sportowyswirek99
Witam, jako, że mam teraz trochę zbędnego czasu możliwe, że zamieszczę tutaj nazbyt niepotrzebnych informacji, mam nadzieje, że jednak pomoże to Wam w kilku podpowiedziach. Jeżeli napisałem za dużo proszę o uwagę, usunę zbędną treść.
Od początku - 17 lat, na chwilę obecna 78kg/185cm. W wieku 13-17 prowadziłem dość "leniwy" tryb życia - komputer, energetyki, słodycze, później wszelkiej maści używki(te "towarzyskie", nie "sportowe") Na początku tegorocznych wakacji zacząłem ćwiczyć, na pełnej - A6W(dłuższy cykl)+ABS+cardio(bieganie)), napisałem, że "na pełnej" ponieważ wykonywałem to po 12h dość intensywnej pracy(dużo chodzenia, około 15km dziennie). Wszystko szło(jak sądziłem) w porządku, przez 3 tygodnie schudłem około 10kg, mięśnie brzucha(zależało mi tylko na tym) stawały się wyraźniejsze. Pod koniec lipca(po miesiącu takiego trybu życia wieńczonego 4/5h snu) zaczęły się problemy ze zdrowiem, możliwe, że to stwierdzenie jest zbyt wyolbrzymione. Po prostu zdarzyło mi się kilka razy zasłabnąć jak pogoda była duszniejsza(zawsze ją źle znosiłem). Z tego powodu zaprzestałem ćwiczyć, nie zrobiłem żadnych badań poza EKG(wszystko okej). Przez drugi miesiąc wakacji aż do połowy września wróciłem do starych nawyków, potęgując je - kilkudniowe "ciągi alkoholowe" + czasem wlatywało coś poza alko. Jako że musiałem wrócić do trzeźwości(szkoła) wyjście z tej sytuacji skończyło się na xanaxie(nerwica lękowa, jak mniemam spowodowana wcześniejszym trybem życia). Wszystko wróciło do normy, postanowiłem wrócić do zdrowego trybu życia. Wykonałem szereg badań, lekarze powiedzieli mi, że jestem w pełni zdrów, wszystkie objawy zdrowotne(później zdarzyło mi sięjeszcze pluć krwią itd) wynikały z osłabienia organizmu i mogę ćwiczyć. Zacząłem chodzić na siłownie, z kolegą(on chodzi od pół roku, wie mniej/więcej co i jak). Chodzimy na siłownie 3x tygodniowo, wykonujemy ćwiczenia na wszystkie partii mięśni poza brzuchem. Jestem nastawiony głównie na budowanie "fajnej" sylwetki w jak najszybszym czasie(biorąc pod uwagę zdrowie, rozsądek itd). I tutaj pojawia się kilka pytań :
1. JAKI TRENING MIĘŚNI BRZUCHA POLECACIE(ile razy tygodniowo itd);
2. CZY OPŁACA MI SIĘ WYKONYWAĆ TE SAME ĆWICZENIA CO KOLEGA(początkowo myślałem, że jest to trening odchudzający ale teraz jak sądzę jest on typowo siłowy)
3. CZY POLECACIE MI JAKĄŚ DIETĘ, czy same ćwiczenia(obecnie jem to co wcześniej ograniczając tłuszcze, cukry)
4. CZY OPŁACA MI SIĘ ZAOPATRZYĆ SIĘ W JAKIEŚ ODŻYWKI, SUPLEMENTY ITD?
5. CZY POWINIENEM RZUCIĆ PALENIE(oczywiście osłabia kondycje ale jednak słyszałem o wielu przypadkach, gdzie ludzie rzucający palenie po prostu tyją).
PROSZĘ O PODPOWIEDZI OGÓLNE, CO MÓGŁBYM ZMIENIĆ ITD. Wiem, że to wszystko napisane laickim językiem ale nie mam pojęcia o kulturystyce(jeżeli mogę to tak określić).
Od początku - 17 lat, na chwilę obecna 78kg/185cm. W wieku 13-17 prowadziłem dość "leniwy" tryb życia - komputer, energetyki, słodycze, później wszelkiej maści używki(te "towarzyskie", nie "sportowe") Na początku tegorocznych wakacji zacząłem ćwiczyć, na pełnej - A6W(dłuższy cykl)+ABS+cardio(bieganie)), napisałem, że "na pełnej" ponieważ wykonywałem to po 12h dość intensywnej pracy(dużo chodzenia, około 15km dziennie). Wszystko szło(jak sądziłem) w porządku, przez 3 tygodnie schudłem około 10kg, mięśnie brzucha(zależało mi tylko na tym) stawały się wyraźniejsze. Pod koniec lipca(po miesiącu takiego trybu życia wieńczonego 4/5h snu) zaczęły się problemy ze zdrowiem, możliwe, że to stwierdzenie jest zbyt wyolbrzymione. Po prostu zdarzyło mi się kilka razy zasłabnąć jak pogoda była duszniejsza(zawsze ją źle znosiłem). Z tego powodu zaprzestałem ćwiczyć, nie zrobiłem żadnych badań poza EKG(wszystko okej). Przez drugi miesiąc wakacji aż do połowy września wróciłem do starych nawyków, potęgując je - kilkudniowe "ciągi alkoholowe" + czasem wlatywało coś poza alko. Jako że musiałem wrócić do trzeźwości(szkoła) wyjście z tej sytuacji skończyło się na xanaxie(nerwica lękowa, jak mniemam spowodowana wcześniejszym trybem życia). Wszystko wróciło do normy, postanowiłem wrócić do zdrowego trybu życia. Wykonałem szereg badań, lekarze powiedzieli mi, że jestem w pełni zdrów, wszystkie objawy zdrowotne(później zdarzyło mi sięjeszcze pluć krwią itd) wynikały z osłabienia organizmu i mogę ćwiczyć. Zacząłem chodzić na siłownie, z kolegą(on chodzi od pół roku, wie mniej/więcej co i jak). Chodzimy na siłownie 3x tygodniowo, wykonujemy ćwiczenia na wszystkie partii mięśni poza brzuchem. Jestem nastawiony głównie na budowanie "fajnej" sylwetki w jak najszybszym czasie(biorąc pod uwagę zdrowie, rozsądek itd). I tutaj pojawia się kilka pytań :
1. JAKI TRENING MIĘŚNI BRZUCHA POLECACIE(ile razy tygodniowo itd);
2. CZY OPŁACA MI SIĘ WYKONYWAĆ TE SAME ĆWICZENIA CO KOLEGA(początkowo myślałem, że jest to trening odchudzający ale teraz jak sądzę jest on typowo siłowy)
3. CZY POLECACIE MI JAKĄŚ DIETĘ, czy same ćwiczenia(obecnie jem to co wcześniej ograniczając tłuszcze, cukry)
4. CZY OPŁACA MI SIĘ ZAOPATRZYĆ SIĘ W JAKIEŚ ODŻYWKI, SUPLEMENTY ITD?
5. CZY POWINIENEM RZUCIĆ PALENIE(oczywiście osłabia kondycje ale jednak słyszałem o wielu przypadkach, gdzie ludzie rzucający palenie po prostu tyją).
PROSZĘ O PODPOWIEDZI OGÓLNE, CO MÓGŁBYM ZMIENIĆ ITD. Wiem, że to wszystko napisane laickim językiem ale nie mam pojęcia o kulturystyce(jeżeli mogę to tak określić).
Krzysztof Piekarz
Tygrys_85
anubis84
M-ka
