Witam wszystkich serdecznie:)
To mój pierwszy post na tym forum, wcześniej byłam tylko czytelnikiem:)
Mam 23lata, 165cm wzrostu i ważę 59kg. Podjęłam wreszcie decyzję o definitywnym rozprawieniu się z nieestetycznym nadmiarem tłuszczu i wyrzeźbieniu ładnie mięśni.
Ćwiczę od dłuższego już czasu - aerobik (różne typy) + basen.
Od pewnego czasu zaczęłam chodzić na siłownię - 3 razy w tygodniu. Mam plan ćwiczeń rozpisany przez trenera (rozgrzewka na rowerku, ćwiczenia siłowe na maszynach, 45minut na rowerku lub stepperze), w sumie 2 godziny treningu. Poza tym raz w tygodniu chodzę na zajęcia stepu i 2 razy w tygodniu jestem na basenie.
Ogólnie bardzo lubię wysiłek fizyczny, ćwiczyłabym częściej, gdybym miała więcej czasu. Po prostu to uwielbiam, tak więc brak ruchu nie jest dla mnie problemem...
Zdecydowanym problemem jest natomiast moja dieta... Uwielbiam jeść, szczególnie potrawy bogate w węglowodany i przeraża mnie perspektywa rezygnacji z wielu produktów:( Powinnam chyba wspomnieć, że mam za sobą przebytą kilka lat temu bulimię. Mimo że przeszłam pomyślnie leczenie, w mojej głowie zawsze pozostanie minimum obsesyjnego myślenia o jedzeniu i swego typu specyficzne dla bulimiczek "ciągoty" do niekontrolowanego rzucania się na jedzenie:( Piszę o tym, ponieważ zdaję sobie sprawę, że ma to ogromny wpływ na mój sposób odżywiania się oraz myślenia o jedzeniu.
Jestem jednak zdeterminowana, mam silną motywację i chciałabym mimo wszystko schudnąć i zmienić swój styl życia, dlatego zdecydowałam się na dietę. Niestety nie mam sprawnej wagi i trudno jest mi odmierzać ilość produktów, szacuję zatem wiele rzeczy "na oko".
Staram się jadać urozmaicone posiłki, dlatego też do oceny podam dla przykładu mój jadłospis z dnia wczorajszego i dzisiejszego. Proszę o ocenę tych zestawów, ale i też o pewną wyrozumiałość - wolę po prostu wprowadzać zmiany stopniowo, aby tak bardzo ich nie odczuć...
Jadłospis z dnia 26.07:
I - płatki owsiane na wodzie, banan, kawa z mlekiem 0.5%
II - rukola z kilkoma małymi pomidorkami koktajlowymi, świeża bazylia, łyżeczka oliwy z oliwek, pół łyżeczki octu balsamicznego, 2 cienkie kromki chleba razowego, jajko na twardo
III - upieczony filet z łososia z warzywami (papryka i cukinia), sałata lodowa z cukinią i ogórkiem z sosem vinegret, poszatkowana świeża kapusta biała z łyżeczką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny
IV - serek wiejski, spory pomidor z cebulą, 2 łyżki kaszy gryczanej (2 łyżki już po ugotowaniu oczywiście)
Jadłospis z dnia 27.07:
I - pół puszki tuńczyka, jajko na twardo, 2 kromki chleba razowego, pomidor, kawa z mlekiem 0.5%
II - banan
III - kawałek upieczonego schabu, poszatkowana świeża kapusta biała z łyżeczką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny, kawa z mlekiem 0.5%
IV serek wiejski, nektarynka
V - kromka chleba razowego, 2 plasterki pieczonego schabu, 2 średniej wielkości pomidory, 2 garście rukoli, świeża bazylia, 1 łyżeczka oliwy z oliwek, pół łyżeczki octu balsamicznego, i UWAGA: nie wytrzymałam już psychicznie i zjadłam 1 plasterek sera pleśniowego, co oczywiście nie znalazało się wczesniej w moim planie:(
I tak to mniej więcej wygląda. Wiem, że nie jest najlepiej, ale póki co jestem i tak z siebie w miarę dumna, ponieważ mój dotychczasowy jadłospis wyglądał "nieco inaczej".......
Pozdrawiam serdecznie!
jazzwoman
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 59
Wzrost: 165
Obwód klatki: 91
Obwód ramienia: 26
Obwód talii: 66
Obwód uda: 58
Obwód łydki: 38
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ?
