Proszę mi to wytłumaczyć jako bokserowi Pytam o pierwszy filmik bodajże z human weapon. Chodzi o to że gdy ląduje to ciągnie noge przeciwnika do siebie?

dokladnie tak jak wczesniej bylo wspomniane-nozyce to bardzo kontuzjogenna technika-idzie tak dluga dzwignia na podudzie,ze wiezadlo krzyzowe przednie moze puscic w momencie

no nie wiem czy to takie skuteczne, w MMA jakoś jest to dozwolone i nie przypominam sobie by ktoś ostatnio takiej techniki do obalenia używał

Miałem na myśli to co zrobił Rampage w walce, do której wrzuciłeś link.

Power bomb