Praca na nocke -a masa mięsniowa

Od ponad 5lat pracuje tylko w nocy (...nie jestem zlodziejem -po prostu taki shift).W przeciagu ostatnich 2lat zgubilem 17kg.
Ludzie mówią, ze nikne w oczach... i co najgorsze mają racje.
Jeszcze 2lata temu pytali się co biore ze tak dobrze wyglądam.
.. ja tylk sobie tak na luzaka sztangą machałem i to nie zawsze.
Prawda jest tez taka ze odkąd pracuje na nocki to i tego nie robie- nic nie robie.Bo jak tu cokolwiek robić jak nawet nie chce sie chcieć(ta zmiana mnie zabija).

Potrzebuje poważnej i fachowej porady w paru tematach.
1.Co zrobić żeby "wrócić do życia"???
Mówiąc wrócić do życia mam na myśli odzyskać motywacje, wiare w siebie,sprawność,energie i posture.
Chciałbym wiedzieć dokładnie od czego powinienem zacząć jak np.
-czy brac jakies odżywki? jak tak to jakie.
-kiedy i co na początku trenowac?
Pracuje od 22 do 6 i mósze zawsze byc w miare sprawny.
Nie moge sobie pozwolic na to żeby po pierwszym treningu zdychałć przez tydzień...a ja poprostu niemama zielonego pojecia od czego zacząć...
Jestem gotów na wszystko!!!

Za każdą rade i wszelkie wskazówki z góry dziękuie.
ps. Gwarantuje że je wyprubuje.


Co robic żeby wkrótkim czasie wrócić do formy






Szukam powaznej i profesionalnej porady.

Twój wygląd powinien być motywacja dla ciebie...
Ogólnorozwojówka na poczatek i tyle.Czytaj na forum będziesz miał odpowiedzi

A nie masz możliwości zmienic pracę na tryb dzienny? Praca w nocy odciska piętno na zdrowiu - http://search.bbc.co.uk/search?go=homepage&scope=all&q=night shifts&Search=Search, także może warto spróbowac? no bo ciężko w twoim przypadku o trening po pracy skoro kończysz o 6..

Wielkie dzięki za porady.
Na obecna chwile nie moge zmienic zmiany (jeszcze mni 2lata).

JA NAPRAWDE SZUKAM EXPERTA KYORY BYŁBY WSTANIE MI POMÓC...

Jestem wyczerpany fizycznie i psychicznie.
Co robić???

zmienic robote