Aktywność w ciągu dnia: -
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia - 3 razy w tygodniu (ćwiczenia siłowe i aerobowe)
zajęcia stepu - raz w tygodniu
basen - 2 razy w tygodniu
Odżywianie: -
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: -
Stan zdrowia: dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej: -
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie
Stosowane wcześniej diety: -
To mój pierwszy post na tym forum, wcześniej byłam tylko czytelnikiem:)
Mam 23lata, 165cm wzrostu i ważę 59kg. Podjęłam wreszcie decyzję o definitywnym rozprawieniu się z nieestetycznym nadmiarem tłuszczu i wyrzeźbieniu ładnie mięśni.
Ćwiczę od dłuższego już czasu - aerobik (różne typy) + basen.
Od pewnego czasu zaczęłam chodzić na siłownię - 3 razy w tygodniu. Mam plan ćwiczeń rozpisany przez trenera (rozgrzewka na rowerku, ćwiczenia siłowe na maszynach, 45minut na rowerku lub stepperze), w sumie 2 godziny treningu. Poza tym raz w tygodniu chodzę na zajęcia stepu i 2 razy w tygodniu jestem na basenie.
Ogólnie bardzo lubię wysiłek fizyczny, ćwiczyłabym częściej, gdybym miała więcej czasu. Po prostu to uwielbiam, tak więc brak ruchu nie jest dla mnie problemem...
Zdecydowanym problemem jest natomiast moja dieta... Uwielbiam jeść, szczególnie potrawy bogate w węglowodany i przeraża mnie perspektywa rezygnacji z wielu produktów:( Powinnam chyba wspomnieć, że mam za sobą przebytą kilka lat temu bulimię. Mimo że przeszłam pomyślnie leczenie, w mojej głowie zawsze pozostanie minimum obsesyjnego myślenia o jedzeniu i swego typu specyficzne dla bulimiczek "ciągoty" do niekontrolowanego rzucania się na jedzenie:( Piszę o tym, ponieważ zdaję sobie sprawę, że ma to ogromny wpływ na mój sposób odżywiania się oraz myślenia o jedzeniu.
Jestem jednak zdeterminowana, mam silną motywację i chciałabym mimo wszystko schudnąć i zmienić swój styl życia, dlatego zdecydowałam się na dietę. Niestety nie mam sprawnej wagi i trudno jest mi odmierzać ilość produktów, szacuję zatem wiele rzeczy "na oko".
Staram się jadać urozmaicone posiłki, dlatego też do oceny podam dla przykładu mój jadłospis z dnia wczorajszego i dzisiejszego. Proszę o ocenę tych zestawów, ale i też o pewną wyrozumiałość - wolę po prostu wprowadzać zmiany stopniowo, aby tak bardzo ich nie odczuć...
Jadłospis z dnia 26.07:
I - płatki owsiane na wodzie, banan, kawa z mlekiem 0.5%
II - rukola z kilkoma małymi pomidorkami koktajlowymi, świeża bazylia, łyżeczka oliwy z oliwek, pół łyżeczki octu balsamicznego, 2 cienkie kromki chleba razowego, jajko na twardo
III - upieczony filet z łososia z warzywami (papryka i cukinia), sałata lodowa z cukinią i ogórkiem z sosem vinegret, poszatkowana świeża kapusta biała z łyżeczką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny
IV - serek wiejski, spory pomidor z cebulą, 2 łyżki kaszy gryczanej (2 łyżki już po ugotowaniu oczywiście)
Jadłospis z dnia 27.07:
I - pół puszki tuńczyka, jajko na twardo, 2 kromki chleba razowego, pomidor, kawa z mlekiem 0.5%
II - banan
III - kawałek upieczonego schabu, poszatkowana świeża kapusta biała z łyżeczką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny, kawa z mlekiem 0.5%
IV serek wiejski, nektarynka
V - kromka chleba razowego, 2 plasterki pieczonego schabu, 2 średniej wielkości pomidory, 2 garście rukoli, świeża bazylia, 1 łyżeczka oliwy z oliwek, pół łyżeczki octu balsamicznego, i UWAGA: nie wytrzymałam już psychicznie i zjadłam 1 plasterek sera pleśniowego, co oczywiście nie znalazało się wczesniej w moim planie:(
I tak to mniej więcej wygląda. Wiem, że nie jest najlepiej, ale póki co jestem i tak z siebie w miarę dumna, ponieważ mój dotychczasowy jadłospis wyglądał "nieco inaczej".......
Pozdrawiam serdecznie!
jazzwoman
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 59
Wzrost: 165
Obwód klatki: 91
Obwód ramienia: 26
Obwód talii: 66
Obwód uda: 58
Obwód łydki: 38
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ?
Aktywność w ciągu dnia: -
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia - 3 razy w tygodniu (ćwiczenia siłowe i aerobowe)
zajęcia stepu - raz w tygodniu
basen - 2 razy w tygodniu
Odżywianie: -
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: -
Stan zdrowia: dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej: -
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie
Stosowane wcześniej diety: -