Black Pete
W meczu decydującym o zwycięstwie w towarzyskim turnieju w Paryżu Polska przegrała z Francją 20:26 (15:16)
Chwilami można było odnieść wrażenie, że trenerowi Wencie nie zależy zbytnio na zwycięstwie i mecz potraktował szkoleniowo. Polacy wyszli na boisko w rezerwowym zestawieniu i szybko przegrywali 0:5. Po wprowadzeniu kilku podstawowych zawodników mecz nieco się wyrównał i można było mieć nadzieję na triumf biało-czerwonych. Tylko przez 10 minut grał jednak bohater poprzednich spotkań Marcin Wichary, niewiele dłużej Karol Bielecki.
Najlepszym okresem w grze Polaków było pierwsze 10 minut drugiej połowy. Udało się wtedy wyjść na prowadzenie 18:17. Niestety od tego momentu Polacy zupełnie pogubili się w ataku i przez 18 minut (!!!) nie zdołali zdobyć gola. W tym czasie Francuzi trafili ośmiokrotnie i rozstrzygnęli losy spotkania. Przypomniała się druga połowa meczu z Francją w MŚ.
Tym samym Polska zajęła w paryskim turnieju drugie miejsce. Swoją szansę dostało kilku graczy, którzy nie grali, bądź grali mało podczas MŚ. Mi z tej grupy najbardziej podobali się Wichary, Jaszka i Krzysztof Lijewski. W słabszej formie znajdują się obecnie obaj bracia Jureccy.
Zawodnicy wrócą teraz do swoich klubów, a najbliższym wyzwaniem dla reprezentacji będą czerwcowe mecze barażowe o awans do ME z Holandią. Oby wszyscy zawodnicy byli wtedy zdrowi i w pełni formy.
Chwilami można było odnieść wrażenie, że trenerowi Wencie nie zależy zbytnio na zwycięstwie i mecz potraktował szkoleniowo. Polacy wyszli na boisko w rezerwowym zestawieniu i szybko przegrywali 0:5. Po wprowadzeniu kilku podstawowych zawodników mecz nieco się wyrównał i można było mieć nadzieję na triumf biało-czerwonych. Tylko przez 10 minut grał jednak bohater poprzednich spotkań Marcin Wichary, niewiele dłużej Karol Bielecki.
Najlepszym okresem w grze Polaków było pierwsze 10 minut drugiej połowy. Udało się wtedy wyjść na prowadzenie 18:17. Niestety od tego momentu Polacy zupełnie pogubili się w ataku i przez 18 minut (!!!) nie zdołali zdobyć gola. W tym czasie Francuzi trafili ośmiokrotnie i rozstrzygnęli losy spotkania. Przypomniała się druga połowa meczu z Francją w MŚ.
Tym samym Polska zajęła w paryskim turnieju drugie miejsce. Swoją szansę dostało kilku graczy, którzy nie grali, bądź grali mało podczas MŚ. Mi z tej grupy najbardziej podobali się Wichary, Jaszka i Krzysztof Lijewski. W słabszej formie znajdują się obecnie obaj bracia Jureccy.
Zawodnicy wrócą teraz do swoich klubów, a najbliższym wyzwaniem dla reprezentacji będą czerwcowe mecze barażowe o awans do ME z Holandią. Oby wszyscy zawodnicy byli wtedy zdrowi i w pełni formy.
Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! [http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html]
Spychu_15
szkoda w sumie to Francuzi mieli dużą przewagę w meczu (nie licząć momentu dojścia) , no to trzeba czekać na baraż, ale dlaczego Wenta grał rezerwą? Nie wiem.
Trzeba się cieszyć z dobrych momentów w tym meczu i w dwóch poprzednich. Szczerze mówiąc, to czytając przed turniejem o problemach ze składem obawiałem się, że może być gorzej. Fajnie, że w polskiej lidze też gra kilku ciekawych zawodników. 
) oszukały w końcówce Tunezyjczyków. Mogli oni nawet wygrać z Francją bo przez większość meczu prowadzili. Polacy też z trudem z nimi wygrali, bo do przerwy nie wyglądało to za różowo.
