Szacuny
5
Napisanych postów
730
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
20117
Siemano mam taki problem. Stało sie to na meczu. Mianowicie mój lewy bark przy kontakcie z przeciwnikiem jakby wyskoczył poczym odrazu wrócił na swoje miejsce. Niewiem co to było. Najgorsze że często tak sie dzieje. głównie przy tym jak lewą rękę wyprostuje (np. przy spychaniu przeciwnika ta ręką)Jak wykonuje okrężne ruchy lewym łokciem to słysze chropotanie. Niewiem co to jest czy to sa jakieś luzy w barku??Moge to jakoś wyleczyć?pomóżcie
Szacuny
52
Napisanych postów
4559
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
42829
no stary, ja bym radził szybko do lekarza sportowego, bo mozesz miec nie stabilnośc barku czy cos takiego, moja kupela tez ma takie problemy i idzie na operacje, wiec sie nie zastanawiaj i od razu do znachora
Szacuny
52
Napisanych postów
4559
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
42829
operacja bedzie, teraz sie z nią nie widuje, a objawy miała takie, ze jej bark "wyskakiwał" - gra w siatke zawodowo. Ale widze ze cholernie do tego lekarza nie chesz pójść
Szacuny
52
Napisanych postów
4559
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
42829
łoo madafaka, stary jak ci wyskakuje to wyskakuje nie ma znaczenia czy na sekunde czy na godzine, dopóki jest mało rozruszany to słabo wyskakuje. Idź do lekarza bo ja, ani podejrzewam nikt inny przez net ci nie pomoze, moze to akurat nie jest nie stabilność, moze co innego, ale od tego jest lekarz