Robert Kubica po torze sobie kica %-) *SPAM F1* Vol 1 by Balboa5

Przebieg to 140 000 km autko spala 7.3 L/100km

chociaż znajomy mówił, że tan mustang spalił mu 9 na trasie a w mieście już 'trochę' więcej:)

40 koła to dużo...naprawdę jest w czym wybierać. Gorzej jakbyś miał 3 tysie

No starszy jeździ w cyklu mieszanym więc taki Mustang z 15 by sobie wypił

Z tym 7,3l koleś zaszalał. Kolega ma taką 3.0d i poniżej 9 to ona nawet na tempomacie nie schodzi

Właśnie aut na rynku jest pełno.. ale jak już przyjdzie coś kupić to nie wiadomo co

Zmieniony przez - KAROL_PL w dniu 2009-04-19 22:37:24

ooo

http://moto.allegro.pl/item604616226_gmc_envoy_jeep.html 

Zmieniony przez - KAROL_PL w dniu 2009-04-19 22:46:40

No modeo mk3 fajna nawet bryczka myslę o tym jak będę viki sprzedawał tylko że te nowe diesle forda to juz padaka. tyle że takie mk3 można wyrwać spokojnie już za 20K. Te co Ty masz oparte na pompie wtryskowej lucas'a są fakt niedozajeżdzenia. Ale te nowe TDCI oparte na commonrailu to padają jak muchy. Jeszcze mozna się zastanowić jedynie nad tym dieslem 115 konnym, który oparty jest na pompie wtryskowej bosha co prawda bardziej awaryjnej niż ta lucas'a ale jest bardziej tolerancyjna na gorsze paliwo bo te TDCI to zalejesz raz coś gorszego i parę ładnych tysi w plecy. Jak cos polecam tu załozyć temat i cos poradzimy na temat zakupu furki: http://moto.ifd.pl/Samochody,_porady_i_opinie-f10.html

A co do car audio polecam ten temat
http://moto.ifd.pl/Car_Audio-f7.html
Ja tam jestem laik ale chłopaki znaja sie na tym shit'cie

Kawę wypić i brać się za robotę

Noo to też słyszałem, że właśnie strasznie wrażliwe na paliwo są te TDCI. No ale w sumie jak się tankuje na pewnych stacjach to raczej ryzyko jest małe, że wlejesz jakiś syf

A co do mojego TD - zgodze się z tym, że są bardzo tolerancyjne. Miałem nawet taką sytuacje - pożyczyłem mamuśce auto i pojechała zatankować no i wlała benzynke 98 ok 20 l a że nie wiedziałem co robić to dolałem do pełnego baku diesla i auto bez problemu jeździło . Fakt, że był słabszy i troche bardziej kopcił ale jeździł

przepaliło, masakra, to sa własnie pompy lucas'a technologia taka sama jak w ciągnikach w ursusie bo te nowe wynalazki to shit straszny.
Ale jak kupuje sie uzywke w TDCI z 200 tysiami nakreconymi to wtryski juz swoje przeszły i duzo im nie potrzeba do wyziąnięcia ducha

W chwili obecnej jak bym zmieniał fure brał bym albo własnie mondeoIII albo leona 1,9TDI, a że auto planuje zminieć za jakieś dobre pól roku więc sporo sie moze zmienić jeszcze w mojej głowie ale chyba i tak pójde za rozsadkiem i wezme któreś z dwóch powyzszych, chyba że znajdę ładnego cougara

w chwili obecnej walcze z klimą w vectrze, mam chlodnice do wymiany

Leon i Cougar piękne auta

Kolega po 130 tys wymienial wtryski w mkIII Solidnosc.....

Ja klime musze nabić na sezon znowu I filtry powymieniac bo mi wilgocią śmierdzi jak włącze dmuchawe..



Zmieniony przez - KAROL_PL w dniu 2009-04-20 11:43:26

To co, co sezon nabijasz
Bedziesz też musiał raczej odgrzybić filtr duzo nie pomoze

Ja od roku walcze z klimą i też musze odgrzybić ale to jak przysla mi chłodnicę, Po zakupie vectry pojechałem do ASO i żałuję qrva, wpierw pojechałem na serwis, podłaczyli stwierdzili że kilima super szczelna 100% procent wydajnosci niezagrzybiona, nabili i zaprosili za 3 lata , po 2 miesiacach juz nie działała, pojechałem z reklamacja, stwierdzili że czujnik cisnienia wlaniety i wybiło freon zaworem, wymienili i do końca wakcji dojeździłem, teraz pierwsze ciepła właczam i dupsko, pojechałem rozebrali cały układ i stwierdzili chłodnica pogieta i nie szczelna więc kupiłem jedna uzywke ale miała wyjscie zyebane znów musiałem reklamowac i czekam właśnie na druga tak auto chodzi super ale z klima to niefart jak chooj.

Zmieniony przez - AliBabus w dniu 2009-04-20 11:53:26

To masz przygody z tą klimą.

No muszę już drugi raz nabić. Tak co dwa lata staram się nabijać. A zmiana filtrów i odgrzybiane będę teraz robił po raz pierwszy, bo po tegorocznej zimie zacząłem dopiero czuć smród.

Na szczęście wymianę, nabijanie itp mam darmowe bo mam znajomych, którzy prowadzą warsztat . Jedyny koszt to za filtry będzie..

Ooooo..tacy znajomi z serwisem klimy to by mi sie przudali