Witam wszystkie Ladies :)
Już dawno chciałam założyć swój dziennik, ponieważ wciąż brakuje mi motywacji do utrzymania się w swoich planach. Od jakiegoś czasu cierpię na zaburzenia odżywiania, konkretnie kompulsywne objadanie się, co skutecznie uniemożliwia mi zrobienie upragnionej redukcji. Potrafię cały tydzień trzymać super dietę, a w weekend zjeść dwa razy więcej niż przez wszystkie pozostałe dni tygodnia.
Od 8 lat byłam na różnego rodzaju dietach, oczywiście bez skutku, teraz już wiem, że droga do sukcesu to regularność i wytrwałość.
Uwielbiam ćwiczyć, głównie treningi typowo siłowe ale także cross fit. Prawie codziennie jestem na siłowni, czasem sauna dla relaksu.
Mam cichą nadzieję, że dzięki założeniu tematu i codziennym spowiadaniu się ze swoich poczynań :) uda mi się wytrwać w diecie i ograniczyć napady obżarstwa. Gdy zaczęłam się odchudzać ważyłam 50 kg przy wzroście 158, teraz ważę 62 kg - choć tu waga się bardzo waha w zależności od okresu, kiedy był ostatni napad. Tyle o mojej historii :)
Planuję codziennie wklejać raport z mojej miski i treningów, jakie zrobiłam. No i oczywiście o ewentualnych odstępstwach, których będzie mam nadzieję jak najmniej :)
Dziś pod wpływem impulsu napisałam post. jutro koniecznie wrzucę zdjęcia i podam aktualne wymiary i dokładną wagę. Teoretycznie mogłabym to zrobić wszystko jutro na raz, ale boję się, że znowu wtedy tego nie zrobię, a tak mam motywację :)
Co tydzień będę wklejać aktualne wymiary a za dwa miesiące zdjęcia z mojej mam nadzieję udanej przemiany.
Załączam dziennik żywieniowy na dziś
Pozdrawiam wszystkie Ladies :)
Zmieniony przez - wiktorba w dniu 2015-02-23 13:28:06
Już dawno chciałam założyć swój dziennik, ponieważ wciąż brakuje mi motywacji do utrzymania się w swoich planach. Od jakiegoś czasu cierpię na zaburzenia odżywiania, konkretnie kompulsywne objadanie się, co skutecznie uniemożliwia mi zrobienie upragnionej redukcji. Potrafię cały tydzień trzymać super dietę, a w weekend zjeść dwa razy więcej niż przez wszystkie pozostałe dni tygodnia.
Od 8 lat byłam na różnego rodzaju dietach, oczywiście bez skutku, teraz już wiem, że droga do sukcesu to regularność i wytrwałość.
Uwielbiam ćwiczyć, głównie treningi typowo siłowe ale także cross fit. Prawie codziennie jestem na siłowni, czasem sauna dla relaksu.
Mam cichą nadzieję, że dzięki założeniu tematu i codziennym spowiadaniu się ze swoich poczynań :) uda mi się wytrwać w diecie i ograniczyć napady obżarstwa. Gdy zaczęłam się odchudzać ważyłam 50 kg przy wzroście 158, teraz ważę 62 kg - choć tu waga się bardzo waha w zależności od okresu, kiedy był ostatni napad. Tyle o mojej historii :)
Planuję codziennie wklejać raport z mojej miski i treningów, jakie zrobiłam. No i oczywiście o ewentualnych odstępstwach, których będzie mam nadzieję jak najmniej :)
Dziś pod wpływem impulsu napisałam post. jutro koniecznie wrzucę zdjęcia i podam aktualne wymiary i dokładną wagę. Teoretycznie mogłabym to zrobić wszystko jutro na raz, ale boję się, że znowu wtedy tego nie zrobię, a tak mam motywację :)
Co tydzień będę wklejać aktualne wymiary a za dwa miesiące zdjęcia z mojej mam nadzieję udanej przemiany.
Załączam dziennik żywieniowy na dziś
Pozdrawiam wszystkie Ladies :)

Zmieniony przez - wiktorba w dniu 2015-02-23 13:28:06