PORADZCIE Co moge zrobić?

W sumie to nie wiem co zrobiłem. Generalnie chce sie pozbyć tłuszczu który najbardziej gromadzi mi sie na brzuchu. Od jakiegoś czasu łykam spalacze tłuszczu i udzielam sie sportowo. Poszedłem sobie wiec jescze na siłownie i uparłem sie na brzuch. MIałem zakwasy już 2h po wyjściu. MIneło ze 3 dni i mam strasznie obtłuszczony brzuch. Takiego jescze nie miałem. Szczególnie w dolnej cześci wisi mi jakieś sadło.(nie jakaś przepuklina) Wiecie może co mi poradzić i co spieprzyłem i jak się tego pozbyć bo mam spokojnie o 100% wiecej niż miałem tłuszczu na brzuchu z tym tylko ze jest on jakis miekki, trzesący.

nie mysl,ze po 2 godz. cwiczen stracisz swooj balast;
a co mozesz zrobic?
1. zaczac od diety redookcyjnej - masz taka?
2. robic aeroby /3-5 razy/tydz. min 30 min stalym tempem/
3. dopiero wspomagac sie sooplami


btw watpie, zeby przez 3 dni ilosc zbednej tkanki sie podwoila
btw 2 wypelnij profil i podaj, ile masz do redookcji

Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-03-26 07:42:52

ja tez miałem balaścik na brzuchu-2 tygodnie dzien w dzien na rowerku stacjonarnym i dył duzy efekt a i nogi sie wzmocniły